Zakup używanego silnika – koszt i opłacalność inwestycji
REKLAMA
REKLAMA
Czy opłaca się kupić używany silnik?
Wydawać by się mogło, że silniki w nowoczesnych autach są bezawaryjne. Czasy kiedy auto stało rozebrane cały tydzień w warsztacie lub na domowym podwórku w oczekiwaniu na niedzielny wyjazd z rodziną bezpowrotnie minęły. Ale czy na pewno?
REKLAMA
Najbardziej niezawodne silniki powstawały w latach 90-tych XX wieku. Do najtrwalszych zaliczano jednostki napędowe Hondy, Toyoty, Mazdy, Suzuki i Volkswagena. Silniki te w większości przypadków potrafiły pokonać 500 tys. km bez awarii, co w dobie dzisiejszych małolitrażowych jednostek z turbodoładowaniem (zarówno benzynowych i jak diesla) wydaje się być czymś niespotykanym. Silniki VW z serii TSI cierpią na szereg poważnych usterek (pękające tłoki, rozciągające się łańcuchy rozrządu, zużycie oleju przekraczające 0,5 litra na 1000 km), także diesel Toyoty 2.0 D-4D (seria 1AD i 2AD) miały poważne problemy chociażby z uszczelką pod głowicą. Oprócz tego wzrost skomplikowania konstrukcji nowoczesnych diesli sprawił, że kupno używanego auta z silnikiem wysokoprężnym jest obarczone ryzykiem wysokich kosztów napraw.
Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: VW 1.4 TSI Twincharger
Obrócone panewki, pęknięty blok silnika, spalanie oleju...
Lista potencjalnych usterek, które trapią nowoczesne silniki jest tak duża, że czasem jedynym wyjściem jest zakup drugiego silnika. Najgorsze awarie dotyczą ogromnego zużycia oleju i niesprawności układu wtryskowego. Poza tym pękające głowice (np. 2.0 TDI) czy obrócone panewki korbowe (VW 1.9 TDI BXE czy Renault 1.9 dCi) praktycznie zawsze oznaczają konieczność wymiany jednostki napędowej.
Nowy silnik - cena
Zakup nowego silnika to wydatek min. 15 000 zł. Przeciętny diesel to ok. 25 tys. zł. Nie dziwi zatem ogromna podaż na rynku jednostek używanych. Pochodzą one najczęściej albo z pojazdów importowanych z Wielkiej Brytanii, albo z krajowych rozbitków. Nie brakuje także motorów pochodzących z kradzieży aut. Zainteresowanie jest ogromne. Astronomiczne ceny nowych części często uniemożliwiają naprawę auta w ASO.
Używany silnik - kompletny czy tylko "słupek"?
Przy zakupie używanego silnika musimy określić czego dokładnie potrzebujemy. Na internetowych aukcjach znaleźć bowiem można zarówno „słupki” czyli same silniki bez osprzętu (alternatora, rozrusznika, kolektorów itd.), turbosprężarki czy układu zasilania paliwem (wtryskiwaczy, pomp paliwa), jak i kompletne silniki (z turbodoładowaniem i układem paliwowym, ale też bez osprzętu).
Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: VW 1.9 TDI 105KM BXE
Koszt używanego silnika
W moim zestawieniu zawarłem ceny zarówno silników kompletnych, jak i samych „słupków”. Jeśli silnik nasz uległ np. zatarciu, ale turbina i wtryskiwacze są sprawne wtedy warto poszukać „gołego” silnika, a sprawne elementy z naszej jednostki napędowej przełożyć do nowego silnika.
silnik | cena (Allegro.pl) |
Opel 1.7 DTI 75 KM (Y17DT) | 800-3000 zł |
Renault 1.5 dCi (K9K) | 1600-4000 zł |
Renault 1.9 dCi (F9Q) | 1400-5000 zł |
Toyota 2.0 D-4D 126 KM | 2000-6000 zł |
VW 1.4 TSI 122 KM (CAXA) | 2200-8500 zł |
VW 1.9 TDI 105 KM (BXE) | 1900- 5000 zł |
VW 2.0 TFSI 200 KM (CBF) | 1500-7600 zł |
opracowanie: Kamil Fraszkiewicz, źródło: www.allegro.pl
Zobacz też: Z tymi silnikami mogą być problemy: FIAT 1.9 JTDm 16V 150 KM
Koszt wymiany silnika
Koszt wymiany jednostki napędowej jest bardzo zróżnicowany. Przeciętny mechanik bierze za tą usługę 500-1200 zł. Wszystko zależy od tego jak duży jest silniki, jak skomplikowana jest to operacja oraz jak szeroki jest zakres prac dodatkowych. Bardzo często osoby, które sprzedają używane jednostki napędowe oferują także ich montaż. Rozwiązanie to pozwala od razu sprawdzić w jakim stanie jest silnik i czy w ogóle działa.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.