Skoda Octavia I: wymiana świec zapłonowych
REKLAMA
REKLAMA
Producent przewiduje wymianę świec co 60 000 kilometrów. Do wykonania tej czynności będą nam potrzebne odpowiednie narzędzia i świece zapłonowe. Wielu producentów zmienia oznaczenia świec przez co może być problem z zakupem takiej samej, jaką wymontujemy z auta. Dlatego zalecamy podać sprzedawcy pojemność, kod silnika, rok produkcji i numer nadwozia. Na podstawie takich danych jesteśmy w stanie dobrać odpowiednie świece.
REKLAMA
Zobacz też: Skoda Octavia I: wymiana filtra paliwa w silniku Diesla
Cała pracę wykonujemy na zimnym lub delikatnie ciepłym silniku (możemy swobodnie dotknąć ręką). Uniknięcie poparzenia nie jest jedynym powodem. Podczas wykręcania świec na gorącym silniku istnieje ryzyko uszkodzenia gwintu w głowicy cylindrów, która jest z lekkich stopów.
Wyłączamy zapłon, odkręcamy górną osłonę silnika i przystępujemy do wymiany.
W jednostkach dysponujących mocą do 125KM należy zdjąć nasadki świec zapłonowych za pomocą specjalnych szczypiec. Na początku zdejmujemy nasadki świec zapłonowych za pomocą szczypiec. Następnie należy wyczyścić zagłębienia świec zapłonowych. Wszystko po to, żeby nie wprowadzać zanieczyszczeń po wykręceniu świec. Można do tego użyć sprężonego powietrza lub ewentualnie odkurzacza.
Zobacz też: Skoda Octavia I: kontrola układu chłodzenia i wymiana płynu chłodniczego
REKLAMA
W silnikach 1.8 turbo oraz 1.4 75KM (BCA) należy odłączyć złącza od cewek zapłonowych i zdjąć do góry cewki ze świec zapłonowych. Poza tym, dodatkowo należy wykonać kilka czynności w silniku 1.8 o mocy 150KM. Przede wszystkim należy odciągnąć do góry zabezpieczenia przy przyłączach i odłączyć złącza od cewek zapłonowych. Teraz odkręcamy cewki zapłonowe i zdejmujemy do góry ze świec zapłonowych.
Sprawdzamy uszczelnienia pomiędzy cewkami zapłonowymi i głowicą cylindrów i wymieniamy jeśli zachodzi taka potrzeba. Kolejne czynności są takie same dla wszystkich wersji silnikowych.
W tym momencie możemy zacząć wykręcać świece zapłonowe. Będzie nam potrzebny specjalny klucz do świec – 16. Należy zwrócić szczególną uwagę na zamocowanie klucza. Nie może być osadzony ukośnie. Przy odrobinie doświadczenia możemy dokonać pewnej analizy dotyczącej stanu silnika. Sugerujemy się następującymi barwami i stanem wykręconych świec:
Zobacz też: Skoda Octavia I: wymiana oleju silnikowego
- stalowo – szare: to prawidłowe działanie świecy oraz właściwa regulacja gaźnika
- czarne: zbyt bogata mieszanka
- jasno – szare: zbyt uboga mieszanka
- zaolejone: przerwy w pracy danej świecy albo nienadające się do dalszej pracy pierścienie tłokowe, czyli chcąc się upewnić sprawdzamy ciśnienie sprężania
Zobacz też: Skoda Octavia I: obsługa sprzęgła Haldex
Na koniec kontrolujemy, czy nie ma upływu prądu poprzez izolatory świec. Możemy to zauważyć po cienkich, nieregularnych śladach na powierzchni.
REKLAMA
Przechodzimy do montażu świec. Wkręcamy je ręcznie do momentu aż oprą się o głowicę. Pamiętajmy, żeby nie wkręcać świec zapłonowych ukośnie. W taki sposób można uszkodzić gwint w głowicy. Świece zalecamy wkręcać za pomocą klucza dynamometrycznego. Moment dokręcania dla wszystkich wersji silnikowych wynosi 30Nm. Tutaj również uważamy na odpowiednie ułożenie klucza.
W silnikach do 125KM, nasadzamy nasadki świec zapłonowych. W jednostkach 1.8 o mocy 150 i 180KM należy osadzić cewki zapłonowe na świecach i podłączyć złącza do cewek zapłonowych. Dodatkowo w silnikach 1.8 150KM należy sprawdzić czy zostały zamontowane uszczelnienia oraz zamocować kabłąki zabezpieczające. Zakładamy górną osłonę silnika i dokręcamy ją.
Zobacz też: Skoda Octavia I: kontrola układu hamulcowego i wymiana płynu
Uruchamiamy samochód i udajemy się na jazdę próbną. Podczas rozruchu nie powinno być jakichkolwiek problemów.
Podczas wymiany świec może zdarzyć się tak, że któraś ze świeć pęknie. W takim przypadku możemy postarać się wykręcić je sami. Wszystko zależy od rodzaju uszkodzenia. Pamiętajmy, że wykręcanie uszkodzonych świec zapłonowych jest znacznie tańsze niż żarowych. Jeśli nie poradzimy sobie sami to zrobi to za nas mechanik z odrobiną zdolności manualnych. W przypadku świec żarowych, konieczna jest wizyta w zakładzie specjalistycznym.
REKLAMA
REKLAMA