Niska rata i możliwość zwrotu auta – tego chce rynek w czasach inflacji
REKLAMA
REKLAMA
- Raty jednym z kluczowych obciążeń gospodarstw domowych – co z kupnem auta?
- Niepewne czasu utrudniają zakup auta
- Za wysoka rata – bariera najważniejsza
- Makroekonomia nie sprzyja
- Niska rata czy możliwość zwrotu auta bez konsekwencji finansowych?
Raty jednym z kluczowych obciążeń gospodarstw domowych – co z kupnem auta?
REKLAMA
Wśród czynników, które najbardziej doskwierają drobnym przedsiębiorcom i gospodarstwom domowym ankietowani wymieniają: inflację (64% badanych), wzrost rat kredytowych i leasingowych (49%), a także stałych opłat związanych np. z mieszkaniem (32%). Sporej grupie doskwiera też wzrost obciążeń podatkowych (26%). Stosunkowo nieduży odsetek przyznaje się natomiast do konieczności ograniczenia wydatków (11%).
REKLAMA
– Dla większości przedsiębiorców samochód jest – obok telefonu i komputera – podstawowym narzędziem pracy, bez którego trudno wyobrazić sobie prowadzenie firmy. Z kolei w gospodarstwach domowych auto jest produktem pierwszej potrzeby, z którego ciężko jest zrezygnować nawet w trudnych warunkach ekonomicznych. Lista codziennych czynności wymagających skorzystania z samochodu jest bardzo długa i niezależna od koniunktury gospodarczej – mówi Łukasz Domański, prezes Carsmile.
Niepewne czasu utrudniają zakup auta
Z sondażu wynika jednak, że sytuacja ekonomiczna wpływa na postawy zakupowe Polaków na rynku motoryzacyjnym. Co czwarty badany, który poszukiwał samochodu, musiał ostatecznie zdecydować się na auto tańsze i/lub gorsze od wcześniej planowanego. Spora grupa przyznała też, że musiała wstrzymać się z leasingiem czy zakupem nowego pojazdu. Potwierdzeniem tych danych jest spadająca liczba zamówień sygnalizowana przez dealerów czy też spadająca liczba rejestracji nowych aut.
- Wzrost rat za nowy samochód, spowodowany podwyżkami stóp procentowych oraz cen katalogowych, sprawił, że co czwarta osoba zainteresowana zakupem nowego auta ma problem ze spełnieniem wymogów dochodowych nakładanych przez firmy leasingowe. W konsekwencji albo rezygnują z transakcji, albo wybierają tańsze auto, które mieści się w domowym budżecie – mówi Łukasz Domański.
Za wysoka rata – bariera najważniejsza
REKLAMA
Dlaczego tak się dzieje i co utrudnia obecnie przedsiębiorcom i konsumentom podjęcie decyzji o zakupie auta będącego w dobrym stanie technicznym? Dla 21% badanych przeszkodą jest zbyt wysoka rata, a dla 41% obawa, że rata jeszcze wzrośnie w trakcie trwania umowy.
– Widać, że w okresie niepewności, która dotyka niemal co drugą osobę poszukującą samochodu, wysokość raty jest kwestią decydującą o tym, czy odważy się ona w obecnych czasach kupić do firmy lub do domu nowoczesny i sprawny technicznie samochód – ocenia Michał Knitter.
Niepewność przejawia się również w tym, że badani obawiają się spadku swojej aktywności gospodarczej czy zawodowej w związku z kryzysem. Może to skutkować tym, że auto będzie mniej wykorzystywane w firmie, przez co „nie zarobi” ono na ratę leasingu czy wynajmu (obawia się tego 16% respondentów) lub też przedsiębiorca lub pracownik doświadczy spadku dochodów w efekcie czego nie będzie go stać na zapłacenie raty za samochód (14% ankietowanych). Badani dostrzegają też ryzyko, że auto może w ogóle przestać być potrzebne lub, że nie będzie ich stać na wykup
Makroekonomia nie sprzyja
- Samochody bardzo zdrożały i na to mamy niewielki wpływ. Rosną bowiem koszty produkcji i transportu aut do Polski, a cenę pojazdów na naszym rynku dodatkowo winduje niekorzystny kurs walutowy. Utrzymują się niedobory i opóźnienia w produkcji skutkujące brakiem wielu modeli w ofercie dealerów. Wzrosły stopy procentowe, które zwiększają całkowity koszt zakupu auta w leasingu czy na kredyt – przyznaje Łukasz Domański. Według danych Samar, auta zdrożały w rok o 14%.
W ocenie Carsmile wiele obaw nabywców samochodów można zniwelować wprowadzając zmiany w sposobie funkcjonowania rynku leasingu. – Produkt finansowy, jakim jest leasing jest stosunkowo jednorodny. Oferta poszczególnych instytucji finansowych różni się nieznaczne, niewiele z nich proponuje na przykład stałą ratę w leasingu, czy długi okres finansowania, przekraczający 5 lat - przyznaje Łukasz Domański.
–Poszukując do współpracy partnerów - spółki leasingowe o elastycznym podejściu - gotowych dostosować usługę leasingu do obecnych oczekiwań klientów, aby ograniczyć ryzyko leasingobiorcy związane z zakupem auta, czy zniwelować bardzo naturalne obecnie uczucie niepewności, sami napotykamy na ogromną barierę. Tymczasem wiele narzędzi jest dosłownie pod ręką, wystarczy po nie sięgnąć, aby umożliwić klientom zakup auta w trudnych czasach. Postulaty leasingobiorców ujęliśmy w inicjatywie LEASINGU Z TARCZĄ – przyznaje Michał Knitter.
Niska rata czy możliwość zwrotu auta bez konsekwencji finansowych?
Czego oczekują obecnie osoby poszukujące samochodu i co mogłoby je przekonać do zakupu lub wynajmu w czasach niepewności? Połowa badanych uważa, że rozwiązaniem jest stała rata. 23% oczekuje gwarancji niskiej raty. Analogicznej grupie respondentów w podjęciu decyzji o zakupie samochodu pomógłby rabat od dealera. 18% respondentów chciałby mieć możliwość zawieszenia raty, a 10% jej zmniejszenia, gdy auto jest rzadziej używane. Ankietowani wskazują też na prawo do odstąpienia od wykupu auta oraz rezygnacji z umowy i zwrotu samochodu bez konsekwencji finansowych.
- To gotowa lista postulatów: niska i stabilna rata, możliwość zawieszenia spłaty czy możliwość zwrotu auta. Tego oczekują klienci, w taki sposób rynek powinien dostosować ofertę do potrzeb, zwłaszcza przedsiębiorców, dla których auto jest niezbędne do prowadzenia firmy.
Źródło: Carsmile
REKLAMA
REKLAMA