REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

V-Charge - system, który sam zaparkuje i naładuje samochód elektryczny?

Subskrybuj nas na Youtube
V-Charge - system, który sam zaparkuje i naładuje samochód elektryczny?
V-Charge - system, który sam zaparkuje i naładuje samochód elektryczny?
/
Volkswagen

REKLAMA

REKLAMA

V-Charge to unijny system opracowywany m.in. przez Volkswagena, dzięki któremu samochody elektryczne będą automatycznie ładowane i automatycznie parkowane.

Co to jest V-Charge?

Już w niedalekiej przyszłości auta będą mogły zupełnie samodzielnie parkować, a jak to będzie wyglądało można prześledzić na podstawie unijnego projektu badawczego „V-Charge”, w którym bierze udział sześciu partnerów pracujących wspólnie nad rozwojem nowej technologii. Główny nacisk położono na zautomatyzowanie procesu poszukiwania wolnego miejsca na parkingu oraz na ładowanie akumulatorów w samochodach elektrycznych. Najważniejsze w tym projekcie jest nie tylko to, że auto samodzielnie wyszukuje wolnego miejsca do zaparkowania, ale że znajduje takie, które jest elementem infrastruktury automatycznego ładowania i indukcyjnie napełnia akumulatory. Gdy proces ładowania zostanie zakończony, samochód automatycznie opuszcza miejsce ładowania zwalniając je dla innego auta elektrycznego, sam zaś parkuje na miejscu konwencjonalnym. „V-Charge” wskazuje drogę ku inteligentnym rozwiązaniom przyszłości w dziedzinie automatycznego parkowania.

REKLAMA

Zobacz też: Koła do samochodu wyrzeźbione z lodu?

V-Charge - Automatyczne parkowanie samochodu

REKLAMA

Usługi parkingowe są szczególnie rozwinięte w Stanach Zjednoczonych – kierowca podjeżdża na miejsce i oddaje kluczyki pracownikowi obsługi, który parkuje samochód na docelowym miejscu, w razie potrzeby podjeżdża też autem, gdy kierowca zamierza opuścić parking. W ten sposób nie traci się czasu na poszukiwanie miejsca parkingowego. Projekt V-Charge rozwija ten pomysł, a jego celem jest automatyczne wyszukiwanie miejsca do zaparkowania („Valet Parking”) w określonych miejscach, np. na parkingach piętrowych.  

Jest wiele przykładów zastosowania koncepcji V-Charge. Oto jeden z nich: pracownik śpieszący się na umówione spotkanie zauważa, że grozi mu spóźnienie. Dzięki V-Charge wystarczy, że podjedzie pod główne wejście do firmy, wysiądzie z auta, a następnie skorzysta z odpowiedniej aplikacji na smartfona, która steruje autem. Dzięki elektronicznej mapie przesłanej do samochodu, auto automatycznie wyszuka wolne miejsce w obrębie parkingu i samo na nie wjedzie. Jeśli będzie to samochód elektryczny, system nakaże mu dodatkowo znalezienie miejsca z automatycznym urządzeniem do ładowania akumulatorów. Kamery wbudowane w nadwozie oraz czujniki ultradźwiękowe potrafią przy tym rozpoznać przechodzących pieszych, a także rowerzystów oraz inne pojazdy i uniknąć potrąceń czy zderzeń. Dzięki temu auto może poruszać się w tzw. ruchu mieszanym. Wybrany parking nie musi być specjalnie ogrodzony, ani nie wymaga kosztownego uzbrojenia w urządzenia techniczne.

Gdy samochód elektryczny zbliży się do celu, dzięki czujnikom system rozpozna czy wskazane miejsce jest wolne. Jeśli tak, zainicjuje w pełni automatyczny manewr parkowania, ustawiając auto dokładnie nad urządzeniem do indukcyjnego ładowania akumulatorów. Kiedy ładowanie zostanie zakończone samochód automatycznie zmieni miejsce, udostępniając stację ładowania innym autom elektrycznym. Gdy kierowca będzie chciał skorzystać z samochodu, za pomocą aplikacji V-Charge przywoła je na miejsce, które sam wskaże i nie będzie musiał w ogóle wchodzić na parking.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: X-Trail Bobsleigh - siedmiomiejscowy bobslej Nissana

Projekt badawczy V-Charge

W międzynarodowym konsorcjum prowadzącym projekt badawczy przewodnią rolę gra szwajcarska Wyższa Szkoła Techniczna w Zurychu (ETH) odpowiedzialna za lokalizację wizualną, planowanie ruchu i kontrolę pojazdów („Autonomous Systems Lab”) oraz zajmująca się kalibracją kamer, przetwarzaniem ich nagrań na obraz 3D oraz rozpoznawaniem przeszkód na drodze pojazdów („Computer Vision and Geometry Lab”). Uniwersytet Techniczny z Brunszwiku pracuje nad zagadnieniami związanymi z infrastrukturą parkingową oraz z komunikacją między pojazdami a otoczeniem technicznym (Vehicle-to-infrastructure „V2I”), z kolei Robert Bosch GmbH dokonuje ekspertyz czujników, uniwersytet w Parmie czuwa nad rozpoznawaniem przeszkód przez pojazd, a uniwersytet w Oxfordzie nad stworzeniem szczegółowych map nawigacyjnych parkingu (semantic mapping concepts). Volkswagen, jako szósty partner konsorcjum, dostarcza wyposażenie, moduły bezpieczeństwa i kontroli, a także systemy do statycznej obserwacji otoczenia, rozpoznawania obiektów oraz do automatycznego parkowania.

Zobacz też: Shibetsu - ośrodek testowy dla aut Lexusa

Pojazd badawczy - V-Charge

REKLAMA

Techniczne rozwiązania umożliwiające wprowadzenie projektu w większości już istnieją. W pierwszej fazie można wykorzystać kamery i czujniki, które już dzisiaj są stosowane w pojazdach produkowanych seryjnie. Aby pojazd badawczy V-Charge (bazujący na Volkswagenie e-Golfie) mógł rzeczywiście automatycznie poruszać się, musi mieć bardzo dobrze rozwinięte „zmysły”. Cztery kamery szerokokątne oraz dwie kamery 3D, 12 czujników ultradźwiękowych, cyfrowe mapy i tzw. technologia „Car2X” – służąca do komunikowania się auta z infrastrukturą – pozwalają w bezpieczny sposób monitorować obszar wokół samochodu. Dzięki nim identyfikowani są piesi, pojazdy i wszelkie przeszkody stałe, rozpoznawane i mierzone wolne miejsca na parkingu, a następnie – jako strumień danych – składane w czasie rzeczywistym w jeden obraz. Widać więc, że zadania technicznych „zmysłów” samochodu są bardzo różnorodne i złożone.

Jak pokazują liczne testy przeprowadzane w ramach projektu badawczego, V-Charge jest zdolny do działania już dzisiaj. Sposoby lokalizacji wewnętrznej, niezależne od GPS-u, są bardzo sprawne, system reaguje też precyzyjnie na pojawienie się pieszych i pojazdów, także tych poruszających się równolegle i nadjeżdżających z boku.

Źródło: Volkswagen

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Na co zwrócić uwagę przy zakupie używanego samochodu? [Porady eksperta]

Zakup samochodu to poważna decyzja finansowa, wymagająca dokładnej analizy dostępnych opcji. Polacy chętnie wybierają auta z drugiej ręki – w bazie CARFAX, liczącej 23 mln używanych samochodów w Polsce, pojazdy pozostające własnością pierwszego właściciela stanowią 16 proc. Na co należy zwrócić uwagę przy zakupie używanego samochodu?

Kładki dla zwierząt – zielona moda czy tykająca bomba nad głowami kierowców?

Kładki dla zwierząt to ważny krok w kierunku ekologii i już obowiązkowy element infrastruktury. Ale, gdy nikt się nimi odpowiednio nie zajmie, mogą stanowić zagrożenie dla kierowców. Dlaczego? Jak to zmienić?

Ceny benzyny 95 spadną poniżej 6 zł za litr [Prognozy]

Gwałtowna obniżka cen ropy najprawdopodobniej przełoży się w przyszłym tygodniu na spadek cen benzyny 95 poniżej 6 zł za litr i diesla z ceną w okolicach 6 zł.

W Łodzi zrobią porządek z hulajnogami

Łódź chce zapanować nad hulajnogami. Źle zaparkowane, leżące na chodniku jednoślady utrudniają przejście pieszym, więc włodarze chcą uporządkować ich zwrot. Do końca maja w Śródmieściu powstanie 313 miejsc do parkowania hulajnóg - ich działania dopilnują operatorzy.

REKLAMA

Amerykańskie cła odbiją się na polskim przemyśle motoryzacyjnym

Jak to możliwe skoro w Polsce nie produkuje się samochodów, które trafiają na amerykański rynek? Ale wartość wytwarzanych w Polsce komponentów montowanych w tych pojazdach szacowana jest nawet na 350 mln euro rocznie. O tym, co nas czeka w branży w rozmowie z PAP mówi prezes PZPM, Jakub Faryś.

Jazda na rowerze staje się ulubionym sportem Polaków

Jazda na rowerze z każdym rokiem zyskuje na popularności. Kolarstwo uchodzi za ulubioną aktywność fizyczną Polaków. Rodacy nie zadowalają się już zwykłym "góralem". Ci, którzy planują w najbliższym czasie zaopatrzyć się w dwa kołka kupują kolejny rower albo wymieniają na lepszy.

Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

REKLAMA

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA