Gwóźdź w oponie - czy trzeba ją wymieniać na nową?
REKLAMA
REKLAMA
Zima - stan techniczny opon
Zbliża się okres zimowy co wiąże się z koniecznością wymiany opon letnich na zimowe. Przy tej okazji warto zwrócić uwagę na to, w jakim stanie technicznym są opony naszego pojazdu. Nawet ich niewielki przebieg nie daje gwarancji, że nie zostały uszkodzone. Bardzo często okazuje się, że jedna z opon ma wbity w jej kord gwóźdź. Co wtedy robić? Czy trzeba wymienić oponę na nową?
REKLAMA
Gwóźdź wbity w oponę potrafi zszargać nieco nerwy jej właściciela zwłaszcza wtedy, jeśli uszkodził on nową oponę. Nie jest jednak z góry przesądzone, że opona nadaje się tylko do wyrzucenia. Wszystko zależy od miejsca, w którym utknął gwóźdź.
Gwóźdź w czole opony
Jeśli gwóźdź wbił się w czoło opony, którą pokrywa bieżnik, to w takiej sytuacji najczęściej nie ma konieczności jej wymiany na nową. Konstrukcja opony powoduje bowiem, że gwóźdź jest ściskany przez stalowy kord opony i praktycznie nie ma ryzyka, że dojdzie do gwałtownego zejścia z niej powietrza czy rozerwania. Trzeba jednak udać się do wulkanizatora, który usunie gwóźdź i uszczelni miejsce, w którym doszło do uszkodzenia. Koszt naprawy nie powinien przekroczyć 20-30 zł. Skuteczna naprawa zapewni pełną sprawność opony.
Zobacz też: Kiedy opony wymagają wymiany na nowe?
Przebity bok opony
Problem pojawia się w chwili, gdy obce ciało utknie w barku bądź boku opony. Są to obszary poddawane największy przeciążeniom w trakcie dynamicznej jazdy w zakręcie bądź w czasie wymijania przeszkody. W krytycznej sytuacji może dojść do rozerwania opony w miejscu, w którym doszło do osłabienia jej konstrukcji. Ze względów bezpieczeństwa wulkanizatorzy radzą jak najszybciej wymienić oponę na nową. Naprawa nie daje pewności, że opona wytrzyma nawet spokojną eksploatację.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.