REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

PKP CARGO umacnia swoją pozycję w Czechach i Słowacji

Subskrybuj nas na Youtube
Wojciech Derda, członek zarządu PKP CARGO ds. operacyjnych.
Wojciech Derda, członek zarządu PKP CARGO ds. operacyjnych.
PKP CARGO

REKLAMA

REKLAMA

PKP CARGO jest drugim na liście największych kolejowych przewoźników towarowych w Unii Europejskiej. Polskie przedsiębiorstwo jest już obecne w Czechach i Słowacji jednak ostatnio czescy i słowaccy regulatorzy wydali zgodę na użytkowanie na ich terenie przez PKP CARGO kolejnego typu lokomotyw.

REKLAMA

Pod koniec września 2014 roku czeski regulator dopuścił do ruchu spalinowe lokomotywy PKP CARGO serii ST44. To już szósty typ lokomotyw, jakimi polski przewoźnik może wjechać do Czech. Może ich używać również na Słowacji. Maszyny te będą rezerwą dla elektrycznych wielosystemowych Siemensów. PKP CARGO, drugi w Unii Europejskiej kolejowy przewoźnik towarowy, konsekwentnie buduje pozycję na rynkach za naszą południową granicą.

REKLAMA

Przewoźnik obsługuje połączenia praktycznie na terenie całych Czech i Słowacji, w tym najdłuższe trasy tranzytowe. – Strategia przewiduje rozwój organiczny za granicą. Nie rzucamy słów na wiatr. Żeby móc odpowiedzieć na zapotrzebowanie na nasze usługi, przygotowujemy kolejne lokomotywy mogące wjechać na tory poza granicami Polski. Jeśli to tylko możliwe, bardzo dobrym rozwiązaniem jest przystosowanie już posiadanych maszyn do jeżdżenia po zagranicznych torach. W ten sposób już szósty typ lokomotywy z naszego parku może wjechać do Czech i na Słowację. Niebawem ogłosimy też przetarg na lokomotywy wielosystemowe, którymi realizujemy znacznie dłuższe trasy. Chcemy w ten sposób stale zwiększać udział w zagranicznych rynkach – mówi Wojciech Derda, członek zarządu PKP CARGO ds. operacyjnych.

Zobacz też: Pożyczone auto bez polisy OC

Lokomotywy PKP CARGO

REKLAMA

ST44 to ciężka spalinowa lokomotywa produkowana od lat 60. do końca 80. przez zakłady w Ługańsku w Zagłębiu Donbasu (dzisiejsza Ukraina). Dopuszczone do ruchu w Czechach i na Słowacji lokomotywy zostały zmodernizowane przez bydgoskie zakłady PESA. Mają m.in. radiotelefon stosowany na terenie Czech, bez którego nie miałyby prawa wjazdu na tamtejsze tory. Lokomotywy zostały też wyposażone w systemy zapewniania bezpieczeństwa współpracujące z czeskimi i słowackimi urządzeniami przytorowymi.

Oprócz ST44, PKP CARGO realizuje połączenia w Czechach i na Słowacji lokomotywami spalinowymi serii ST45 i SM42 oraz elektrycznymi: wielosystemowym Siemensem E189 oraz jednosystemowymi ET22 i ET41, obiema polskiej produkcji. Ze względu na specyfikę tamtejszej trakcji, lokomotywy serii ET22 i ET41 mogą obsługiwać przewozy jedynie w północnej część Czech i Słowacji, a do poruszania się na południu obu krajów przewoźnik stosuje lokomotywy wielosystemowe lub trakcję spalinową. Wynika to z faktu, że w obu krajach występują różne napięcia zasilające na liniach kolejowych: 3 000 V prądu stałego, podobnie jak w Polsce, oraz 25 000 V prądu zmiennego 50 Hz, wymagające odpowiednich urządzeń w lokomotywach elektrycznych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Mandat z zagranicy trafi do kierowcy

Rynki transportu kolejowego w Czechach i Słowacji

Pod względem przewozów kolejowych, czeski i słowacki rynek są nastawione głównie na tranzyt. Czechy mają jedną z najlepiej rozwiniętych sieci kolejowych w Europe, na każde 100 km2 przypada tam 12 km torów. Jest to prawie dwukrotnie więcej niż w Polsce (6,7 km na 100 km2). W 2012 roku na terenie Czech przewieziono koleją łącznie 83 mln towarów, wykonując pracę przewozową o wielkości ponad 14 mld tonokilometrów. Ponad 60 proc. tych przewozów stanowił transport surowców energetycznych. Duży udział w rynku czeskim mają też przewozy rud metali oraz koksu i produktów ropopochodnych, które stanowiły w tym okresie odpowiednio: 7,3 proc. i 5,5 proc. wszystkich przewozów. Największym przewoźnikiem towarowym w Czechach jest narodowy CD Cargo, z prawie 80-procentowym udziałem w rynku. Drugim przewoźnikiem pod względem przetransportowanej masy jest prywatna spółka AWT, której przejęciem jest zainteresowane PKP CARGO. Udział AWT w rynku to około 8 proc.

