Koniec opłaty ewidencyjnej. Zniknie dokładnie 1 lipca 2023 roku
REKLAMA
REKLAMA
- Opłata ewidencyjna znika. Od kiedy?
- Czy CEPiK poradzi sobie bez opłaty ewidencyjnej?
- Czym jest opłata ewidencyjna?
- Ile wynosi opłata ewidencyjna?
- Zniknie opłata ewidencyjna także w stacji kontroli pojazdów
Opłata ewidencyjna znika. Od kiedy?
"Rząd znosi opłatę ewidencyjną w czasie rejestracji pojazdu". To hasło było tyle razy powtórzone w mediach, że stało się nudne. Tyle że aktualnie zmiana rzeczywiście dojdzie do skutku. A wszystko za sprawą nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, które została zatwierdzona przez sejm i podpisana przez prezydenta. Ustawa o zmianie ustawy została opublikowana 16 czerwca 2023 roku. To oznacza, że akt prawny wejdzie w życie dokładnie 1 lipca 2023 roku. To tego dnia z wszystkich wydziałów komunikacji w Polsce powinni zniknąć opłaty ewidencyjne. Urzędnicy nie będą mieli podstawy prawnej do ich doliczania.
REKLAMA
Czy CEPiK poradzi sobie bez opłaty ewidencyjnej?
REKLAMA
Koniec opłaty ewidencyjnej w urzędach i stacjach kontroli pojazdów oznacza ograniczone finansowanie CEPiK. O ile? W uzasadnieniu do projektu ustawy wskazano, że opłaty ewidencyjne pobierane od obywateli stanowią 14,5 proc. przychodów Funduszu CEPiK. Reszta środków płynie do kasy centralnej ewidencji od zakładów ubezpieczeń. Te dzięki płatnemu dostępowi do danych o punktach karnych, mogą lepiej oszacować ryzyko ubezpieczeniowe i lepiej dostosowywać wysokość składki do przypadku konkretnego kierującego.
Ile do kasy bazy wpłacają firmy ubezpieczeniowe? O wysokości składki wnoszonej przez ubezpieczycieli do kasy CEPiK mówi art. 30 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zapis wyraźnie mówi o tym, że "z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zakład ubezpieczeń uiszcza opłatę ewidencyjną w wysokości równowartości w złotych 1,0 euro ustalanej przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski według tabeli kursów nr 1 w roku zawarcia umowy".
Czym jest opłata ewidencyjna?
Opłata ewidencyjna to forma podatku czy też społecznej "zrzutki". Środki zebrane w referatach komunikacji w całym kraju są kumulowane, a następnie przekazywane na rzecz CEPiK. Z tych środków Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców była najpierw budowana, a później modernizowana. Czy brak opłaty ewidencyjnej oznacza, że pieniądze CEPiK nie są już potrzebne? Nic w tym razie. Rząd po prostu postanowił zmienić finansowanie tych działań. Teraz ciężar utrzymania instytucji będzie spoczywał na ubezpieczycielach, a nie bezpośrednio na kierowcach.
Ile wynosi opłata ewidencyjna?
Opłata ewidencyjna ma symboliczną wartość wynosi dokładnie 0,50 zł. 50 groszy dotyczy jednak nie całej wizyty kierującego, a raczej poszczególnych procedur. Opłata była bowiem naliczana za:
- wydanie dowodu rejestracyjnego,
- wydanie pozwolenia czasowego,
- wydanie zalegalizowanych tablic rejestracyjnych (zalegalizowanej tablicy
rejestracyjnej), - wydanie blankietu profesjonalnego dowodu rejestracyjnego,
- wydanie zalegalizowanych profesjonalnych tablic rejestracyjnych
(zalegalizowanej profesjonalnej tablicy rejestracyjnej), - wydanie nowego prawa jazdy,
- wymianę prawa jazdy,
- wydanie wtórnika prawa jazdy,
- wydanie pozwolenia na kierowanie tramwajem,
- zwrot zatrzymanego prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem,
- przywrócenie uprawnień do kierowania pojazdami,
- wpis do prawa jazdy informacji o ograniczeniu uprawnienia do kierowania,
- wyłącznie pojazdem wyposażonym w blokadę alkoholową,
- wydanie karty kwalifikacji kierowcy.
W skrócie, w przypadku rejestracji samochodu rezygnacja z opłaty ewidencyjnej oznacza ulgę wynoszącą 1,5 zł. Podczas odbioru prawa jazdy "rabat" sięgnie 50 groszy.
Zniknie opłata ewidencyjna także w stacji kontroli pojazdów
Opłata ewidencyjna stanowiła dla CEPiK żyłę złota. Wystarczy przemnożyć kwoty wyliczone w poprzednim akapicie przez ilość samochodów rejestrowanych w Polsce w ciągu roku. Mówimy o kwotach sięgających 600 tys. zł i to tylko w przypadku rynku aut nowych. Opłata ewidencyjna pojawia się jednak również w stacji kontroli pojazdów. Do ustawowej stawki za przegląd techniczny, diagnosta musi doliczyć 1 zł na CEPiK. To również forma opłaty ewidencyjnej. I ta forma również zniknie. W efekcie od 1 lipca 2023 roku przegląd techniczny samochodu stanie się o równą złotówkę tańszy.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.