Test Honda Civic Type-R - 310 KM mocy dzięki Turbo!
REKLAMA
REKLAMA
Honda Civic Type-R z turbodoładowanym silnikiem!
Moda na szybkie hatchbacki nie słabnie. Wręcz przeciwnie, popularność tzw. hothatchy stale rośnie. Nie powinno to jednak nikogo dziwić, zważywszy na fakt, że ich konstruktorzy robią co mogą, aby ze zwykłego kompakta uczynić auto równie porywające i szybkie co stricte sportowe maszyny pokroju Porsche czy Lamborghini. Audi A3, które jest w stanie osiągnąć setkę w 4,3 sekundy oraz rozpędzić się aż do 280 km/h, VW Golf dysponujący mocą 300 KM, czy Ford Focus wyposażony w specjalny tryb Drift Mode ułatwiający jazdę zamaszystymi poślizgami, to tylko przedsmak tego, co można znaleźć obecnie w świecie hothatchy! Trudno zatem mówić, aby nabywcy tych aut mieli powody do narzekań. Niebywała konkurencja w tym segmencie wymusza na ich producentach stałe uatrakcyjnianie oferty. Jeśli jednak zależy Ci na szczególnie mocnym poczuciu obcowania z wyścigową maszyną, swoje kroki powinieneś skierować ku salonom Hondy. To właśnie ona, w mojej skromnej opinii, oferuje obecnie najbardziej bezkompromisowe auto sportowe klasy C.
REKLAMA
Zobacz też: Test Honda Civic Sport: facelifting to za mało powiedziane!
Honda Civic Type-R, bo o niej mowa na pierwszy rzut przypomina auto zaprojektowane w oparciu o wytyczne gimnazjalisty. Potężne spoilery, ogromna liczba wlotów i wylotów powietrza, nienaturalnie duże poszerzenia błotników oraz cztery końcówki układu wydechowego czynią z Civica samochód o bardzo odważnej, wręcz kiczowatej aparycji. Sęk w tym, że te wszystkie dodatki, które w normalnym aucie są tylko zbędnym balastem, w Civcu Type-R zostały zaprojektowane w jednym, konkretnym celu – uczynić z tego samochodu najszybsze auto torowe w swojej klasie!
Inżynierom Hondy udało się osiągnąć zerowy współczynnik siły nośnej i relatywnie mały współczynnik oporu powietrza. Niemal całkowicie płaska osłona podwozia usprawnia przepływ powietrza pod samochodem i optymalizuje siłę docisku, łącząc się z tylnym dyfuzorem, dzięki czemu samochód lepiej trzyma się drogi. Szeroki przedni splitter i wydatne boczne progi odpowiednio kierują strumień powietrza opływającego nadwozie i redukują siłę nośną, natomiast przedni zderzak został ukształtowany tak, aby niwelować turbulencje powietrza wokół przednich kół, co redukuje opór i zwiększa stabilność podczas jazdy z dużą prędkością. Powiększone górne i dolne wloty powietrza w przednim zderzaku zasysają większą ilość powierza chłodzącego do komory silnika, odpowiadającą powierzchni osłony chłodnicy wynoszącej 4 000 mm2. Strumień powietrza jest kierowany do otworów w panelu ponad przednimi kołami oraz do wlotów w przednich nadkolach, zapewniając lepsze chłodzenie wysilonego silnika.
Honda Civic Type-R - wnętrze
Wnętrze Hondy Civic Type-R także zostało poddane modyfikacjom. Na pierwszy rzut oka zakres zmian nie jest duży, jednak istotnie wpływają one na odbiór tego auta przez kierowcę. Za kierownicą Type-R po prostu czuć wyścigowego ducha Hondy. Kubełkowe fotele są po prostu genialne! Choć zajęcie w nich miejsca wymaga lekkiej gimnastyki, to odwdzięczają się one fantastycznym trzymaniem bocznym w zakrętach! Są przy tym szalenie wygodne i świetnie niwelują drgania przenoszone z kół na karoserię. Zestaw wskaźników został wyposażony w zaawansowany komputer pokładowy, który może prezentować m.in. ciśnienie doładowania, temperaturę płynu chłodzącego, ciśnienie oleju czy temperaturę oleju. Do tego czasy okrążeń, przyspieszenie 0-100 km/h czy czas przejazdu ¼ mili. Kierownica może nie wygląda nader spektakularnie i wykończona jest raczej twardszą skórą, za to świetnie leży w dłoniach. Lewarek skrzyni biegów wzorem dotychczasowych modeli z serii Type-R został wykonany z obrabianego stopu aluminium. Idealnie leży ona w dłoni, a sam skok lewarka jest bardzo krótki (tylko 4 cm).
Zobacz też: Test Volkswagen Golf VII R 2.0 TSI 300 KM 4x4: zaraża niczym gRypa
Dopełnieniem wyścigowego charakteru wnętrza jest wskaźnik obrotów, umieszczony powyżej głównego obrotomierza. Za pomocą zestawu diod informuje kierowcę o optymalnym momencie zmiany przełożenia. Zasada ich działania jest identyczna jak w przypadku rozwiązania stosowanego w kierownicach bolidów Formuły 1 czy LMP1.
Przy tym wszystkim wnętrze Hondy Civic Type-R jest bardzo funkcjonalne. Z przodu zaskakuje ono ilością miejsca, zwłaszcza nad głową, a z tyłu ogromnym bagażnikiem o pojemności aż 498 litrów! Jedynie pasażerowie tylnej kanapy mogą narzekać na zdecydowanie za bardzo zredukowaną grubość gąbki użytej do wykończenia tylnej kanapy.
Zobacz też: Test Volkswagen Golf GTI Performance 2.0 TSI/230 KM DSG – Siła tradycji
Zniknął też system Magic Seats, ułatwiający przewożenie przedmiotów o dużych gabarytach w przedziale pasażerskim. Mimo to, swoimi możliwościami transportowymi Honda nadal może zawstydzić nie jedno kombi!
Honda Civic Type-R - silnik 2.0 VTEC Turbo
Najważniejsze zmiany poczyniono jednak pod maską Civica. Pierwszy raz w historii tego modelu zdecydowano się na zastosowywanie motoru wspomaganego pracą turbosprężarki. W rezultacie nie tylko wyraźnie zwiększono moc względem poprzedniego CTR-a (z 201 do aż 310 KM), ale przede wszystkim poprawiono jego elastyczność. Moment obrotowy równy aż 400 Nm jest teraz dostępny w zakresie od 2500 do 4 500 obr./min.! Nigdy wcześniej jazda Hondą z tak z niskimi obrotami nie dawała tyle frajdy co teraz. Silnik, choć z pewną zwłoką, reaguje na naciśnięcie gazu nawet poniżej 2000 obr./min zapewniając niesamowity ciąg po przekroczeniu 4500 obr./min. Z łatwością dokręca się do granicznych 7000 obr./min. zapewniając przy tym fantastyczne osiągi! Sprint 0-100 km/h zajmuje Civicowi zaledwie 5,7 sekundy, a jego prędkość maksymalna sięga aż 270 km/h! Duża w tym zasługa 6-stopniowej skrzyni biegów, która świetnie się spisuje nawet przy bardzo szybkim operowaniu lewarkiem (choć przy spokojnej jeździe zdarzało się, że skrzynia nie wybierała właściwie 1-wszego i 2-go biegu). Jeśli kierowca chce użyć całego potencjału zgromadzonego w silniku powinien włączyć tryb Race Plus aktywowany za pomocą przycisku ulokowanego po lewej stronie kokpitu.
Zobacz też: Test Hyundai i30 Turbo - koreańskie GTI?
Co ważne, Honda podkreśla fakt, że nowy 2,0-litrowy motor został dostosowany do arcywymagającej jazdy po torze. Aby to osiągnąć, trzeba było popracować nad zachowaniem odpowiedniego bilansu cieplnego. Zastosowano więc chłodzenie głowicy cylindrów i tłoków, zawory wydechowe wypełnione sodem, czy chłodnicę międzystopniową typu powietrze-powietrze o dużej pojemności. Głowica cylindrów została wyposażona w dwuczęściowy płaszcz wodny, który obniża temperaturę gazów wydechowych, obniżając tym samym temperaturę w komorze spalania, przy czym każdy tłok zawiera indywidualny kanał chłodzący, dbający o lepszy przepływ oleju.
Silnik jest przy tym zaskakująco oszczędny! W mieście, nawet przy brutalnym traktowaniu motoru, zadowala się on ok. 14,3 l benzyny na 100 km, natomiast przy spokojnej jeździe nie ma problemu aby osiągnąć wyniki na poziomie 10,3 l/100 km. Na trasie, zużycie paliwa można utrzymać na poziomie 6,0-9,0 l/100 km w zależności od stylu jazdy! W codziennej jeździe przeszkadzać może za to wyraźnie słyszalny powyżej 3000 obr./min. dźwięk wydechu. W przeciwieństwie do konkurencji Honda stworzyła bowiem czystego sportowca, który nie idzie na większe kompromisy.
Auto nie ma też problemu z gwałtownym wytracaniem prędkości. Zaskakuje nie tyle sama wydajność układu hamulcowego opartego z przodu na zestawie Brembo i 350-milimetrowych tarczach, ale przede wszystkim ogromna stabilność w trakcie hamowania. Tył auta nie ma tendencji do „myszkowania”, a gwałtowne wciśnięcie hamulca w zakręcie uwalnia łatwą do opanowania nadsterowność.
Honda Civic Type-R - prowadzenie
Największe wrażenie zrobiło na mnie jednak podwozie nowej Hondy Civic Type-R. Zawieszenie jest sztywne (w trybie R+ wręcz twarde) i zapewnia niewiele komfortu (jednak na tyle dużo, by móc eksploatować Civica na co dzień), ale w połączeniu z absolutnie pierwszorzędnym układem kierowniczym (niebywała precyzja działania) i mechaniczną szperą czyni z Type-R niebotycznie szybkie w zakrętach auto. Łatwość z jaką kierowca może pozwolić sobie na operowanie gazem z zakręcie po prostu zwala z nóg. Auto świetnie reaguje na gwałtowne przenoszenie masy w szybko następujących po sobie zakrętach, dając kierowcy poczucie jazdy gokartem! Co prawda w krytycznych momentach do głosu i tak dochodzi pewna podsterowność, ale w gruncie rzeczy taka charakterystyka prowadzenia czyni z Civica zaskakująco przewidywalne i bezpiecznie auto. Na dodatek, niebywale szybkie!
Zobacz też: Test BMW M4 3.0 Turbo 431 KM
Honda Civic Type-R - cena i wyposażenie
Na polskim rynku Civic Type-R występuje w jednej, za to bardzo bogatej wersji wyposażenie GT. Za kwotę 146 800 zł klient otrzymuje nie tylko szybkie, ale i zaopatrzone we wszystkie nowości Hondy rozwiązania z zakresu komfortu i multimediów. W cenie jest nie tylko automatyczna klimatyzacja, nawigacja GPS czy system multimedialny oparty na Androidzie, ale także kubełkowe fotele, panoramiczne okno dachowe, kamera cofania, reflektory ledowe, a nawet dowolny lakier z dostępnej palety. Nie trzeba zatem do niczego dopłacać.
Honda Civic Type-R - opinia
W mojej ocenie, nowa Honda Civic Type-R to najlepsze auto sportowe z przednim napędem, jakie miałem do tej pory okazję testować. Zachwyca przyczepnością w zakrętach, świetnym silnikiem, idealnie zestrojonym układem kierowniczym oraz niebywałym klimatem wyścigowego samochodu. Jest to auto fenomenalne i wcale mnie dziwi fakt, że jest obecnie najchętniej kupowanym samochodem sportowym w Polsce (poza Mustangiem). Honda znów wróciła na szczyt!
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.