Kolizja pod wpływem alkoholu a ubezpieczenie. Co to oznacza?
REKLAMA
REKLAMA
Sprawca kolizji pod wpływem alkoholu. Co z odszkodowaniem?
Walka z nietrzeźwymi kierowcami na dobre rozpoczęła się jeszcze w latach 90. Od tamtej pory o problemie mówi się bardzo dużo, a do tego przestępstwo zostało obwarowane licznymi konsekwencjami. Czy to zatrzymuje pijanych przed siadaniem za kółkiem? Nie! Co się zatem stanie, gdy spowodują oni wypadek drogowy? Mogą mieć poważny, ale też i niezwykle kosztowny problem. Bo ubezpieczyciel polisy OC wykupionej dla samochodu sprawcy wypłaci odszkodowanie wszystkim poszkodowanym - tak mówi prawo. Niestety na zasadzie regresu zwróci się do pijanego kierowcy o zwrot pełnej kwoty wraz z odsetkami.
REKLAMA
Pisząc o pełnej kwocie mamy na myśli nie tylko szkody majątkowe, ale też odszkodowania np. za uszczerbek na zdrowiu. Koszty mogą być zatem liczone w setkach tysięcy złotych.
Kolizja pod wpływem alkoholu nie z mojej winy. Czy dostanę odszkodowanie?
Może się okazać, że kierowca miał kolizją pod wpływem alkoholu, ale nie był jej sprawcą. Co w takim przypadku z odszkodowaniem z polisy OC sprawcy? Pomimo obecności alkoholu we krwi, poszkodowany może liczyć na wypłatę. Nie zawsze musi być ona jednak w pełnej kwocie. Czemu? Ubezpieczyciel będzie bowiem sprawdzał czy alkohol nie przyczynił się do powstania kolizji - bo np. trzeźwy kierowca mógłby uniknąć zderzenia.
Jeżeli ubezpieczyciel uzna, że pijany kierowca w 30 proc. przyczynił się do kolizji nie ze swojej winy, to o 30 proc. obniży wypłatę odszkodowania.
AC a pijany kierowca. Czy po alkoholu można liczyć na polisę?
Identycznie jak w przypadku polisy OC, tak i AC nie uratuje pijanego sprawcę kolizji. Jazda pod wpływem alkoholu jest jednym z ważniejszych wyłączeń odpowiedzialności ubezpieczyciela. Tym samym kierowca nie może liczyć na wypłatę odszkodowania czy bezgotówkową naprawę samochodu.
Czy pijany kierowca zawsze jest winny?
REKLAMA
Obiegowa opinia mówi, że pijany kierowca zawsze jest winny kolizji lub wypadku. To jednak nie do końca prawda. Bo choć nietrzeźwość rzeczywiście może być okolicznością mającą wpływ na powstanie zdarzenia, to funkcjonariusz badający sprawę musi wziąć też pod uwagę inne okoliczności. Przykład? Może się okazać, że samochód z pijanym prowadzącym jechał np. drogą z pierwszeństwem lub miał zielone światło. I choć przypadki są rozpatrywane jednostkowo, pijany kierowca nie zawsze jest winny powstaniu kolizji lub wypadku. To tylko mit!
Jednocześnie warto zaznaczyć, że choć pijany kierowca nie zawsze jest winny kolizji, mimo wszystko poniesie konsekwencje karne wynikające z prowadzenia w stanie nietrzeźwości. Mowa o odebraniu prawa jazdy, wyroku sądowym i grzywnie.
Pijany sprawca wypadku: co z konsekwencjami prawnymi?
Pijany sprawca wypadku musi się liczyć nie tylko z regresem ubezpieczeniowym. Powinien pamiętać też o konsekwencjach karnych. Co to oznacza? Nawet dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, grzywnę oraz wyrok więzienia - kara może być orzeczona w zawieszeniu.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA