Używany Daewoo Lanos: raport po 160 tys. kilometrów

REKLAMA
REKLAMA
Daewoo Lanos: nadwozie
Pierwszy rzut oka na 13 letnie auto i…niespodzianka. Oprócz wyraźnie zmatowiałego, czerwonego lakieru, nie widać oznak rdzy na karoserii. Po bliższym przyjrzeniu się, dobre wrażenie ciągle pozostaje. Rdza pojawiła się właściwie tylko wewnątrz komory silnika. Egzemplarze z pierwszych lat produkcji są wyjątkowo dobrze zabezpieczone przed korozją – potwierdza to oglądany przez nas wóz.
REKLAMA
Daewoo Lanos: wnętrze
Wnętrze już jako nowe nie prezentowało się wspaniale. Twarde plastiki i monotonne wykończenie sprawiały wrażenie budżetowego samochodu, jakim faktycznie jest Lanos. Po latach widać duże zużycie elementów wnętrza. Od przetarć na kierownicy i przyciskach, po wyrobione fotele. Praktycznie nie mają one już gąbki i siedzi się na nich jak na drewnianym krześle. Deska rozdzielcza nadal jest ergonomiczna i łatwa w obsłudze. Elementy obsługi urządzeń pokładowych nie zawodzą pomimo zmęczenia materiałów wykończeniowych. Jedynie głośnik w prawych drzwiach nie działa. Wytarcie, zadrapania i odbarwienia to stały widok we wnętrzu.
Zobacz też: Alfa Romeo Brera/Spider (2005 - 2012) - klasyk w momencie debiutu
Daewoo Lanos: silnik
Przy zakupie nowiutkiego Lanosa do wyboru były trzy jednostki benzynowe. 1.4, 1.5 8V i 16V oraz 1.6 16V. W naszym egzemplarzu zainstalowany jest 1.5 8V, który świetnie współpracuje z instalacją LPG. W tym Daewoo, właściciel nie zdecydował się jednak na jej założenie. Zbyt małe przebiegi i akceptowalne spalanie spowodowały pozostawienie jednostki w stanie seryjnym. Pod maską obraz nie jest już tak obiecujący jak stan karoserii. Wycieki i korozja obecne są wszędzie. Przewody są sparciałe. Rozrząd wymieniano tu dwa razy wraz z pompą wody. Raz na zasadzie normalnej eksploatacji, a raz ponad programowo. Całe szczęście na rynku znajdziemy wiele zamienników do tej jednostki więc koszt całość zamykał się w 500 zł. Wyciek spod uszczelki pokrywy głowicy można także łatwo i tanio usunąć. Po prostu nie opłaca się tego naprawiać stwierdza właściciel. Pewne kłopoty sprawiał rozrusznik. Raz zregenerowano go, gdy odmówił posłuszeństwa, później kiedy wywołał zwarcie wymieniono go na nowy. Silnik pracuje na oleju firmy Lotos 10-W40.
Zobacz też: Używany Hyundai Sonata IV (2005 - ) – usterki
Daewoo Lanos: zawieszenie
Zawieszenie zestrojono pod kątem jazdy po drogach w krajach rozwijających się. Stąd wyjątkowo miękkie nastawy. Ogólna trwałość jest bardzo dobra. W naszym aucie wymieniono tylko raz łączniki stabilizatora, ponieważ auto dosłownie „rozjechało się”, ponadto komplet wahaczy i amortyzatory. Układ wydechowy choć skorodowany spełnia jeszcze swoją rolę. Przy zakupie bardzo istotnym jest sprawdzenie stanu przewodów hamulcowych, które najczęściej są już bardzo skorodowane i wymagają wymiany. W oglądanym egzemplarzu do ich wymiany doszło po 9 latach eksploatacji co kosztowało jedynie 300 złotych.
Daewoo Lanos: podsumowanie
Daewoo Lanos to dobry samochód niskobudżetowy. Szeroki wybór oferty zamienników powoduje, że możemy go utrzymać w dobrym stanie bez większych wydatków. Ogólna usterkowość jest już duża z racji wyeksploatowania większości aut jeżdżących po naszych drogach. Ciągle możemy jednak znaleźć pojazd dobrze utrzymany, pochodzący od pierwszego, polskiego właściciela.


REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA