Jak przewozić samochodem duże przedmioty? Czy ładunek może wystawać z bagażnika?
REKLAMA
REKLAMA
Wielkość „ładunku”
REKLAMA
Zgodnie z prawem nie ma przeciwwskazań, żeby przewieźć naszym autem ot, choćby pokaźną choinkę, nawet jeśli będzie ona wystawała poza obrys pojazdu. Oczywiście przepisy bardzo dokładnie wyznaczają też granice fantazji kierowcy odnośnie do wielkości ładunku.
Zgodnie z artykułem 61 nie możemy przede wszystkim przekroczyć dopuszczalnej masy pojazdu. Jeśli spełnimy ten warunek, możemy pozwolić sobie na odrobinę nonszalancji. Przewożony przedmiot może wystawać z tyłu auta na dwa metry. Jeśli natomiast nas przedmiot będzie wystawał przez boczną szybę lub będzie przewożony na dachu, nie może powodować, że auto będzie szersze niż 2 metry i 55 centymetrów.
Zobacz też: Bezpieczne kolory samochodów
Do tego dochodzi jeszcze jedna ważna kwestia, mianowicie ładunek nie może zasłaniać świateł, tablicy rejestracyjnej i nie może ograniczać widoczności kierowcy. Ma być umocowany dokładnie w taki sposób, aby się nie poruszał, ponadto musi być dobrze oznakowany, nie kawałkiem szmaty (jak to niestety robi znaczna część kierowców).
Oznakowanie przedmiotu wystającego z auta
W przypadku aut osobowych oznaczenie ponadwymiarowego ładunku jest dość proste. Szczególnie, jeśli gabaryt wystaje z tyłu pojazdu. Wtedy wystarczy, cytując, „chorągiewka barwy czerwonej o wymiarach co najmniej 50 x 50 cm (TAK – taka duża!), umieszczona przy najbardziej wystającej krawędzi ładunku (czyli na jego końcu).
Zobacz też: Masz grypę i przyjmujesz leki? Nie wsiadaj za kółko!
Nieco bardziej skomplikowana jest sprawa ładunków wystających na boki. Tu chorągiewka ma być pomarańczowa. Dodatkowo, jeśli „widoczność jest niedostateczna”, mamy obowiązek zamontowania białego światła odblaskowego ostrzegającego kierowców nadjeżdżających z naprzeciwka i czerwonego światła ostrzegawczego dla kierowców jadących bezpośrednio za naszym autem.
Brak wiedzy kosztuje
Za złamanie przepisów dotyczących transportu ładunków, a zatem również za ich nieznajomość, może nam przyjść zapłacić bardzo poważny mandat. Wszystko przez to, że za jednym podejściem możemy popełnić kilka wykroczeń i powodować zagrożenie na drodze.
Zobacz też: Jakie czynności wykonać w razie wypadku w górach?
I tak na przykład, jeśli nasz pakunek zasłoni światła lub kierunkowskazy, zapłacimy 200 złotych mandatu. Również o 200 złotych uszczupli się nasz portfel za przewożenie na dachu przedmiotów niezabezpieczonych przez spadnięciem. Dużo? - to dopiero początek. Złe oznakowanie to kolejne 150 złotych, niewidoczne tablice rejestracyjne 100... W ten sposób można uzbierać za jednym razem nawet 750 złotych!
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.