Test BMW X5 xDrive30d 258 KM F15 : jakość limuzyny ukryta w nadwoziu SUV-a

BMW X5 xDrive30d

Czy zastawialiście się kiedyś czy w dobie XXI wieku można stworzyć auto naprawdę wszechstronne? Będące przestronne niczym van lecz wykończone jak limuzyna? Równie szybkie jak małe GTI a przy tym potężne jak terenówka? Komfortowe i wygodne a kiedy trzeba zwarte i ostre? Dynamiczne a zarazem oszczędne? Koncern BMW wprowadzając na rynek najnowszą, III-generację modelu X5, prekursora aut segmentu SAV (Sports Activity Vehicle) pokazał, że jest niebywale bliski zrealizowania tego arcytrudnego planu.

Test BMW X5 xDrive30d: nadwozie

Najnowsza odsłona BMW X5 stanowi kontynuację stylu jaki wyznaczył jego protoplasta. Elegancja, siła i nowoczesność to główne przymioty jakimi można określić sylwetkę nowego X5. Prawie pionowy przedni pas z charakterystyczną osłoną chłodnicy w kształcie nerki, równie efektowne co efektywne adaptacyjne reflektory LED-owe, wyloty powietrza na przednich błotnikach będące elementem zaawansowanego układu aerodynamicznego pojazdu oraz mocno zaakcentowana linia boczna auta ciągnąca się od przednich błotników aż po tylne, LED-owe lampy.

Zobacz też: Test BMW 428i xDrive - utalentowany debiutant

Uzupełnieniem całości stanowi pakiet Pure Experience, który wzbogaca nadwozie X5 o metalizowaną atrapę osłony silnika na przednim i tylnym zderzaku, posrebrzane progi i końcówki układu wydechowego oraz matowosrebrne wykończenie grilla i relingów dachowych. Jeśli dodać do tego 19-calowe alufelgi, dwa okrągłe przednie halogeny przeciwmgielne i ciekawie zaakcentowane na rogach przednie zderzaki, to oczom obserwatorów ukazuje się auto niezwykle skutecznie wyróżniające się na ulicy.

Test BMW X5 xDrive30d: wnętrze

Ogrom pozytywnych wrażeń, splendor i niezwykłą jakość wykonania czuć jednak dopiero po zajęciu miejsca w kabinie BMW X5. Wysokiej jakości skóra Nappa pokrywająca zarówno siedzenia jak i górną cześć deski rozdzielczej, lakierowane drewno dębowe, niezwykle miękkie w dotyku plastiki kokpitu oraz przednie, tzw. komfortowe fotele z arcyszerokim zakresem elektrycznej regulacji (w tym lędźwi, łopatek czy nawet podparcia bocznego) pozwalają rozkoszować się luksusem. Choć jasne dywaniki szybko się brudzą, a skóra podatna jest na farbowanie barwnikiem jeansów, to efekt końcowy przysłania te drobne wady. Zwłaszcza, że pozycja za kierownicą X5 jest prawie identyczna jak w osobowych autach koncernu BMW – półleżąca, z kierownicą umieszczoną tuż przed klatką piersiową kierowcy, dająca poczucie pełnej kontroli nad autem. Wysokim pasażerom może jednak minimalnie brakować podparcia nóg na odcinku ud. Za to widoczność we wszystkich kierunkach nie daje najmniejszych powodów do narzekań. Dodatkowo w trudnych sytuacjach kierowca zawsze może wspomóc się szeregiem czujników i kamer.

Test BMW X5 xDrive30d: system iDrive

W centralnej części kokpitu umieszczono 10,2” calowy ekran systemu iDrive. Zachwyca on wiernym oddaniem barw obrazu nawet w słoneczny dzień oraz bogactwem funkcji jakie obsługuje. Wśród nich znalazła się m.in. pełna przeglądarka internetowa (mogłaby pracować nieco szybciej) sterowana za pomocą pokrętła wyposażonego po raz pierwszy w historii X5 w dotykowy panel (Touchpad), zaawansowany układ kamer z przodu i tyłu pojazdu, którego przetwornik obrazu może wygenerować widok samochodu z lotu ptaka (świetna płynność i ostrość obrazu) czy niezwykle dokładna nawigacja GPS współpracująca ze sterownikiem skrzyni biegów w celu zredukowania zużycia paliwa.

Zobacz też: Test Volkswagen Amarok 2.0 BiTDI 180 KM Highline - wygodne pickupy istnieją!

Amatorów dobrej muzyki zachwyci także wyrafinowany, 16-głośnikowy system audio marki Harman Kardon o mocy 600 W, który dzięki kapitalnemu wygłuszeniu kabiny może odkryć przed pasażerami cały swój potencjał. Świetne podkreślone są zarówno niskie jak i wysokie tony dźwięku, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej jego jakości i braku zniekształceń (nawet z radia). Wrażenie potęguje również funkcja dekodowania dźwięku przestrzennego 7.1. Możliwości tego auta robią niezwykle wrażenie, ale clou programu stanowi jednak pewna funkcja wchodząca w skład pakietu ConnectedDrive.

Test BMW X5 xDrive30d: serwis informacyjny w ConnectedDrive

Jednym z elementów ConnectedDrive jest telefoniczny serwis informacyjny, dzięki któremu nabywca BMW może przez okres 3 lat bezpłatnie korzystać z usług konsultantów, którzy doradzą mu m.in. przy wyborze dogodnego miejsca noclegowego w okolicy, wskażą najbliższą stację paliw czy po prostu pokierują go (za pomocą nawigacji auta) do interesującego go miejsca. Pracownicy tego serwisu znając dokładną pozycję naszego auta, prędkość z jaką się ono porusza a nawet teoretyczny jego zasięg sugerują kierowcy konkretne rozwiązania.

Usługa ta dostępna jest bezpłatnie przez 24h na dobę (nawet w święta) i to na terenie całej Europy. O komforcie podróży przy wsparciu takich specjalistów więcej chyba pisać nie trzeba.

Test BMW X5 xDrive30d: personalizacja samochodu

Oczywiście zanim przyjdzie kierowcy sprawnie posługiwać się tak rozbudowanymi możliwościami auta minie krótka chwila, bowiem część funkcji jest ukryta nieco głębiej w systemie iDrive. Po kilku dniach eksploatacji będzie on już jednak potrafił dostosowywać nie tylko listę stacji radiowych, wprowadzać cele do nawigacji czy aktywować systemy bezpieczeństwa, ale personalizować sposób oświetlenia kabiny, obszar podgrzewania przednich foteli czy komputerowo sprawdzać ciśnienie w oponach bądź poziom oleju w silniku. Odkrywanie nowych gadżetów BMW X5 sprawia wiele przyjemności.

Test BMW X5 xDrive30d: przestronność kabiny

Pod względem przestronności wnętrze BMW X5 przewyższa nawet najnowsze Audi A8. Kabina jest bardzo szeroka, tylna kanapa spokojnie pomieści trzech wysokich pasażerów (co jest właściwie niemożliwe w sedanie z Ingolstadt), a 650-litrowy bagażnik z podwójną podłogą (podnoszoną na teleskopie) zadowoli nawet najbardziej wybrednych podróżników.

Test BMW X5 xDrive30d: bagażnik

Kufer BMW X5 wyposażono w wygodne uchwyty na torby, pasy ograniczające poruszanie się bagaży, roletę oddzielającą go od strefy pasażerskiej oraz prowadnice do umocowywania wyjątkowo trudnych w przewożeniu przedmiotów. Szkoda tylko, że na jego środku zabrakło jednej lecz obszernej siatki na wzór tej stosowanej np. w rodzinnej Octavii III. Jasną tapicerkę trudniej również utrzymać w idealnej czystości.

Zobacz też: Test Honda CR-V 1.6 i-DTEC 120 KM: absurdalnie ekonomiczna!

Test BMW X5 xDrive30d: zawieszenie

W połowie testu wiemy już, że BMW X5 to nie tylko potężny SUV, ale także bogato wyposażona, nowoczesna limuzyna o ogromnych możliwościach transportowych. Czy jednak duże gabaryty auta i jego masa równa 2070 kg pozwolą pewnie poczuć się za kierownicą tego auta nawet filigranowej kobiecie?

Aby ukryć wysoką masę BMW X5 i zniwelować przechyły karoserii w trakcie manewrowania autem, inżynierowie zastosowali bardzo wyrafinowaną konstrukcję podwozia samochodu. W przednim zawieszeniu, opartym na podwójnych wahaczach, geometria ustawiona jest w taki sposób, aby zapobiec nurkowaniu auta w trakcie hamowania. Z kolei z tyłu, na wzór sportowego BMW M5, zamontowano oś typu Integral IV, kompensującą ruchy nadwozia zarówno przy szybkim ruszaniu jak i zatrzymywaniu pojazdu. W rezultacie auto bardzo pewnie pokonuje zakręty nawet z dużymi prędkościami i mimo delikatnie wyczuwalnych przechyłów karoserii, zachowuje wysoką stabilność nawet w trakcie gwałtownego hamowania.

Test BMW X5 xDrive30d: hamulce

Ograniczenie nurkowania nadwozia w trakcie wytracania prędkości przyczyniło się do lepszego rozkładu siły hamowania na poszczególne koła obu osi i skrócenia drogi hamowania. Efekt jest po prostu imponujący! Skuteczność potężnych hamulców (przednie tarcze mają średnicę 332 mm, tylne 320 mm) w subiektywnym odczuciu była znacznie lepsza aniżeli w lżejszym o 200 kg Audi A8, które testowaliśmy w tym samym czasie!

Test BMW X5 xDrive30d: silnik Diesla

Tak świetnie zestrojone zawieszenie nowego BMW X5, które tylko na naprawdę dużych nierównościach przenosi nieco drgań do wnętrza auta, po prostu prosi się o współpracę z porządną jednostką napędową. Choć diesel w klasie wyższej nie do końca przystoi, to jednak najsłabsza w gamie, 258-konna  wersja 3-litrowego silnika wysokoprężnego zdała egzamin pozytywnie. Sześć cylindrów ustawionych w rzędzie, turbosprężarka o zmiennej geometrii kierownic i piezoelektryczne wtryskiwacze o ciśnieniu pracy 1800 barów pozwalają zapewnić autu wciskające w fotel przyspieszenie już od 1500 obr./min (0-100 km BMW X5 przyspiesza w 6,9 s).

Test BMW X5 xDrive30d: skrzynia biegów i zużycie paliwa

W trakcie ruszania wrażenie dynamiki potęguję zarówno sztuczny dźwięk silnika emitowany przez głośniki, jak i praca niezwykle krótko zestopniowanej, 8-biegowej przekładni automatycznej ZF. Choć ta druga nie pozwala na kierowcy na „przeciąganie” biegów i nie posiada manetek przy kierownicy, a trzecie przełożenie kończy się już przy 100 km/h, to w trybie Sport niezwykle precyzyjnie i szybko ustala optymalny bieg do wykonana przez pojazd manewru. Ale nawet dynamiczna jazda nie wpływa na gwałtowne podwyższenie zużycia paliwa. Średnie spalanie w trakcie testu na dystansie 725 km wyniosło 8,3 l oleju napędowego na 100 km. W mieście wahało się ono w zakresie 8,8-10,6 l/100 km, na trasie w trakcie jazdy z prędkością ok. 100 km/h nie przekraczało ono 6,5 l /100 km,natomiast przy ok. 160 km/h wzrastało ono do niecałych 11 litrów na 100 km.

Test BMW X5 xDrive30d: systemy bezpieczeństwa

W trakcie testu BMW X5 swoją wysoką użyteczność potwierdziły także liczne systemy wspomagające kierowcę podczas jazdy m.in. układ automatycznego hamowania zatrzymujący auto w razie braku reakcji kierowcy na zaistniałe niebezpieczeństwo, asystent zmiana pasa ruchu czy bogaty w funkcje wyświetlacz przezierny HUD prezentujący na szybie aktualną prędkość pojazdu, obowiązujące na drodze ograniczenie prędkości czy wskazówki nawigacji. Ostrzeżenia o niebezpieczeństwie auto wysyła albo za pomocą sygnałów dźwiękowych, albo poprzez silne wibrowanie kierownicy. Jedynym mankamentem tak zaawansowanych systemów auta jest ich obsługa, ale te najważniejsze sterowane są za pomocą dedykowanych przycisków.

Zobacz też: Test Audi Q3 2.0 TFSI quattro: jak działa napęd 4x4?

Warto także podkreślić, że konieczność korzystania z zaawansowanych układów wspomagających kierowcę występuje w sposób incydentalny. Mając do dyspozycji jeden z najlepszych układów kierowniczych w swojej klasie, porządnie zestrojone zawieszenie i niezwykle skuteczne hamulce kierowca potrafi sam się obronić na drodze.

Test BMW X5 xDrive30d: napęd 4x4 xDrive

Jakość prowadzenia nowego BMW X5 nie daje powodów do narzekań również dzięki zastosowaniu w nim nowej generacji napędu na cztery koła xDrive (lżejszego od poprzednika o 1,4 kg). Przez większą część czasu napęd przekazywany jest na tylne koła, ale w przypadku wystąpienia uślizgu jednego z z nich, do akcji wkracza przednia oś. Napęd robi ogromne wrażenie zwłaszcza w trakcie dynamicznego ruszania na śliskiej nawierzchni, bowiem bez jakiejkolwiek zwłoki po prostu katapultuje auto do przodu. Dopiero gwałtowne zawracanie autem w połączeniu w mocnym dodaniem gazu odkrywa jego nieco nadsterowny charakter oraz sporą masę pojazdu, z którymi muszą sobie poradzić zastępy układów scalonych. Mankamentem zastosowania napędu 4x4 jest zbyt duża średnica zawracania, wynosząca aż 12,7 m.

Test BMW X5 xDrive30d: cena i wyposażenie

Auto, które tak wysoko punktuje właściwie w każdej kategorii musi słono kosztować. Mieszanka wysokiej jakości materiałów wykończeniowych, systemów bezpieczeństwa, gadżetów uprzyjemniających podróż oraz nowoczesnej mechaniki winduje cenę BMW X5 3.0d xDrive z podstawowych 285 900 zł do nieosiągalnych przez większość z nas 443 187 zł. I choć wiele elementów wyposażenia w dobie XXI wieku prezentuje nieuzasadnioną wręcz cenę (np. system nawigacyjny to koszt ponad 13 tys. zł!), to niektóre rozwiązania okazują się zaskakujące tanie nawet na tle popularnych aut miejskich (sportowa kierownica w BMW X5 jest tańsza niż jej odpowiednik w Skodzie Rapid, a rewelacyjny system audio marki Harman Kardon wymaga niższej dopłaty niż sprzęt muzyczny sygnowany logiem JBL w Toyocie Auris) to potencjalni nabywcy tego auta zapewne nie będą szczędzić pieniędzy aby cieszyć się nimi na co dzień.

Zobacz też: Test BMW 320d Touring xDrive

Test BMW X5 xDrive30d: opinia

Monachijscy projektanci udowodnili, że mają ogromną wiedzę, technologię i środki, aby stworzy auto nie tyle wszechstronne, co godzące kompletne przeciwieństwa. BMW X5 30d to auto potężne a przy tym niezwykle lekkie w prowadzeniu, szybkie i oszczędne, konserwatywne acz naszpikowane najnowszą technologią. I choć najlepiej prezentuje się z benzynowym silnikiem V8 pod maską, to swoim dopracowaniem, komfortem podróży, możliwościami i jakością prowadzenia po prostu zachwyca. To bezapelacyjnie jeden z najlepszych luksusowych samochodów w swoim segmencie i poważny rywal dla Porsche Cayenne. Niestety z racji ceny, dostępny tylko dla nielicznych. Szkoda.

Dane techniczne: BMW X5 xDrive30d: