REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Skoda Octavia Tour 1.6 Combi: Bestseller po staremu

Michał Karczewski

REKLAMA

REKLAMA

Debiut nowej generacji auta wcale nie musi oznaczać śmierci jego poprzednika. Ta zasada od lat sprawdza się w przypadku Octavii. Gdy na rynku pojawiła się odmiana po liftingu, wersja sprzed zmian zyskała drugie życie.

Tradycją stało się, że poprzednia generacja kompaktowej Skody zyskuje przydomek „Tour” i stanowi tańszą alternatywę dla mniej wymagających klientów. Przez wiele lat producent oferował Octavię pierwszej generacji, podczas gdy na rynku była już druga. Podobnie teraz – w ofercie Skody są dwie Octavie. Pierwsza to aktualny model, zaś druga to wersja sprzed liftingu. Nie jest to już wiec różnica generacyjna, a raczej stylistyczna. Octavii II nikomu nie trzeba przedstawiać – to jedno z najpopularniejszych aut na naszym rynku. Odmiana Tour, poza starym przodem, została również pozbawiona lakieru na klamkach i lusterkach zewnętrznych. Wprawne oko zauważy także stary tylny zderzak oraz mniej efektowne, opcjonalne alufelgi.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz też: Test Skoda Roomster: Fabia w wersji Lifestyle

Wnętrze „Toura” różni się od nowszego modelu jedynie szczegółami. Jest oczywiście uboższe – brakuje np. skórzanej kierownicy czy wykończonego w ten sposób lewarka zmiany biegów, jednak w podstawowych wersjach „nowej” Octavii również nie ma tych elementów. Mimo to wykończenie nadal pozostaje świetne – lepsze niż w niejednym aucie z najnowszej kolekcji innych producentów. Materiały kokpitu są miękkie, zaś plastiki nie wyglądają tandetnie. Porządny jest także montaż. Poza tym, wszystkie elementy kabiny pasażerskiej są takie same jak we wszystkich Octaviach drugiej generacji. W Combi na wyróżnienie zasługuje bagażnik – 605 litrów pojemności to bardzo dobry wynik.

Zobacz też: Test Skoda Yeti: wersja miejska

REKLAMA

Pod maską wersji Tour może pracować jeden z dwóch silników benzynowych. To zresztą wyraźna różnica w stosunku do aktualnego modelu – klienci nie mogą bowiem wybrać diesla. Mamy zatem motor 1.4 o mocy 80 koni oraz dobrze znany, 102-konny 1.6. Tego silnika przedstawiać nie trzeba. Zanim nastała era jednostek TSI, napędzał wszystko co możliwe w koncernie Volkswagena. Do dziś jest oferowany w nowszej odmianie Octavii, jako alternatywa dla 1.2 TSI, ale szczególnie popularny okazuje się wśród aut znajdujących się na rynku wtórnym. Nie ma się co dziwić – to bardzo porządna jednostka napędowa. Jest prosta i bezawaryjna. Zapewnia przy tym wystarczające osiągi. Na pewno nie wypada pod tym względem gorzej od nowocześniejszej 1.2 TSI o tej samej mocy. Stary silnik, mimo braku turbo, chętnie przyspiesza również przy niższych obrotach. Gorzej jest przy wyprzedzaniu w trasie, ale to w końcu tylko 102 konie. Producent oferuje fabryczną instalację gazową Landi Renzo, która pozwala obniżyć koszty eksploatacji. Jej montaż nie powoduje utraty gwarancji na auto.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Skoda Octavia Tour – którą wybrać? Poradnik kupującego

Prowadzenie Octavii Tour nie różni się niczym od nowszych odmian modelu. Zawieszenie łączy zatem odpowiednia sztywność z komfortem. Tłumienie polskich dziur ułatwiają też balonowe opony w jakie zaopatrzony był testowany egzemplarz (195/65 R15). Układ kierowniczy precyzyjny, nie za mocno wspomagany. Krotko mówiąc - wszystko tak jak trzeba.

Octavia Tour, pod względem ceny, jest ciekawą alternatywą dla najnowszych generacji aut klasy B. Za podobne pieniądze oferuje dużo większe nadwozie i wnętrze, ale przede wszystkim bagażnik. Jeździ przy tym również dobrze jak aktualna, poliftingowa generacja. Są jednak dwa minusy – wygląd przodu, który zdążył się już opatrzyć oraz mocno odchudzone wyposażenie (lista opcji jest bogata, ale wtedy cena przestaje być juz tak atrakcyjna). Ceny wersji Tour zaczynają się od 44 350 zł za podstawowego liftbacka, a kończą na 52 650 zł, które trzeba zapłacić za Combi z silnikiem 1.6. Jeśli będziemy chcieli porządnie doposażyć swój egzemplarz, spokojnie dobijemy do 66 000 zł, jakie warta była nasza testówka. Wtedy lepiej jednak wybrać wersję po modyfikacjach – za parę lat będzie łatwiejsza przy odsprzedaży.

Skoda Octavia Tour 1.6 Combi bok
Fot. Maciek Medyj
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi przód
Fot. Maciek Medyj
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi tył
Fot. Maciek Medyj
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi bok
Fot. Maciek Medyj
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi bok
Fot. Maciek Medyj
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi bok
Fot. Maciek Medyj
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi kierownica
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi fotel kierowcy
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi tylna kanapa
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi deska rozdzielcza
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi tylna kanapa
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi deska rozdzielcza
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi kierownica
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi tablica przyrządów
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi bagażnik
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi bagażnik
Fot. Michał Karczewski
Skoda Octavia Tour 1.6 Combi silnik
Fot. Michał Karczewski
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Dlaczego ta data w kalendarzu jest dla kierowców ważniejsza niż myślisz? Twój samochód będzie wdzięczny, jak o tym nie zapomnisz

Pewnego zimnego poranka, gdy szyby pokrywa szron, a oddech zamienia się w chmurę pary, siadasz za kierownicą. Przekręcasz kluczyk w stacyjce i z wstrzymanym oddechem słuchasz, jak silnik próbuje ożyć. Czasem odpala za pierwszym razem. Innym razem krztusi się, marudzi, a w najgorszym scenariuszu w ogóle nie daje znaku życia. Winisz wtedy akumulator. A co, jeśli powodem twoich kłopotów jest coś zupełnie innego? Co, jeśli klucz do tej zagadki tkwi w tym, co zalewasz do baku, a wszystko zmienia się w Polsce w dwóch datach: 1 i 16 listopada? To dni, w których na stacjach paliw po cichu dochodzi do zmiany, która decyduje o komforcie i bezawaryjności twojej podróży.

Opłaty drogowe w Niemczech 2025 dla ciężarówek od 3,5 tony. Kalkulacja opłat

Opłaty drogowe w Niemczech 2025 dla ciężarówek od 3,5 tony mogą wynosić miesięcznie nawet 10 tys. zł. Co przewoźnik może z tym zrobić? Kalkulacja opłat jest niezbędna.

Rejestracja pojazdu online od 2027 roku. Nowe przepisy uproszczą formalności i zwiększą bezpieczeństwo kierowców

Od 2027 r. rejestracja pojazdu w Polsce przejdzie największą zmianę od lat. Nowe przepisy pozwolą złożyć wniosek całkowicie online, bez papierowych dokumentów i bez wizyty w urzędzie. Kierowcy szybciej zarejestrują samochód, a organy rejestrujące zyskają dostęp do danych pojazdów z innych krajów UE dzięki systemowi AVI. Mniej formalności, większe bezpieczeństwo i koniec niepotrzebnych obowiązków przy rejestracji aut sprowadzonych z zagranicy.

Weto Nawrockiego w sprawie zmian w Prawie o ruchu drogowym. Przewoźnicy bez cyfrowych zezwoleń EKMT. Miały wejść w styczniu 2026 r.

Kolejne weta Prezydenta RP Karola Nawrockiego dotykają polskich przewoźników. Nie będzie cyfrowych zezwoleń EKMT od stycznia 2026 r., na które tak czekali. Spada konkurencyjność polskich przewoźników drogowych na arenie międzynarodowej.

REKLAMA

KGP: 106 240 interwencji, 349 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 106 240 interwencji. Byli wzywani do 349 wypadków drogowych.

Czy od tego roku za brak opon zimowych są kary? Jakie opony zimowe wybrać - 3PMSF czy M+S? Opady śniegu wkrótce, to już czas na zmianę

Jak co roku, kierowców w Polsce dręczy pytanie, czy to już pora zmiany opon letnich na zimowe. Jesienią aura za oknem bywa niejednoznaczna, w nocy zaskakując nas przymrozkami, zaś w słoneczne dni nadal oferując nawet kilkanaście stopni Celsjusza na plusie. Co z oponami - czy to już czas na przekładkę u wulkanizatora? Zwłaszcza, że od poniedziałku ma sypnąć śniegiem nie tylko w górach.

Leasing czy wynajem? Co wybrać, co dzieje się z autem po zakończeniu umowy [Gość Infor.pl]

Końcówka roku to gorący czas dla branży leasingowej i motoryzacyjnej. Wielu przedsiębiorców szuka jeszcze sposobów na optymalizację kosztów, rozważa wymianę samochodu lub zakup kolejnego pojazdu. Wybór jednak nie jest prosty – bo czy lepiej zdecydować się na leasing, czy na wynajem długoterminowy? O różnicach między tymi formami finansowania mówił w rozmowie z Szymonem Glonkiem (Infor.pl) Tomasz Jabłoński, wiceprezes PKO Leasing.

Sezonowe OC dla motocykli i kamperów? Sejmowa Komisja prosi rząd o analizę. Co to oznacza dla kierowców w 2026 r.

Sejmowa Komisja do Spraw Petycji po rozpatrzeniu obywatelskiej petycji przyjęła Dezyderat nr 173, w którym zwraca się do Prezesa Rady Ministrów o kompleksową analizę wprowadzenia czasowego (sezonowego) ubezpieczenia OC dla pojazdów używanych tylko przez część roku, takich jak motocykle, kampery czy kabriolety. To pierwszy formalny krok mogący otworzyć debatę nad zmianą zasad ciągłości OC stosowanych dziś w Polsce. Może to oznaczać poważne oszczędności dla posiadaczy pojazdów podlegających obowiązkowi ubezpieczenia OC.

REKLAMA

Szok na rynku OC! Sprawdź, czy Ty też możesz płacić o 120 zł mniej

Ceny OC wreszcie zaczęły spadać. Po latach podwyżek kierowcy znów mogą mówić o realnych oszczędnościach. W niektórych miastach różnice sięgają nawet ponad 100 zł! Eksperci nie mają wątpliwości: na rynku ubezpieczeń dzieje się coś, czego dawno nie widzieliśmy. Czy to początek większej fali obniżek? Sprawdź, ile możesz zyskać na swojej polisie i dlaczego właśnie teraz warto porównać oferty.

Nowy nieoznakowany radiowóz na drogach. 140 km/h w mieście i zatrzymane prawo jazdy

Pierwszy dzień służby nowego nieoznakowanego radiowozu i od razu spektakularna interwencja. Policjanci zatrzymali kierowcę, który w terenie zabudowanym pędził z prędkością 140 km/h, mimo ograniczenia do 70 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy na trzy miesiące, otrzymał mandat w wysokości 2000 zł i 14 punktów karnych. Nowoczesny pojazd z wideorejestratorem pozwolił mundurowym zareagować natychmiast, to zapowiedź bardziej skutecznych kontroli prędkości na polskich drogach.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA