Opel Astra G/Zafira A: kontrola układu hamulcowego
REKLAMA
REKLAMA
Przegląd układu hamulcowego jw Oplu astra G i Oplu Zafirze A należy wykonywać przynajmniej raz na pół roku. To właśnie od sprawności układu hamulcowego zależy skuteczność hamowania a co za tym idzie nasze bezpieczeństwo na drodze. Pierwszy krok to sprawdzenie prawidłowego poziomy płynu hamulcowego. Zbiorniczek znajduje się w przedziale silnika. Jest on przezroczysty, co ułatwia nam kontrolę. O niskim stanie jesteśmy również informowanie za pomocą kontrolki na tablicy rozdzielczej. Prawidłowy poziom płynu nie powinien przekroczyć górnego oznaczenia „MAX” oraz nie opaść poniżej „MIN”, kiedy zbiornik jest szczelnie zamknięty.
REKLAMA
Zobacz też: Opel Astra G/Zafira A: sprawdzanie ciśnienia sprężania
REKLAMA
Do uzupełnienia używamy tylko i wyłącznie płynu z oznaczeniem DOT4. Należy pamiętać, że po pewnym czasie klocki hamulcowe ulegają zużyciu. Efektem tego jest niewielkie obniżenie się poziomu płynu hamulcowego. W takim wypadku nie ma powodu do obaw.
Zbyt duży ubytek płynu może oznaczać większą usterkę. Świadczy to o możliwym, niezlokalizowany wycieku. W takim przypadku należy obejrzeć cały układ w poszukiwaniu nieszczelności.
Chcąc wyszukać takie miejsce, musimy skontrolować przewody hamulcowe. W celu przeprowadzenia tej pracy musimy unieść nasz samochód do góry. Zaczynamy od umycia przewodów hamulcowych. Pokryte są one warstwą tworzywa sztucznego, które chroni przed korozją. Właśnie, dlatego nie zaleca się używania szczotki drucianej lub papieru ściernego. Za pomocą lampy sprawdzamy przewody od pompy hamulcowej do cylinderków poszczególnych kół.
W przypadku znalezienia usterki należy wymienić taki odcinek aż do miejsca najbliższego łączenia. Przewody elastyczne łączą cylinderki z przewodami sztywnymi. Te również są podatne na uszkodzenia. Łapiemy je oburącz i przeginamy w poszukiwaniu pęknięć. Na koniec kręcimy kołem kierownicy w prawo i lewo sprawdzając, czy nie ocierają o żadne części samochodu. Wszystkie przewody elastyczny lub sztywne nie powinny być pozaginane ani poskręcane.
Zobacz też: Opel Astra G/Zafira A: wymiana płynu hamulcowego
Na końcu dokonamy kontroli klocków hamulcowych razem z tarczami.. Jeżeli nasz samochód wyposażony jest w alufelgi nie musimy zdejmować koła. Możemy przyjrzeć się poprzez felgę w ile klocka jeszcze zostało. W celu przeprowadzenia dokładnej kontroli musimy unieść samochód. Wystarczy nam do tego podnośnik typu „żaba”. Zdejmujemy koło i przystępujemy do oględzin. Teraz sprawdzamy zaciski hamulcowe, nie może wyciekać z nich płyn. Przed założeniem koła oglądamy tarczę hamulcową. Jeżeli rant jest zbyt duży to kwalifikuje się do wymiany.
REKLAMA
REKLAMA