REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy warto sądzić się z ubezpieczycielem?

Czy warto sądzić się z ubezpieczycielem? Fot. Fotolia
Czy warto sądzić się z ubezpieczycielem? Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Problemy z uzyskaniem od ubezpieczyciela należnego odszkodowania wiodą wielu poszkodowanych na wokandę sądową. Czy warto przekazywać sprawę pod ocenę sądu? Czy są inne rozwiązania?

W niektórych przypadkach, powództwo sądowe przeciwko ubezpieczycielowi wydaje się ostatnią możliwością rozwiązania problemu. W praktyce, pozwy związane z ubezpieczeniami najczęściej dotyczą polis na życie i dożycie (m.in. polis z funduszem kapitałowym) oraz polis komunikacyjnych (obowiązkowe ubezpieczenie OC/Autocasco). Osoba planująca sądową batalię z firmą ubezpieczeniową powinna pamiętać o tym, że pobierana jest opłata za pozew, a proces może trwać kilka lat. W związku z tym, najpierw warto wykorzystać inne rozwiązania (np. skargę do Rzecznika Finansowego lub lokalnego rzecznika konsumentów).

REKLAMA

Od niedawna pozywanie firmy ubezpieczeniowej jest łatwiejsze

Na wstępie warto przypomnieć o niedawnych zmianach prawnych, które dotyczą powództwa przeciwko ubezpieczycielom. Ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, która obowiązuje od 1 stycznia 2016 roku, wprowadziła spore ułatwienie dla osób pozywających firmy ubezpieczeniowe. Od początku bieżącego roku, każdy klient ubezpieczyciela może wytoczyć powództwo przed sądem właściwym dla swojego miejsca zamieszkania. Do 1 stycznia 2016 r. takie prawo miały tylko osoby, których roszczenia dotyczyły ubezpieczeń obowiązkowych (patrz artykuł 20 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych). Trzeba wspomnieć, że od 1 stycznia 2016 r. również spadkobiercy osoby ubezpieczonej lub uprawnionej z umowy ubezpieczenia, mogą złożyć pozew przed lokalnym sądem.

Zobacz też: Kiedy odszkodowanie z OC lub AC trzeba wpisać do PIT-u?

W 2016 roku opłaty za pozew nadal mają taką samą wysokość …

REKLAMA

Żadnym zmianom nie uległa wysokość opłaty pobieranej za złożenie pozwu sądowego. Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, uzależnia wysokość wspomnianej opłaty od wartości przedmiotu sporu lub zażalenia. Jeżeli roszczenie wobec ubezpieczyciela jest oceniane na kwotę nieprzekraczającą 10 000 zł, to postępowanie prawdopodobnie będzie toczyło się w trybie uproszczonym, a pozew zostanie złożony na specjalnym formularzu (dostępnym na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości). Warto zdawać sobie sprawę, że postępowanie uproszczone nie pozwala na wykorzystanie dowodu z opinii biegłego. Takie ograniczenie może być bardzo kłopotliwe w przypadku wielu spraw dotyczących ubezpieczeń. 

Ze względu na swoją specyfikę, postępowanie uproszczone cechuje się niższym poziomem opłat za pozew. Osoba pozywająca ubezpieczyciela w uproszczonym trybie, będzie musiała zapłacić: 

  • 30 zł - dla przedmiotu sporu o wartości do 2000 zł (włącznie)
  • 100 zł - dla przedmiotu sporu o wartości od 2000 zł do 5000 zł (włącznie)
  • 250 zł - dla przedmiotu sporu o wartości od 5000 zł do 7500 zł (włącznie)
  • 300 zł - dla przedmiotu sporu o wartości powyżej 7500 zł

Identyczne kwoty są naliczane, gdy strona wnosi apelację w postępowaniu uproszczonym. 

Wyższe stawki opłat obowiązują, jeśli klient ubezpieczyciela nie będzie korzystał z postępowania uproszczonego. Podstawowa opłata za pozew w postępowaniu cywilnym wynosi bowiem 5% przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia (dla apelacji). Ustawodawca dodatkowo ograniczył wysokość tej opłaty stosunkowej. Jej minimalny poziom to 30 zł, a maksymalny wynosi aż 100 000 zł. Trzeba jednak wiedzieć, że przepisy przewidują możliwość zwolnienia z opłat sądowych, jeżeli dana osoba nie może ich ponieść bez uszczerbku na sytuacji finansowej rodziny. Powód ubiegający się o zwolnienie z opłaty musi załączyć do pozwu odpowiedni wniosek oraz oświadczenie dotyczące sytuacji majątkowej oraz finansowej.

Zobacz też: Czy można legalnie nie płacić OC za samochód?

Powództwo sądowe wiąże się również z innymi kosztami (np. wynagrodzeniem dla zastępcy procesowego oraz opłatami za zażalenia na czynności sądu). Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że w przypadku przegranej, ubezpieczyciel będzie musiał pokryć koszty procesowe w całości lub części. Rozstrzygnięcie niekorzystne dla klienta (w całości lub części) również skutkuje koniecznością zwrotu kosztów, ale sądy przy podziale obciążeń finansowych dość często biorą pod uwagę nierównomierność dochodów pozwanego (np. zakładu ubezpieczeń) i powoda (np. ofiary wypadku).

Najpierw można wypróbować pozasądowe i mediacyjne rozwiązania

Organizacje zajmujące się ochroną konsumentów radzą, aby w przypadku sporu z przedsiębiorcą (np. ubezpieczycielem) najpierw wykorzystywać pozasądowe metody rozstrzygnięcia sporu. Klienci firm ubezpieczeniowych są uprzywilejowani, ponieważ mogą skorzystać z pomocy specjalistycznej instytucji. Mowa o Rzeczniku Finansowym, który przed 11 października 2015 r. działał jako Rzecznik Ubezpieczonych. Dzięki interwencji tej instytucji, ubezpieczyciel często zmienia swoje stanowisko do roszczeń o niewielkiej wartości. Warto wiedzieć, że Rzecznik Finansowy może również wytoczyć ubezpieczycielowi powództwo w sprawach dotyczących nieuczciwych praktyk rynkowych i przeprowadzić pozasądowe postępowanie mediacyjne. Takie postępowanie rozpoczyna się na wniosek klienta, a zakład ubezpieczeniowy musi w nim wziąć udział. Trzeba nadmienić, że pomoc prawną dla klientów firm ubezpieczeniowych oferują również organizacje konsumenckie (np. Federacja Konsumentów) oraz miejscy i powiatowi rzecznicy konsumentów.

Źródło: porównywarka OC AC Ubea.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Strefa czystego transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Jest nowa mapa i kilka poprawek

    Strefa Czystego Transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Uchwała w tej sprawie została przegłosowana 7 grudnia 2023 r. przez radę miasta. Zmiany? Wbrew wcześniejszym zapowiedziom strefa okaże się nieco mniejsza.

    Benzyną E10 tych aut nie zatankujesz. Długa lista! Co mają zrobić kierowcy od 1 stycznia 2024 r.?

    Na stacjach pojawi się nowa benzyna E10. Do jakich samochodów lepiej jej nie tankować? Przygotowaliśmy listę pojazdów. Tak, jest też wyszukiwarka opracowana przez ministerstwo klimatu. Ale w tym przypadku najlepiej polegać przede wszystkim na deklaracjach producentów.

    Postęp projektu Izery: fabryka i nowy SUV już w 2025 roku?

    Na konferencji prasowej 7 grudnia 2023 r. prezes spółki ElectroMobility Poland (EMP), Piotr Zaremba, ogłosił znaczący postęp projektu Izery (pierwszego polskiego samochodu elektrycznego), informując o zrealizowaniu planów w 39 procentach. Wizja fabryki w Jaworznie i pierwszych samochodów z niej zjeżdżających staje się coraz bardziej realna. Produkcja samochodów ma ruszyć w tej fabryce pod koniec 2025 roku.

    Toyota Hilux Mild Hybrid 48V. Diesel w pick-up`ie z zastrzykiem 16 koni

    Toyota zdecydowała się poszerzyć gamę silnikową Hiluxa. Teraz 2,8-litrowy diesel w jednej z wersji może otrzymać elektryczne wsparcie. Za to odpowiedzialny jest 16-konny układ Mild Hybrid 48V.

    REKLAMA

    Ile kosztuje elektryczna Astra? Cennik modelu Electric startuje od 197 500 zł

    Pierwsza elektryczna Astra w historii modelu oficjalnie wchodzi do sprzedaży w Polsce. Za model trzeba zapłacić co najmniej 197 500 zł. Co kompaktowy Opel oferuje w zamian?

    Elektryczny SUV Mitsubishi? Japończycy uderzą w segment C

    Mitsubishi, zamiast zwijać biznes w Europie, najwyraźniej planuje go rozwijać. Po dwóch kluczowych debiutach w segmencie aut miejskich Japończycy szykują się do prezentacji elektrycznego SUV-a segmentu C.

    Czy paliwo w samochodzie może zamarznąć?

    Paliwo zamarzło w samochodzie. To hasło podczas porannej próby rozruchu silnika brzmi dla kierowcy jak wyrok. Czy to jest w ogóle możliwe? I jak radzić sobie w takiej sytuacji? O tym właśnie opowiemy w tym poradniku.

    Jaki będzie 2024 rok w branży TSL?

    Sektor TSL przechodzi przez istotne zmiany, które odzwierciedlają ewolucję całej branży. Nowe regulacje oraz kierunki rozwoju, wprowadzone w 2023 roku, jeszcze mocniej uwydatniły dynamiczny charakter branży. Jakie wyzwania i szanse z perspektywy prawa przyniesie ze sobą rok 2024? 

    REKLAMA

    Nowa benzyna E10 od stycznia 2024 r. MKiŚ: Nie wlewaj do baku jeżeli masz stary silnik, bo uszkodzisz układ paliwowy!

    Nowa benzyna 95-oktanowa z zawartością do 10% biokomponentów (E10) zacznie być sprzedawana na stacjach benzynowych w Polsce już od 1 stycznia 2024 r. - poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Benzyna E10 zastąpi benzynę E5 o liczbie oktanowej 95. Ale uwaga, nie każdy silnik może pracować na nowej benzynie. W dokumentach pojazdu lub na klapie wlewu paliwa w samochodzie powinno znajdować się charakterystyczne oznaczenie E10 – potwierdzające dostosowanie samochodu do nowego paliwa. Właściciele starszych pojazdów powinni sprawdzić, czy ich pojazdy są dostosowane do tankowania nowego paliwa. Służy do tego wyszukiwarka przygotowana przez MKiŚ.

    Wyższe opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek. Skok cen sięga nawet 86 proc.!

    Opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek wzrosły nawet o 86 proc. To poważny problem dla firm z branży transportowej. I nie tylko Polskich, ale także pochodzących z innych krajów europejskich.

    REKLAMA