Reflektory IQ.LIGHT - diodowe światła w nowym Passacie
REKLAMA
REKLAMA
Volkswagen Passat dawał już możliwość konfiguracji ze światłami LED-owymi. Technologia matrycowa przenosi jednak systemy oświetlenia na nowy poziom. Bo IQ.LIGHT pozwala na oddzielne aktywowanie każdej z diod wchodzących w skład reflektora i interaktywne sterowanie strumieniem światła. Co to oznacza w praktyce? Daje możliwość jazdy na światłach "długich" bez jednoczesnego oślepiania innych użytkowników drogi. A wszystko za sprawą tego, że reflektor jest w stanie wyciąć ten fragment snopa, który znajduje się w polu widzenia kierowcy auta jadącego z naprzeciwka czy pieszego.
REKLAMA
Reflektory IQ.LIGHT tworzą 44 diody!
REKLAMA
System projekcyjny składa się z 44 diod. 7 z nich odpowiada za podstawowe oświetlenie, 5 wytwarza dodatkowe światło, a 32 tworzą moduł zewnętrzny zwany też pikselowym, w którym każdy z punktów może działać oddzielnie. Do tego system IQ.LIGHT wykorzystuje zaawansowane sterowanie. Komputer odbiera takie dane jak obraz z kamery umieszczonej z przodu samochodu, cyfrowe mapy systemu nawigacyjnego, sygnały GPS, informacje o kącie odchylenia kierownicy oraz dane o aktualnej prędkości jazdy. Na ich podstawie dobiera sposób pracy reflektora.
Na razie reflektory IQ.LIGHT stanowią dość kosztowny dodatek do Nowego Volkswagena Passata. Kierowca decydujący się na model Business, dopłaci za rozwiązanie 10 490 złotych. W przypadku pakietu Elegance cena jest nieco niższa i sięga 9630 złotych.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.