Mandaty za prędkość: GITD się zbroi i szykuje na kierowców
REKLAMA
REKLAMA
Mandaty za prędkość: GITD wystawi ich więcej?
To jedne z większych zakupów w ostatnich latach. GITD kupił w sumie 358 urządzeń rejestrujących, z czego aż 100 pojawi się w nowych lokalizacjach. 39 urządzeń zajmie się odcinkowym pomiarem prędkości, 26 to stacjonarne fotoradary, 30 służy do monitorowania wjazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle, 11 to przenośne urządzenia rejestrujące, a 5 będzie poszukiwać przypadków niestosowania się do sygnalizacji świetlnej na przejazdach kolejowych.
REKLAMA
Nowy sprzęt GITD: ilość to jedno. Możliwości drugie!
REKLAMA
Ilość nowego sprzętu to jedno. Drugim czynnikiem jest nowoczesność poszczególnych urządzeń. Obecnie fotoradary mogą wykrywać nawet kilkanaście wykroczeń na raz. Potrafią już nie tylko mierzyć prędkość, ale także rejestrować wykroczenia w obu kierunkach ruchu, sprawdzać czy kierowca ma zapięte pasy i czy trzyma telefon w ręku podczas jazdy. A do tego służby wykorzystują sprzęty nowego typu. Przykład? Idealnym są drony, które już jakiś czas temu trafiły na wyposażenie polskiej policji - ale GITD na razie ich nie ma.
Kontrole za pomocą dronów wywołały niemałe poruszenie wśród kierowców. - mówi Julia Langa Yanosik.pl - Nasi użytkownicy coraz częściej dopytują nas czy wprowadzimy do aplikacji nowy typ zgłoszenia. Oczywiście monitorujemy sytuację i myślimy nad odpowiednim rozwiązaniem, które zwiększy bezpieczeństwo i komfort jazdy.
Mandaty za prędkość i radary. Celem bezpieczeństwo.
GITD się zbroi. A celem tego zbrojenia jest oczywiście bezpieczeństwo. Nowe urządzenia mają pojawiać się w punktach, które uchodzą za szczególnie niebezpieczne z punktu widzenia ruchu drogowego. Czy mandaty za prędkość będą nagminne? Mogą być. Chociaż dużo ważniejsze jest chociażby punktowe spowolnienie ruchu. I to założenie może zostać osiągnięte - szczególnie że coraz większa ilość kierowców korzysta z systemów ostrzegających o kontrolach drogowych.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA