REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: skuteczna w działaniu!

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

Nowa Toyota RAV4 przeszła solidny test na dystansie prawie 1000 km. Co kryje się pod jej stonowaną linią nadwozia? Czy bliżej mu do aut terenowych czy popularnych crossoverów?

Toyota RAV4 2.0 D-4D

Toyota RAV4 czyli pojazd służący czynnej rekreacji, wyposażony w napęd na cztery koła (Recreational Active Vehicle with 4-wheel driver) rozpoczął swoją historię w 1994 roku. Na przestrzeni 19 lat produkcji tego modelu, japoński koncern sprzedał ponad 4,5 miliona egzemplarzy RAV4. Na fali rosnącego zainteresowania tym segmentem aut oraz rosnącą konkurencją, w 2013 roku Toyota zaprezentowała najnowszą, czwartą generację RAV4.

REKLAMA

Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: nadwozie

Z zewnątrz sylwetka nowej Toyoty RAV4 stała się „cięższa” i potężniejsza. Obłości poprzednika ustąpiły miejsca prostym kształtom oraz ostrym liniom wyraźnie tnącym nadwozie najnowszego SUV-a. Nowa Toyota RAV4 jest o 205 mm dłuższa, 30 mm szersza i 25 mm niższa od poprzedniej jej wersji. Co więcej, mimo większego o 100 mm rozstawu osi (2760 mm) oraz napędu 4x4 udało się zachować rozsądną zwrotność pojazdu. Średnica zawracania wynosi 11,4 m.

Zobacz też: Test Skoda Yeti 2.0 TDI/140 KM 4x2 Green Tec

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Choć potężne nadwozie RAV4 na to nie wskazuje, to model ten został bardzo wnikliwie dopracowany pod kątem zmniejszenia oporów opływającego go powietrza. Dzięki technologii zaczerpniętej wprost z Formuły 1 usprawniono i zwiększono m.in. opływ powietrza wokół bocznych lusterek oraz tylnych lamp. Dopracowując rogi obu zderzaków ograniczono z kolei turbulencje i ustabilizowano przepływ powietrza wokół pojazdu, co pozwoliło zredukować współczynnik oporu powietrza Cx auta do zaledwie 0,31. W rezultacie nawet w trakcie jazdy autostradą z prędkością ok. 150-160 km/h w kabinie auta jest naprawdę cicho. Według subiektywnych odczuć pod tym względem Toyota RAV4 bije na głowę nawet najnowsze Volvo XC60.


Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: wnętrze

Proste kształty nadwozia Toyoty RAV4 oraz zwiększony w stosunku do poprzednika o 10 cm rozstaw osi pozytywnie wpłynęły na przestronność i funkcjonalność kabiny auta. W obu rzędach siedzeń miejsca nie zabraknie dla czterech wysokich osób o wzroście 185-190 cm, a bagażnik dzięki niezwykle łatwo składanym tylnym siedzeniom może zwiększyć swoją pojemność z 547 do 1746 litrów. Elektrycznie sterowana tylna klapa pracuje jednak zbyt wolno.

Największe zmiany w nowym modelu RAV4 dostrzec można dopiero z miejsca kierowcy. Dzięki obniżeniu o 5 mm tzw. hip-point’u czyli punktu położenia bioder kierowcy względem podłogi auta, może on cieszyć się niższą, bardziej leżącą pozycją za kierownicą. Co więcej zakres regulacji wysokości siedziska zwiększył się o 30 mm.

Zobacz też: Test Nissan Qashqai 1.6 dCi 130 KM All Mode 4x4-i

W rezultacie nawet dłuższa trasa (200-300 km) nie stanowi większego obciążenia dla kręgosłupa kierowcy. W trakcie podróży kierowca doceni także świetne umiejscowienie lewarka skrzyni biegów, hamulca ręcznego oraz wyjątkowo mądrze zagospodarowany tunel środkowy, który  wyposażony został w uchwyty i przegrody stanowiące dogodne miejsce na umieszczenie napoju, kanapki czy telefonu. Świetna sprawa!

Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: deska rozdzielcza

Pod względem materiałów wykończeniowych Toyota RAV4 nie imponuje. Plastik jaki użyto do wykończenia deski rozdzielczej i boczków drzwi jest twardy, za to poszczególne elementy kokpitu są porządnie spasowane. W prezentowanej wersji pozytywny odbiór auta zapewniła jednak wyjątkowo miękka w dotyku, kremowa skóra, którą pokryty został częściowo kokpit oraz boczki drzwi. Materiał ten prezentuje jakość daleko lepszą od tego, jakiego użyto w podobnym celu w Peugeocie RCZ czy 5008. Skóra pokrywająca fotele RAV4 jest już jednak wyraźnie twardsza.

Sam kokpit nowej Toyoty RAV4 może się podobać. Wrażenie robi odważny styl, ciekawie zaprojektowane wywietrzniki czy ergonomicznie rozłożone przyciski do sterowania systemem multimedialnym i klimatyzacją. Cieszą także liczne schowki i wnęki wkomponowane w deskę rozdzielczą. Świetnie działa także system klimatyzacji. Szkoda jednak, że w drugim rzędzie siedzeń pasażerowie pozbawieni zostali indywidualnego nadmuchu powietrza.

Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: system multimedialny

Dobre oceny w trakcie testów zebrał również układ nawigacji GPS. System dynamicznej kontroli natężenia ruchu pozwala skutecznie ominąć zakorkowane drogi, a mapy prezentują niezłą aktualność.

Gorzej spisuje się jednak sam ekran systemu multimedialnego. Wykazuje on braki zarówno pod względem reakcji na dotyk, jak i czytelności obrazu prezentowanego w trakcie jazdy w słoneczny dzień.


Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: silnik 2.0 Diesel

Ogromnym zaskoczeniem okazał się układ napędowy nowej Toyoty RAV4. Mimo że do testów naszej redakcji został użyczony egzemplarz wyposażony w najsłabszy, 2-litrowy motor wysokoprężny oraz napęd 4x4 to trudno odmówić mu werwy. Silnik 1AD-FTV wyposażony w turbosprężarkę VNT i wtrysk common rail wykorzystujący wtryskiwacze piezoelektryczne, zapewnia autu naprawdę dobre osiągi. Choć generuje on tylko 124 KM mocy to sprawia wrażenie jakby był o 20-30 koni mechanicznych mocniejszy.

Zobacz też: Test Skoda Yeti Outdoor 2.0 TDI L&K: nowe oblicze

Auto świetnie sprawdza się na trasie, skutecznie rozpędzając się w przedziale prędkości od 90 do 150 km/h. Dobrze dobrana długość poszczególnych przełożeń skrzyni biegów pozwala wyciągnąć cały potencjał jaki drzemie w silniku, ograniczając (kiedy zajdzie taka potrzeba) jednocześnie prędkość obrotową silnika przy wyższych prędkościach na autostradzie. Przy 140 km/h silnik ma 2500 obr./min (np. Mitsubishi ASX 1.8 DI-D 150 KM ma 6-tym biegu ma już wtedy 2800 obr./min).

REKLAMA

Niższe obroty jednostki napędowej przekładają się na mniejsze zużycie paliwa i hałas emitowany przez motor. Średnie spalanie w mieście wyniosło 8,0 l/100 km, na trasie można je obniżyć przy spokojnej jeździe do 6,0-6,5 l/100 km. Mankamentem tandemu silnik-skrzynia biegów jest wyczuwalna turbodziura, która powoduje że silnik można łatwo zgasić podczas ruszania. W trakcie szybkiej zmiany biegów łatwo wybrać 3-bieg zamiast 1-wszego.

Napęd 4x4 choć sterowany jest elektronicznie (tył dołączany jest w razie potrzeby przez komputer auta) to wyposażony został w funkcję blokady, umożliwiającej stały napęd obu osi do prędkości ok. 50 km/h. W rezultacie auto potrafi całkiem sprawnie poruszać się w nieco trudniejszym terenie. Przy dynamicznej jeździe na mokrej jezdni czuć czasem minimalną zwłokę w załączeniu się napędu4x4.

Zobacz też: Test Volvo XC60 D4 Drive-E Geartronic

Zawieszenie RAV4 oparto z przodu na kolumnach Macphersona, a z tylu na podwójnych wahaczach przy każdym kole. W trakcie szybszej jazdy po zakrętach czuć przechyły karoserii, ale mimo to auto naprawdę bardzo pewnie zachowuje się w slalomie. Nierówności, nawet te większe, nie stanowią większego wyzwania dla tego auta. Układ kierowniczy został lepiej dostrojony niż ten w Aurisie, dzięki czemu kierownica obraca się z większym oporem, tak potrzebnym w celu lepszego czucia auta. Przełożenie jest także całkiem bezpośrednie (2,83 obrotu kierownicy pomiędzy skrajnymi punktami jej położenia).

Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: hamulce

Układ hamulcowy w prezentowanej Toyocie RAV4 jest większy niż w standardowym modelu. Egzemplarze wyposażone w 18-calowe koła mają z przodu wentylowane tarcze hamulcowe o średnicy aż 328 mm, a z tyłu 281-milimetrowe, lite ich odpowiedniki. Auto ma bardzo dobre hamulce, ale przy mocnym hamowaniu przód lubi nieco zanurkować.


Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: cena i wyposażenie

Toyota RAV4, mimo że swoją sylwetką nawiązuje do aut terenowych, pod względem wyposażenia oferuje szereg rozwiązań zaczerpniętych z limuzyn klasy średniej. Kwestie bezpieczeństwa załatwia komplet 5 poduszek powietrznych oraz kurtyn powietrznych w obu rzędach siedzeń, system ABS, ESP, kontrola trakcji, układ wspomagający wjazd pod wzniesienie. O komfort podróżujących autem dba klimatyzacja dwustrefowa, system audio, nawigacja GPS, kamera cofania czy tapicerowane skórą fotele, deska rozdzielcza i boczki drzwi. Porządnie wyposażony egzemplarz Toyoty RAV4 to koszt ok. 150 000 zł.

Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM: opinia

Toyota RAV4 to auto, które zaskoczyło mnie świetnym zachowaniem w trakcie dynamicznej jazdy autostradowej. Jest komfortowa, świetnie wyciszona i bardzo przestronna w obu rzędach siedzeń. Choć materiały wykończeniowe użyte we wnętrzu są raczej przeciętnej jakości to funkcjonalnie zaprojektowana deska rozdzielcza o ciekawym designie oraz skórzane wstawki ją zdobiące, nadają wnętrzu auta przyjemny i elegancki charakter. Dobre wyposażenie, skuteczne hamulce i dynamiczny silnik pozwalają poczuć się bardzo pewnie za kierownicą tego auta. Choć nie jest to auto terenowe, to dzięki napędowi 4x4 z funkcją stałego rozdzielania napędu pomiędzy obie osi pozwala wydostać się z nieco trudniejszego terenu. Wysokie nadwozie ma co prawda tendencję do przechylania się w zakrętach, ale z drugiej strony miekkie zawieszenie całkiem komfortowo tłumi nierówności na drodze. Toyot RVA4 w najnowszej odsłonie to niepozorne, ale niezwykle przyjemnie prowadzące się auto. "Powinien Pan być zadowolony !"

Toyota RAV4 2.0 D-4D: dane techniczne

Samochód Toyota RAV4 2.0 D-4D 125 4x4
Rodzaj silnika wysokoprężny z turbosprężarką VNT (zmienna geometra kierownic)
Kod silnika 1AD-FTV
Położenie silnika z przodu, poprzecznie, przed osią 
Wtrysk paliwa common rail z wtryskiwaczami piezoelektrycznymi
Liczba cylindrów 4
Pojemność skokowa 1998 cm3
Układ cylindrów rzędowy
Moc maksymalna 91/124 kW/KM przy 3600 obr/.min
Maksymalny moment obrotowy 310 Nm w zakresie 1600-2400 obr./min
Współczynnik czołowego oporu powietrza (Cx): 0,31
Napęd  4x4 (sterowany elektronicznie)
Skrzynia biegów manualna 6. biegowa
Przyspieszenie 0 - 100 km/h 11,0 s
Prędkość maksymalna 180 km/h
Zużycie paliwa wg producenta (miasto/trasa/średnie)  5,0/3,6/4,1l
Zawieszenie kół przednich: kolumny MacPhersona
Zawieszenie kół tylnych: wielowahaczowe (podwójny wahacz)
Tarcze hamulcowe przód (rodzaj/średnica) tarcze wentylowane, 296 mm (328 mm 18")
Tarcze hamulcowe tył (rodzaj/średnica) tarcze lite, 281 mm
Wymiary (dług./szer./wys.) 4 570/1 845/1 660 mm
Rozstaw osi 2660 mm
Masa własna 1 625 kg (dowód rej.)
Pojemność bagażnika fot. rozł./złoż. 547/1746 l
Ładowność 565 kg
Liczba obrotów kierownicy 2,83
Średnica zawracania 11,4 m
Prześwit 187 mm
Pojemność baku 50 l
Cena od 93 490 zł

Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 sterowanie napędem 4x4
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 klimatyzacja
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 deska rozdzielcza
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 tryb sport
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 nawiew powietrza
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 komputer pokładowy
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 bagażnik
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 bagażnik złożone oparcia foteli
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 fotele tył
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014 fotele przód
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Toyota RAV4 2.0 D-4D 124 KM 2014
Kamil Fraszkiewicz
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

REKLAMA

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

REKLAMA

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

REKLAMA