REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Volkswagen Golf 1.4 TSI: Samochód dla ludzi

Volkswagen Golf 1.4 TSI przód
Volkswagen Golf 1.4 TSI przód

REKLAMA

REKLAMA

Kompakty są różne. Szersze i węższe, wyższe i niższe, choć długością zbliżone. Mają też różne kształty - obłe lub kanciaste, a w środku najczęściej dość kosmiczne. Ale Golf jest tylko jeden.

REKLAMA

Szósta generacja drugiego po Garbusie prawdziwego Volkswagena, czyli samochodu dla ludu, jest nawet bliższa swoich korzeni. W 1974 roku pierwszy Golf zadebiutował prawie jednocześnie ze Scirocco. Podobnie stało się teraz. I dziś oba auta są jeszcze bardziej wizualnie podobne do siebie - o prostej i dość muskularnej linii, szerokie, z atrapą chłodnicy w formie poziomych żaluzji. Klasyczne kształty są niewątpliwym atutem dla wielu nabywców - wyszukane bryły są wprawdzie zaskakujące i przyciągają uwagę, ale taki szok i uznanie trwają krótko. Nowy Golf jest minimalnie szerszy, niższy i... krótszy od poprzednika. Dosłownie po kilka centymetrów. Ale w naturze wyraźnie widać te różnice.

REKLAMA

Wnętrze Golfa VI nie różni się bardzo od tego znanego z V. Proste kształty i klasyczny rozkład deski rozdzielczej. Okrągłe zegary - prędkościomierz i obrotomierz, a pomiędzy nimi wyświetlacz komputera pokładowego. Wszystko podświetlone na biało, błękitny kolor został tylko na podłużnym ekranie radia umieszczonym centralnie na panelu środkowym. Jakoś nie pasuje teraz do całokształtu. Do sterowania klimatyzacją służą wygodne pokrętła i kilka symetrycznie ułożonych przycisków, podobnie wygląda obsługa radia, które ma też dedykowane regulacje na kole kierownicy. Deska nie zajmuje dużo miejsca w kabinie i nie przytula ani otula kierowcy, co w dłuższej trasie może okazać się mniej męczące, niż w niektórych autach konkurencji, w których kierowca jest ściśnięty i skrępowany przez designerski polot ich twórców.

Zobacz też: Opinie kierowców o Volkswagen Golf

Komfort, choć nie uwidoczniony, jest doskonale wyczuwalny pod każdym względem. Bardzo wygodne fotele z pełną regulacją, podobnie kierownica - dobrze leży w dłoniach, tak jak i dźwignia zmiany biegów - precyzyjna i o krótkim skoku. Radio z CD i mp3 w fabrycznej konfiguracji gra lepiej niż niektóre wyspecjalizowane zestawy, firmowane nierzadko znanymi audiofilskimi logo. Tuner nie gubi fali nawet w najtrudniejszych warunkach odbioru, choć auto nie ma wystającej, zewnętrznej anteny. Dźwięk prezentuje czyste wysokie tony i głębokie basy. Testowaną wersję wyposażono w fotochromatyczne lusterko wsteczne i wycieraczki z czujnikiem deszczu - nie udało się nam ich przetestować, bo jakoś nie chciało padać. Na tylnej kanapie nie jest wcale gorzej - dużo miejsca na nogi, podłokietniki - centralny i w drzwiach, w których są również po dwa głośniki i kieszenie na drobiazgi. Ogólnie w całej kabinie jest sporo praktycznych i pojemnych schowków. Bagażnik jest dość płytki, ale ma dużą powierzchnię i płaską podłogę po rozłożeniu oparcia kanapy, w którym dodatkowo jest okienko do przewożenia nart.

Zobacz też: Test Ford Focus 1.6 Ecoboost: W stronę perfekcji

Silnik testówki to turbodoładowana jednostka benzynowa o pojemności 1.4 litra, ucieleśnienie idei downsizingu. Bezpośredni wtrysk benzyny, aluminiowy blok, precyzja wykonania - aby było bardziej ekonomicznie i ekologicznie. Tak w istocie jest, ale pod warunkiem, że trafi na kierowcę o podobnych poglądach. Miejskie i okoliczne szaleństwa mogą kosztować do 12 litrów na setkę i trzeba przyznać - poszaleć można. Natomiast spokojne operowanie gazem pozwala zejść - w mieście - nawet poniżej 8 litrów. Silnik wchodzi bardzo równo na wyższe obroty, jest cichy, nie ma turbodziury ani efektu nagłego wzrostu mocy. Nic dziwnego - maksymalny moment obrotowy wynoszący 200 Nm dostępny jest w zakresie 1500 - 4000 obrotów/min. Koni mechanicznych ma 122, przy 5000 obrotów. Silnik 1.4 bez turbo tylko 80, natomiast auto z nim pod maską jest prawie 10000 tańsze - kosztuje od 55 tysięcy złotych. Warto wspomnieć, że Volkswagen właśnie ogłosił wprowadzenie na rynek, między innymi dla Golfa, nowego silnika - 1.2 TSI o mocy 105 KM i momencie 175 Nm.

Zobacz też: Suzuki SX4: wszystko czy nic?

REKLAMA

Zawieszenie Golfa to najlepszy przykład na to, że możliwe jest skonstruowanie takiego, które nie jest zbyt twarde i jednocześnie zapewnia bardzo dobrą przyczepność. Spokojnie reaguje na dziury, nie trzęsie, nie stuka. W zakrętach zapewnia pełną przyczepność i wraz z układem kontroli trakcji likwiduje wszelkie zakłócenia i uślizgi. Dobrze są również ustawione hamulce - pedał jest wystarczająco czuły i pozwala na płynne dozowanie siły hamowania, a ABS nie jest już tak nerwowy jak we wcześniejszych modelach - pracuje niemal niezauważalnie i skutecznie.

Golf jest jednym z najlepiej sprzedających się samochodów i nie ma w tym nic dziwnego. Jest równie dobrze wyposażony w standardzie, co kompakty konkurencji. Pasuje do każdego kierowcy i każdej sytuacji, jak dobrze skrojony garnitur i jest zawsze w modzie, jak trampki Converse All Star. Teraz nazwa Volkswagen oznacza nie tyle auto dla ludu, co po prostu dla ludzi.

Volkswagen Golf 1.4 TSI przód
Volkswagen Golf 1.4 TSI tył
Volkswagen Golf 1.4 TSI przód
Volkswagen Golf 1.4 TSI przód/bok
Volkswagen Golf 1.4 TSI tył
Volkswagen Golf 1.4 TSI przód
Volkswagen Golf 1.4 TSI deska rozdzielcza
Volkswagen Golf 1.4 TSI wnętrze
Volkswagen Golf 1.4 TSI zegary
Volkswagen Golf 1.4 TSI deska rozdzielcza
Volkswagen Golf 1.4 TSI wnętrze
Volkswagen Golf 1.4 TSI wnętrze
Volkswagen Golf 1.4 TSI bagażnik
Volkswagen Golf 1.4 TSI bagażnik
Volkswagen Golf 1.4 TSI drzwi
Volkswagen Golf 1.4 TSI podsufitka
Volkswagen Golf 1.4 TSI schowek, ręczny, skrzynia
Volkswagen Golf 1.4 TSI silnik
Volkswagen Golf 1.4 TSI bok
Volkswagen Golf 1.4 TSI przód
Volkswagen Golf 1.4 TSI bok
Volkswagen Golf 1.4 TSI przód
Volkswagen Golf 1.4 TSI przód
Volkswagen Golf 1.4 TSI tył
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Przełomowy projekt Polaka ma szansę pojawić się na ścieżkach rowerowych na całym świecie!

    Uczestnicy ruchu drogowego cieszą się z innowacji, która ma potencjał zmienić ich codzienne podróże i uczynić je bardziej bezpiecznymi. Odpowiedzią na ich rosnące potrzeby jest BikeWatch. Urządzenie to jest skierowane głównie do włodarzy gmin, którzy przekształcają przestrzeń publiczną w celu zwiększenia bezpieczeństwa i komfortu korzystających z niej mieszkańców. Oficjalna premiera BikeWatch odbyła się 21 września 2023 r. 

    Ile kosztuje kurs redukujący 6 punktów karnych?

    Kurs redukujący 6 punktów karnych powrócił. Kierowcy rzucili się do ośrodków ruchu drogowego w całym kraju, ale zszokowała ich jedna rzecz. Cena szkolenia wzrosła 3-krotnie. WORD-y chyba postanowiły odbić sobie chude lata.

    Konfiskata samochodu za przekraczanie prędkości - czy to możliwe?

    Zbliża się termin wejścia w życie przepisów umożliwiających konfiskatę pojazdów za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Podczas gdy władze mają czas na przyjrzenie się ewentualnym konsekwencjom tej nowelizacji, ustawa przegłosowana przez Sejm wciąż wzbudza wiele emocji. Niektórzy właściciele pojazdów obawiają się, że z czasem ten rodzaj kary będzie miał znacznie szersze zastosowanie. Czy w przyszłości może dojść do wprowadzenia w Polsce konfiskaty aut za przekroczenie prędkości, skoro takie przepisy obowiązują od lat w innych krajach Europy?

    Za co zabierają prawo jazdy na 3 miesiące?

    W Polsce są przepisy pozwalające na odbieranie kierowcom prawa jazdy na 3 miesiące. Te działają jednak w ściśle określonych przypadkach. Scenariusze są tak naprawdę trzy. Dziś każdy z nich dokładnie omówię w tym poradniku.

    REKLAMA

    Naklejka w strefie czystego transportu. Zniknie, zanim się pojawi?

    Naklejka w strefie czystego transportu miała się stać must have. Teraz rządzący wycofują się z tego pomysłu. I choć idą w dobrym kierunku, ten nadal jest problematyczny, ale dla gmin. Bo choć pojawiła się furtka kasująca nalepkę w SCT, ta okazuje się kosztowna.

    Unijne rozporządzenie AFIR. Wyższe wymogi dla infrastruktury ładowania elektryków!

    Rozporządzenie AFIR, przyjęte w lipcu tego roku przez Radę Unii Europejskiej, nakazuje rozbudowanie infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych. Czy Polska jest na to gotowa?

    Akcja „Prędkość” w środę 20 września. Drogówka zapowiada wzmożone kontrole

    Policjanci ruchu drogowego będą w środę 20 września prowadzić działania kontrolno-prewencyjne „Prędkość” – poinformował podkom. Marcin Sulik z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji. Dodał, że działania będą prowadzone w ramach corocznej europejskiej kampanii „Roadpol Safety Day 2023”.

    Odbieranie prawa jazdy seniorom. Przepisy pozwalają na to od lat!

    Wiek i ewentualne choroby robią swoje. Senior może nie nadawać się do prowadzenia pojazdu i to pomimo wielu lat spędzonych za kółkiem. Czy jest zatem możliwość, aby stracił prawo jazdy? Trochę nie, a trochę tak. Są przepisy, które stanowią furtkę. I obowiązują od lat.

    REKLAMA

    Zakaz wjazdu do Polski i UE dla samochodów zarejestrowanych w Rosji

    Samochody zarejestrowane w Rosji dostały właśnie zakaz wjazdu na teren UE. 17 września 2023 r. stosowne przepisy zaczęły obowiązywać w Polsce. Co oznaczają? Czy przewidują jakieś wyjątki? O tym w naszym poradniku.

    Darmowe OC dla kupujących auta (nowe i używane) przed wyborami. Warto złapać okazję, bo niedługo będzie drożej!

    Duża obniżka stóp procentowych dokonana na początku września przez Radę Polityki Pieniężnej, wskutrek czego stopa WIBOR „zjechała” poniżej 6%, spowodowało zauważalny spadek raty za samochód nowy i używany – wynika z symulacji Carsmile i Otomoto Klik. Obniżka raty jest już na tyle znacząca, że pozwala pokryć koszt ubezpieczenia OC. Korzyść ta może jednak okazać się krótkotrwała, bo za chwilę auta znów zaczną drożeć – ostrzegają eksperci. 

    REKLAMA