REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Średnioterminowy wynajem aut w Polsce - krok po kroku

Wynajem średnioterminowy trwa od 1 do 23 miesięcy. Usługa ta wypełnia lukę pomiędzy wynajmem długoterminowym a dziennym. Fot. shutterstock
Wynajem średnioterminowy trwa od 1 do 23 miesięcy. Usługa ta wypełnia lukę pomiędzy wynajmem długoterminowym a dziennym. Fot. shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Usługa najmu średnioterminowego w Polsce dopiero raczkuje. Jest ona atrakcyjnym pośrednikiem pomiędzy najmem krótko- i długoterminowym, łączącym cechy obydwu rodzajów najmu.

MTR (Medium Term Rental) to wynajem średnioterminowy na okres od 1 do 23 miesięcy. Usługa ta wypełnia lukę pomiędzy wynajmem długoterminowym a dziennym i umożliwia połączenie korzyści płynących zarówno z jednej jak i drugiej usługi.

REKLAMA

Usługa wynajmu średnioterminowego jest wciąż dość niszowym rozwiązaniem, oferowanym przez nielicznych uczestników rynku flotowego w Polsce. Jednak jej kształt jest odzwierciedleniem oczekiwań klientów, dla których wynajem dzienny jest zbyt drogą usługą, a wynajem długoterminowy za mało elastyczną – wyjaśnia Roman Świderski, Kierownik Wynajmu Średnioterminowego w firmie Express S.A.

Zobacz również: Ubezpieczyciele zweryfikują prawo do zniżek OC

REKLAMA

Jednak nie wszyscy usługodawcy flotowi mają w swej ofercie możliwość wynajęcia auta w trybie średnioterminowym. Ta usługa w Polsce dopiero się rozwija. Coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na nią ze względu na nieporównywalnie niższe koszta niż w przypadku najmu dziennego i wyższą elastyczność od tej charakteryzującej wynajem długoterminowy – zobowiązanie trwa tu bardzo długo. 

Podpisując umowę najmu średnioterminowego klientowi zapewnione zostanie ubezpieczenie i serwis wynajętego auta, rozliczanie szkód komunikacyjnych oraz samochód zastępczy na czas ewentualnej awarii.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Szybkość dostępu do floty to cecha klasycznego rozwiązania „rent a car”, a kompleksowość usługi i niskie koszta charakteryzują najem długoterminowy. MTR łączy w sobie te dwie cechy będąc rozwiązaniem pośrednim.

Zobacz również: Od 2011 roku samochód zarejestrujemy online

Klasyczny leasing wymaga wpłaty wstępnej, co może być przeszkodą nie do przebycia dla małych przedsiębiorstw. Zatem dla firm rozwijających się, których budżet jest napięty, najem średnioterminowy to dobre rozwiązanie. Przykładowo, miesięczne wynajęcie Hyundaia i30 z limitem 2500 km to koszt około 1800 zł.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA