REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fiat Bravo II raport po 100 tys. kilometrów

Pasjonat motoryzacji, pracownik warsztatu mechanicznego
Fiat Bravo - porywa wyglądem i nie drenuje portfela
Fiat Bravo - porywa wyglądem i nie drenuje portfela

REKLAMA

REKLAMA

Fiat Bravo II to niezwykle atrakcyjny kompakt wykorzystujący sprawdzoną technologię Fiata. Jakie niespodzianki sprawił w trakcie pokonywania dystansu 100 tysięcy kilometrów?

Fiat nigdy nie kojarzył się z samochodami klasy Premium. Nigdy też nie był wzorcem trwałości i niezawodności. Pomimo tego 2009 rok był dla mnie wyjątkowy. To wtedy zaprzyjaźniłem się z Fiatem Bravo II i zauroczenie wydaje się nie przemijać.

REKLAMA

Bravo kupuje się oczami...

Jako, że nie jest to mój pierwszy samochód powinienem zachować spokój i dystans przy wyborze nowego środka transportu. Nic z tego, podekscytowanie i tęsknota za spróbowaniem czegoś nowego była silniejsza. Gorączkowo oglądałem każdy detal i szczegół samochodu o które Fiat bardzo zadbał. Nie nadążając sprzedawca tylko potakiwał głową samemu nie wiedząc chyba, czy chwalę to auto czy wytykam mu mankamenty. Tak czy siak długo nie myśląc usiedliśmy do stołu i dobiliśmy targu. Nowiutki Fiat Bravo, kolor wiśniowy, pakiet Sport z silnikiem 1.6 Multijet miał stać się moja własnością już za dwa miesiące. Cóż to były długie dwa miesiące… Czekaliście kiedyś na smsa od dziewczyny spoglądając co i raz na swój porysowany wyświetlacz telefonu? No właśnie! Czułem się podobnie! Czemu ten handlowiec nie dzwoni!? Wreszcie nadszedł kres oczekiwania. Fiat gotowy do odbioru. Jeszcze tylko formalności i prezentacja auta. Serce podchodzi do gardła, podążam za sprzedawcą niczym ogłuszony baranek na rzeź i wreszcie moim oczom ukazuje się wymarzony wóz.

Fiat zaczął się cenić

82 tys. złotych to nie mała kwota jednak zapomniałem o niej w tym momencie. 17-sto calowe, 18-sto ramienne felgi oślepiły mnie swoim blaskiem, ospojlerowanie wersji „Sport” sprawiło, że sylwetka samochodu urzekła mnie jeszcze bardziej… No dobrze podpisałem już cyrograf teraz dawaj kluczyki koleś! - pomyślałem w tamtej chwili. Na szczęście udało się uniknąć wykładu na temat „to żółte to korek wlewu oleju” i mogłem ruszyć w pierwszą trasę. Byłem niezwykle ciekawy jak spisze się mały diesel o mocy 120 koni mechanicznych. Wnętrze samochodu zachęca do wykorzystywania potencjału auta. Nieźle wyprofilowane fotele zdobione czerwoną nitką, obszyta skórą kierownica i świetnie zaprojektowany kokpit krzyczą do kierowcy „wyprzedzaj!” na każdej wolnej nitce asfaltu. Nie zawiodłem się. Mimo małej pojemności Multijet ma niezwykle przyjemną charakterystykę zarezerwowaną głównie dla większych konstrukcji. Jedynka… i nic..dwójka… pedał w podłogę i poszło! Uderzenie momentu obrotowego jest na tyle silne żeby poczuć przyjemne dociskanie pleców do siedzisk. Generalnie nie mogę się oprzeć wrażeniu, że dane techniczne kłamią. 10,5 do setki? Serio? Wrażenia z jazdy są o wiele lepsze. Samą statystykę można by poprawić gdyby nie ta mułowata „jedynka”. Spalanie? Naprawdę niskie. Wtedy było to ok. 5,5 l oleju napędowego na 100 kilometrów, po dotarciu, w trasie spokojnie można zejść poniżej 5. Czas szybko płynie moje małe Maseratti ciągle szalenie mi się podoba. Chcą Cie zastąpić? – myślę. Wszak jesteś na rynku już 6 lat. Tylko błagam Włosi nie zróbcie na jego miejsce kolejnej marnej odmiany 500-setki. To gorzej niż zaszczepiać demokrację w Afganistanie. Na liczniku prawie 93 tysiące kilometrów. Wiele razem przeszliśmy, ale na szczęście były to piękne chwile. Właściwie tylko raz poczułem się zdradzony. Przy przebiegu ok. 75 tys. zimą zwariował czujnik temperatury silnika. Efekt? Samochód sprawny, ale kontrolki rozświetlone niczym choinka pytają – aż tak mnie nienawidzisz, że kontynuujesz jazdę? Zatrzymałem się. Po długim kombinowaniu kto, czym i kiedy mnie z holuje odpaliłem silnik i ruszyłem w drogę powrotną. O dziwo wszystko wróciło do normy i bez wymiany jeżdżę do dziś.

Mocny i oszczędny diesel

Motor jest niezwykle elastyczny, daje wiele radości na trasie i nie zagląda zbyt często do wysłużonego portfela. Na razie sprawuje się idealnie. Zauważalny jest lekki wyciek z okolic pompy wody. Ubytek płynu ze zbiorniczka wyrównawczego jest niewielki, ale doskonale widać usmarowany w czerwieni blok silnika. Wymiany oleju? Co 15 tysięcy kilometrów. Fiat sugeruje, że można to robić co 30-35 tysięcy, ale to chyba lekka przesada. Przyjaciołom nie robi się takich rzeczy. Filtr paliwa wymieniam co 30 tysięcy i zalewam tylko ropę oznaczoną jako paliwa Premium. Jakie to Premium nie wiem, w każdym razie lepiej mi z myślą, że „Fiacikowi” to smakuje. Przecież sam też nie chciałbym jeść parówek o 5 procentowej zawartości mięsa. Zawieszenie? Tutaj jest średnio. Z jednej strony auto całkiem sprawnie pokonuje zakręty, jednak daleko mu do Focusa czy Golfa. Tylna belka z tyłu jest bezawaryjnym rozwiązaniem, lecz ogranicza nieco zapędy do sportowej jazdy. Sama trwałość jest więcej niż poprawna. Przez blisko 100 tysięcy wymieniłem końcówkę drążka kierowniczego z prawej strony.

Czy na pokładzie na pewno mamy DPF?

REKLAMA

Zapomniałem o czymś… a tak! Filtr DPF! Rzeczywiście bardzo się go obawiałem. Nowy kosztuje 5500 złotych i nie jest to pierwsza rzecz, na którą chciałbym przeznaczyć fundusze. Na szczęście zapomnienie nie wzięło się znikąd. Po prostu na razie nie ma z nim kłopotów. Połowę kilometrów podanych przez mnie wyżej pokonałem w mieście i nic niepokojącego się nie dzieje. Oleju także nie przybywa. Wnętrze, które tak bardzo lubiłem, troszkę się pościerało… no właśnie czemu? Przecież miałeś być Premium! Cóż zawsze musi być jakaś skaza nawet w idealnym związku. Lekko starta kierownica z lewej strony i lewarku zmiany biegów nie psują wyglądu aż tak bardzo.

To tyle jeśli chodzi o ten krótki raport. Na razie nie ma za bardzo o czym opowiadać. Oby tak zostało do końca naszej znajomości. Kiedy wsiadam do tego auta na mojej twarzy ciągle pojawia się szeroki uśmiech. To niezwykłe w dzisiejszej motoryzacji tak bardzo ujednoliconej globalizacyjnymi trendami obniżania kosztów produkcji. Tu czuje się jak w domu, co prawda ciasnym, ale zapewniającym komfort i bezpieczeństwo. Czy coś bym zmienił gdybym miał kupić teraz ten model? Tak zdecydowanie kupiłbym mniejsze felgi. Te są piękne ale nie lubią polskich dróg. Jedna z nich jest teraz tak wygięta, ze przypomina rzeźbę struganą przez samego Michała Anioła.

Historia eksploatacji

przebieg przegląd cena [PLN]
15000 olej Mobil 1 5w30 LowSaps + filtr oleju Filtron 160
filtry kabinowy i powietrza Filtron 70
30000 Mobil 1 5w30 LowSaps + filtr oleju Filtron 160
filtry kabinowy i powietrza + paliwa 124
45000 Mobil 1 5w30 LowSaps + filtr oleju Filtron 160
filtry kabinowy i powietrza Filtron 70
serwis klimatyzacji  200
60000 Mobil 1 5w30 LowSaps + filtr oleju Filtron 160
filtry kabinowy i powietrza + paliwa Filtron 124
75000 Mobil 1 5w30 LowSaps + filtr oleju Filtron 160
filtry kabinowy i powietrza 70
75980 awaria czujnika temperatury silnika samochód w trybie awaryjnym-nowy czujnik Topran 46
90000 Mobil 1 5w30 LowSaps + filtr oleju Filtron 160
filtry kabinowy i powietrza + paliwa 124
końcówka drążka kierowniczego 60
1848

Fiat Bravo
Fiat Bravo
Fiat Bravo
Fiat Bravo
Fiat Bravo, fot. moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo, fot. moto.wieszjak.pl
Fiat Bravo, fot. moto.wieszjak.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Strefa czystego transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Jest nowa mapa i kilka poprawek

    Strefa Czystego Transportu w Warszawie powstanie 1 lipca 2024 r. Uchwała w tej sprawie została przegłosowana 7 grudnia 2023 r. przez radę miasta. Zmiany? Wbrew wcześniejszym zapowiedziom strefa okaże się nieco mniejsza.

    Benzyną E10 tych aut nie zatankujesz. Długa lista! Co mają zrobić kierowcy od 1 stycznia 2024 r.?

    Na stacjach pojawi się nowa benzyna E10. Do jakich samochodów lepiej jej nie tankować? Przygotowaliśmy listę pojazdów. Tak, jest też wyszukiwarka opracowana przez ministerstwo klimatu. Ale w tym przypadku najlepiej polegać przede wszystkim na deklaracjach producentów.

    Postęp projektu Izery: fabryka i nowy SUV już w 2025 roku?

    Na konferencji prasowej 7 grudnia 2023 r. prezes spółki ElectroMobility Poland (EMP), Piotr Zaremba, ogłosił znaczący postęp projektu Izery (pierwszego polskiego samochodu elektrycznego), informując o zrealizowaniu planów w 39 procentach. Wizja fabryki w Jaworznie i pierwszych samochodów z niej zjeżdżających staje się coraz bardziej realna. Produkcja samochodów ma ruszyć w tej fabryce pod koniec 2025 roku.

    Toyota Hilux Mild Hybrid 48V. Diesel w pick-up`ie z zastrzykiem 16 koni

    Toyota zdecydowała się poszerzyć gamę silnikową Hiluxa. Teraz 2,8-litrowy diesel w jednej z wersji może otrzymać elektryczne wsparcie. Za to odpowiedzialny jest 16-konny układ Mild Hybrid 48V.

    REKLAMA

    Ile kosztuje elektryczna Astra? Cennik modelu Electric startuje od 197 500 zł

    Pierwsza elektryczna Astra w historii modelu oficjalnie wchodzi do sprzedaży w Polsce. Za model trzeba zapłacić co najmniej 197 500 zł. Co kompaktowy Opel oferuje w zamian?

    Elektryczny SUV Mitsubishi? Japończycy uderzą w segment C

    Mitsubishi, zamiast zwijać biznes w Europie, najwyraźniej planuje go rozwijać. Po dwóch kluczowych debiutach w segmencie aut miejskich Japończycy szykują się do prezentacji elektrycznego SUV-a segmentu C.

    Czy paliwo w samochodzie może zamarznąć?

    Paliwo zamarzło w samochodzie. To hasło podczas porannej próby rozruchu silnika brzmi dla kierowcy jak wyrok. Czy to jest w ogóle możliwe? I jak radzić sobie w takiej sytuacji? O tym właśnie opowiemy w tym poradniku.

    Jaki będzie 2024 rok w branży TSL?

    Sektor TSL przechodzi przez istotne zmiany, które odzwierciedlają ewolucję całej branży. Nowe regulacje oraz kierunki rozwoju, wprowadzone w 2023 roku, jeszcze mocniej uwydatniły dynamiczny charakter branży. Jakie wyzwania i szanse z perspektywy prawa przyniesie ze sobą rok 2024? 

    REKLAMA

    Nowa benzyna E10 od stycznia 2024 r. MKiŚ: Nie wlewaj do baku jeżeli masz stary silnik, bo uszkodzisz układ paliwowy!

    Nowa benzyna 95-oktanowa z zawartością do 10% biokomponentów (E10) zacznie być sprzedawana na stacjach benzynowych w Polsce już od 1 stycznia 2024 r. - poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Benzyna E10 zastąpi benzynę E5 o liczbie oktanowej 95. Ale uwaga, nie każdy silnik może pracować na nowej benzynie. W dokumentach pojazdu lub na klapie wlewu paliwa w samochodzie powinno znajdować się charakterystyczne oznaczenie E10 – potwierdzające dostosowanie samochodu do nowego paliwa. Właściciele starszych pojazdów powinni sprawdzić, czy ich pojazdy są dostosowane do tankowania nowego paliwa. Służy do tego wyszukiwarka przygotowana przez MKiŚ.

    Wyższe opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek. Skok cen sięga nawet 86 proc.!

    Opłaty za autostrady w Niemczech dla ciężarówek wzrosły nawet o 86 proc. To poważny problem dla firm z branży transportowej. I nie tylko Polskich, ale także pochodzących z innych krajów europejskich.

    REKLAMA