REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Chrysler 300C

Tomasz Korniluk
Fot. Chrysler
Fot. Chrysler

REKLAMA

REKLAMA

Kiedy to auto pojawiło się na salonie samochodowym w 2003 roku, za sprawą swojego wyglądu, wzbudziło wielkie zainteresowanie. Mnóstwo chromu, wielkie gabaryty i paliwożerne silniki czyli to, co uwielbiają fani muscle car. Taki jest właśnie 300C.

Wielka, chromowana atrapa chłodnicy, duże felgi (również chromowane), potężna maska oraz stosunkowo niewielkie szyby boczne sprawiają, że 300 C może być reprezentacyjną limuzyną, która wyróżnia się na tle europejskich pojazdów.

REKLAMA

Pod maską 300C montowano znane V8 5.7 HEMI o mocy 340 KM oraz wolnossące V6 o pojemnościach 2.7 i 3.5 litra. Obecnie w Europie dostępne są Chryslery 300 C z dwiema jednostkami napędowymi. Pierwszą jest ośmiocylindrowa HEMI o oznaczeniu SRT8 o pojemności 6.1 litra. Generuje ona moc 430 przy maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 569 Nm. Ważące niemal dwie tony auto rozpędza się do setki w 5 sekund, a prędkość maksymalną elektronicznie ograniczono do 270 km/h. Jak na muscle cara przystało, w cyklu mieszanym auto spali okolo 15 litrów benzyny. 

Zobacz również: Chrysler Cirrus: amerykańska klasa średnia

REKLAMA

Druga dostępna jednostka to trzylitrowy turbodiesel V6, o mocy 218 KM i i maksymalnym momencie obrotowym 510 Nm. W tej wersji auto do steki przyspiesza w 8.6 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 230 km/h. W tym przypadku spalanie jest sporo mniejsze i ma wynosić około 8 litrów w cyklu mieszanym. Oba silniki współpracują z 5-biegową, automatyczną skrzynią biegów. Napęd przekazywany jest na tylną lub na obie osie.

Chrysler bogato wyposażył swój pojazd ze względu na to, że chciał nim trafić w gusta europejskich klientów. Oferowane są m.in. dwustrefowa klimatyzacja, czujniki deszczu, skórzana tapicerka, elementy wnętrza wykonane z drewna i aluminium, ekran LCD dla podróżujących na tylnej kanapie, zestaw audio o mocy 368 W, system bluetooth, ABS, ESP, asystent parkowania czy poduszki i kurtyny powietrzne.

Zobacz również:  Kupujemy coraz więcej aut luksusowych

Podstawowa wersja Chryslera 300 C z silnikiem Diesla wynosi 182 000 zł. Za auto z benzynową jednostką HEMI trzeba zapłacić 225 000 zł. W ofercie Chryslera jest też wersja Touring, czyli 300 C kombi. W Europie Touring dostępny jest tylko z silnikiem Diesla i jego cena wynosi 193 000 zł.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Mandat za brak płynu do spryskiwaczy w 2023 r. Czy płyn jest obowiązkowy?

    Czy mandat za brak płynu do spryskiwaczy jest jedynie mitem kreowanym przez kierowców? I czym sam płyn do spryskiwaczy jest obowiązkowy w aucie? To dwa kluczowe pytania, które zostały postawione przed tym materiałem.

    Jak zrobić odmrażacz do szyb w domu? To proste i tanie

    Odmrażacze do szyb samochodowych biją rekordy popularności wśród kierowców zimą. Temu nie można się dziwić. Jedno psiknięcie wystarczy, aby szron zniknął. Bez skrobania! Czy taki płyn można jednak zrobić w domu? Sposób jest bardzo prosty, ale i tani.

    Kondycja branży motoryzacyjnej. Kto będzie budować samochody przyszłości?

    Branżę motoryzacyjną czeka szereg wyzwań. Wraca do normalności po okresie pandemii, a do tego stoi u progu transformacji. I w tym punkcie warto spojrzeć na nią, ale od strony HR-u. Jak wygląda dostępność wykwalifikowanej kadry w tym sektorze?

    Jak odpalić silnik z kabli? Kierowca musi pamiętać o kolejności

    Jak odpalić silnik z kabli? To pytanie, które jest szczególnie aktualne o tej porze roku. A odpowiedź dotyczy kolejności podłączania przewodów do obydwu akumulatorów. Ta jest najważniejsza.

    REKLAMA

    MAN TGE po liftingu. Model 2024 otrzyma jakby luksusowe wnętrze

    MAN TGE przechodzi właśnie drobny lifting. I ten w stu procentach skupi się na kabinie pasażerskiej. Unowocześni multimedia, ale i systemy bezpieczeństwa. Stąd nazwa Next Level. Co konkretnie się zmieni po modernizacji?

    Paliwo E10. Wyszukiwarka z szeregiem błędów. Pozwala nawet na tankowanie benzyną... diesla

    W sieci pojawiła się rządowa wyszukiwarka, w której można sprawdzić, czy twój pojazd jest kompatybilny z paliwem E10. A lista jest naprawdę ciekawa! Czasami silnik 1,6 FSI znosi nowy typ benzyny, a czasami nie. Program zaleca nawet stosowanie benzyny E10 w... dieslu. A to nie koniec błędów.

    Miesiącami szukano sprawcy dziurawienia opon. Odkrycie, kto za tym stoi było zaskakujące

    We włoskim miasteczku od kilku miesięcy szukano sprawcy dziurawienia opon w samochodach. Odkrycia dokonano dzięki nagraniom z kamer monitoringu. Okazało się, że był to pies. Jak to się stało, że zniszczył tyle samochodów?

    Nowy Opel Corsa Hybrid. MHEV pojedzie nawet kilometr na samym prądzie

    Opel Corsa po liftingu po raz pierwszy w historii modelu otrzymał lekką hybrydę. MHEV w niemieckim hatchbacku może mieć 100 lub 136 koni mocy. A to nie koniec dobrych informacji na temat tego auta.

    REKLAMA

    Opony całoroczne a zimowe. Które są lepsze?

    Opony na zimę to opony zimowe? Dziś to już nie jest takie oczywiste. Zwłaszcza że na rynku pojawił się szereg opon całorocznych. Czy wielosezonówka może stanowić realną alternatywę?

    Mandat za jazdę nieodśnieżonym samochodem w 2023 r. Kara może być liczona w tysiącach

    Jazda nieodśnieżonym samochodem stanowi wykroczenie. A w 2023 r. na kierowców czeka wyjątkowo surowa kara. Bo gdy policjanci zaczną podliczać kolejne składowe wykroczenia, uzbiera się kilka tysięcy złotych. Ładna sumka!

    REKLAMA