Biorąc pod uwagę przewożoną masę, rynek słowacki jest mniejszy od czeskiego o połowę. W 2012 roku koleją przewieziono tam ponad 43 mln ton towarów, z czego około 85 proc. w imporcie, eksporcie lub tranzycie. Dominującymi towarami na tym rynku są produkty powiązane z przemysłem metalurgicznym: rudy metali (ok. 35 proc.) oraz metale i wyroby metalowe gotowe (ok. 11,5 proc.). Na tę strukturę mocno wpływa funkcjonowanie huty stali w Koszycach, największej w kraju. Ten należący do spółki U.S. Steel zakład jest głównym odbiorcą usługi przewozu towarowego na rynku. Na Słowacji znaczący udział w rynku mają też przewozy paliw: węgla kamiennego i brunatnego, ropy naftowej i gazu ziemnego (łącznie ok. 12,5 proc.).

Zobacz też: Unia Europejska dopłaca do zakupu samochodów

Pozycja polskiego przewoźnika w Czechach i na Słowacji może zostać wzmocniona przez przejęcia lokalnych przedsiębiorstw. We wrześniu PKP CARGO podpisało list intencyjny gwarantujący wyłączność na negocjacje w sprawie potencjalnego nabycia wspomnianej wcześniej spółki AWT. Czeska firma realizuje przewozy kolejowe w kilku krajach, m.in. w Słowenii, Rumunii, Bułgarii oraz Chorwacji.
Do samodzielnego realizowania połączeń przez zagranicznego przewoźnika jest wymagana tzw. część B certyfikatu bezpieczeństwa, wydawana przez krajowego regulatora. PKP CARGO otrzymało ten dokument od Słowaków w 2011 roku. Ostatnio został on przedłużony do maja 2019 roku. Czesi wydali polskiemu przewoźnikowi certyfikat w 2010 roku. Obowiązuje on do stycznia 2015 roku. Polska firma może samodzielnie realizować przewozy na terenie ośmiu krajów: oprócz Czech i Słowacji, także w Niemczech, Austrii, Belgii, Holandii, na Węgrzech i Litwie.

Źródło: Materiały prasowe PKP CARGO

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

KGP: 115 999 interwencji, 481 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia + podsumowanie długiego weekendu czerwcowego 2025]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 999 interwencji. Byli wzywani do 481 wypadków drogowych.

REKLAMA

Prawo jazdy seniorów: Czy możesz je stracić od 1 lipca 2025?

W życie miały wejść nowe przepisy dla kierowców, którzy ukończyli 65 lat. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury, seniorzy mieli regularnie przechodzić badania lekarskie kierowców po 65. roku życia, aby zachować ważność prawa jazdy. Dodatkowe obowiązki, w tym częstsze kontrole specjalistyczne (okulistyczne i neurologiczne), czekają również kierowców po 75. roku życia.

Jeden błąd i po egzaminie. Sprawdź nowe zasady egzaminu na prawo jazdy od 1 lipca 2025

Od 1 lipca 2025 roku obowiązują nowe przepisy, które rewolucjonizują sposób przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy. Wprowadzenie tzw. błędów krytycznych sprawia, że wystarczy jeden poważny błąd, by zakończyć egzamin wynikiem negatywnym – bez szansy na dokończenie jazdy. Sprawdź, czego unikać, aby nie oblać na pierwszym zakręcie.

R.Kubica: Le Mans to wyścig, który powinien zostać zakazany. Ludzie nie śpią przez dwa dni próbując się zdrzemnąć na krzesełku. Jak spalić 12 tys. kalorii w jedną noc

Robert Kubica uważa, że zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu Le Mans było jego celem odkąd wystąpił w nim pierwszy raz w 2021 r. "Dało mi to mnóstwo pozytywnych emocji, mimo że był to jeden z trudniejszych momentów w mojej karierze" - powiedział podczas briefingu w Warszawie. Podkreślił wyczerpujący charakter tego wyścigu, a brak snu był jednym z poważniejszych wyzwań.

Do którego momentu dziecko musi jeździć w foteliku? Czy wiek dziecka ma znaczenie? Kto nie musi zapinać pasów bezpieczeństwa? {przepisy}

Nie każdy musi zapinać pasy bezpieczeństwa, ale warto pamiętać, że za nieprzestrzeganie przepisów grożą mandaty. Czy wiesz do którego momentu dziecko musi podróżować w foteliku? Kto jest zwolniony z obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa?

REKLAMA

Rząd otwiera drogi dla pojazdów autonomicznych [projekt przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy umożliwiający testowanie pojazdów autonomicznych na polskich drogach. Nowe regulacje mają wesprzeć innowacje i rozwój branży motoryzacyjnej, dostosowując przepisy do wyzwań współczesnego transportu.

Zmiana zasad rejestracji pojazdów w 2026 r. Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym - projekt deregulacyjny

W dniu 17 czerwca 2025 r. opublikowany został projekt ustawy, która ma znowelizować Prawo o ruchu drogowym. Nowelizacja ta ma zrealizować m.in. postulaty deregulacyjne zespołu SprawdzaMy kierowanego przez Rafała Brzoskę - w szczególności w zakresie rejestracji pojazdów. Zmiany mają wejść w życie w większości po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, a więc z pewnością już w 2026 roku.

REKLAMA