REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Opel Ampera: to naprawdę działa

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Korniejew

REKLAMA

REKLAMA

Przydatność samochodów elektrycznych zazwyczaj ogranicza się do roli transportu po polu golfowym. Tymczasem Opel Ampera jest pierwszym pojazdem elektrycznym, którego da się użytkować na co dzień. I to w Polsce.

Można zaryzykować stwierdzenie, że Opel Ampera to nie tylko jeden z najładniejszych samochodów elektrycznych, ale to w ogóle jeden z najładniejszych samochodów na rynku w klasie kompaktowej.

REKLAMA

Odważna, nowatorska sylwetka Ampery przyciąga wzrok i zachęca do zajęcia miejsca za kierownicą. Nadwozie jest pełne nietuzinkowych akcentów stylizacyjnych – wygląd przednich reflektorów, tylnych lamp, czy kolorystyka sugerująca nisko przebiegająca dolna krawędź okien.

Zobacz też: Co się dzieje ze zużytą baterią hybrydowego Priusa?

Recenzja Opla Ampery – wnętrze

REKLAMA

Przedział pasażerski Opla Ampery jest równie nietuzinkowy co nadwozie. Fotele przednie przypominają te ze sportowych samochodów. Są mocno wyprofilowane i bardzo wygodne. Z tyłu – niespodzianka, tam również umieszczono dwa oddzielne fotele, na których usiądą wygodnie osoby o średnim wzroście. Wysocy będą narzekać na brak wystarczającej przestrzeni na nogi. 

Najciekawszym elementem przedziału pasażerskiego Opla Ampery jest tablica przyrządów. Za kierownicą, w miejscu, gdzie zwykle znajdują się wskaźniki prędkościomierza i obrotomierza, w Amperze umieszczono duży kolorowy wyświetlacz informujący m.in. o prędkości, z którą się poruszamy, zużyciu paliwa oraz trybie jazdy i stopniu naładowania baterii. Kolorowy wyświetlacz jest również zamontowany na górze środkowej konsoli wyposażonej w dotykowe przyciski. Do sprawnej obsługi kokpitu Ampery trzeba się chwilę przyzwyczaić, ale po krótkim oswojeniu się z samochodem odnalezienie poszczególnych funkcji nie sprawia kłopotów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Bagażnik Opla Ampery ma objętość 310 l, a ładowność 343 kg, to niewiele.

Zobacz też: Test Toyota Prius: gadżet dla mieszczucha

Recenzja Opla Ampery – w codziennym użytkowaniu

Do napędu Opla Ampery służy silnik elektryczny o mocy 150 KM. W samochodzie jest również zainstalowany czterocylindrowy silnik spalinowy o pojemności 1,4 l, rozwijający moc maksymalną 86 KM. Ale uwaga – Opel Ampera nie jest napędzany w sposób podobny do znanych na rynku hybryd. W przypadku Ampery napęd zawsze odbywa się dzięki jednostce elektrycznej, silnik spalinowy służy jako generator prądotwórczy ładujący w razie potrzeby baterie kompaktowego Opla.

Poruszając się bez konieczności użycia jednostki spalinowej Ampera jest w stanie przejechać od 40 do 80 km, natomiast wykorzystując ładownie z silnika spalinowego, według informacji producenta ok. 500 km.

REKLAMA

Poruszanie się Oplem Amperą w codziennych miejskich warunkach jest bardzo przyjemne. Samochód okazuje się dynamiczny (przyspieszenie od 0 do 100 km/h to 9 s, a prędkość maksymalna to 161 km/h) i przede wszystkim niezwykle cichy. Jazda samochodem o napędzie elektrycznym wiąże się z potęgującą komfort ciszą. Co więcej nawet działanie silnika spalinowego tej ciszy mocno nie zakłuca, gdyż jednostka spalinowa uruchamia się na określony czas, a następnie się dezaktywuje.

Biorąc pod uwagę zasięg, który możemy pokonać jedynie na akumulatorach w warunkach miejskich będzie to przeszło 70 km. A to daje już możliwość pojechania samochodem do pracy, na zakupy i powrót do domu, gdzie po wstawieniu do garażu podłączymy Amperę do gniazda 230V.

Całkowite naładowanie akumulatorów zajmuje od 6 do 11 godzin (w zależności od natężenia prądu), więc dla osób dysponujących posesją korzystanie z Ampery nabiera sensu.

Zobacz też: Test Opel Insignia Sports Tourer: komfortowa jazda za niewielkie pieniądze

Nieco inaczej jest z osobami, które np. mieszkając w kamienicach nie dysponują parkingiem podziemnym, albo dysponują, ale nie ma w nim gniazd sieciowych. W takich przypadkach polskie realia działają deprymująco na użytkownika samochodu elektrycznego z możliwością ładowania z tradycyjnego gniazda sieciowego. Oczywiście w bardziej prestiżowych centrach handlowych dumnie prezentowane są miejsca, w których można auto z napędem elektrycznym naładować. Niestety nie jest to takie proste. Po pierwsze tradycyjne poszanowanie Polaków do zasad każde im z premedytacją zostawiać swoje napędzane jednostkami spalinowymi samochody, na miejscach przeznaczonych do ładowania aut elektrycznych, a po drugie żeby skorzystać z takiego miejsca trzeba mieś specjalną kartę. Z kolei tej nie można kupić w najbliższym kiosku. Trzeba zadzwonić i się umówić na zakup. Całe szczęście stosowny numer telefonu komórkowego jest podany na obudowie aparatury ładującej baterie. Szkoda jednak, że po godz. 17:00 telefonu już nikt nie odbiera.

Tym samym, rzeczywistość w której funkcjonuje polskie społeczeństwo sprawia, że kierowca bez garażu, w którym ma dostęp do dobrej jakości sieci elektrycznej (po podłączeniu komputer decyduje, czy sieć jest na tyle wydajna, że może naładować baterie) jest zmuszony i tak udać się na stację paliw i zatankować 35-cio litrowy zbiornik paliwa benzynowego agregatu.

Zobacz też: Test Opel Zafira Tourer: Oczko wyżej

Opel Ampera właściwości jezdne

Samochód elektryczny Opla wykazuje właściwości jezdne bardzo zbliżone do tradycyjnych samochodów o napędzie spalinowym, choć należy pamiętać o nieco innym rozkładzie mas i masie własnej samochodu. W efekcie hamowanie wymaga mocniejszego wciśnięcia pedału hamulca, a i szybki slalom to nie jest konkurencja, w której Ampera czuje się najlepiej.

Zawieszenie dobrze radzi sobie z tłumieniem nierówności, a przeciętne zużycie paliwa to około 6 l/100 km w przypadku, gdy akumulator jest stale doładowywany z agregatora spalinowego.

Zobacz też: Test Mercedes C Coupe: luksus, sport i styl

Opel Ampera – podsumowanie recenzji

Opel Ampera przełamuje stereotyp o samochodach elektrycznych kojarzących się z pojazdami paskudnymi, które po całonocnym ładowaniu są w stanie przejechać „piętnaście metrów” na silniku elektrycznym i to z górki.

Ampera to ładny i pełnowartościowy samochód, którym jeździ się przyjemnie i można pozałatwiać sprawy na mieście korzystając tylko z napędu elektrycznego.

Nie mniej nie jest jeszcze tak praktyczny, jak pojazdy o tradycyjnym napędzie spalinowym. Po pierwsze wymaga posiadania miejsca z dostępem do zasilania elektrycznego, po drugie ma mały bagażnik. Jego niskie zapotrzebowanie na paliwo (jeżeli w ruch pójdzie agregat spalinowy) ucieszy w dodatku nie jednego sknerę. Ale sknera może dostać zawału patrząc w cennik, bo ceny Ampery startują od 208 tys. zł. A polskich realiach około 50 tys. euro waży dużo więcej niż w realiach rozwiniętego Zachodu.    

Zobacz też: Test Toyota Prius: Sposób na ekojazdę. Wersja 3.1

Opel Ampera - dane techniczne:

Opel Ampera
Typ silnika benzynowy i elektryczny
Pojemność  1398 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Maksymalna moc 86 KM/3000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 100 Nm/3000 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut.
Pojemność bagażnika 310/1005 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 450/178,8/144 cm
Rozstaw osi 268,5 cm
V-max 161 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 9 s
Zużycie paliwa* 1,3/0,9/1,2 l/100 km
Cena od 208 450 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Opel Ampera - przód
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - tył
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - tył
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - koło
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - reflektor
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - lusterko
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - lampa
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - gniazdo ładowania
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - bagażnik
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - zestaw do ładowania
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - fotel
Moto.wieszjak.pl
Opel Ampera - tylne fotele
Moto.wieszjak.pl
Opel ampera - tablica przyrządów
Opel
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Turysto, płać i nie narzekaj! Urzędnik parkuje za darmo, Ty sponsorujesz – nawet w weekendy!

Czy właśnie staliśmy się świadkami kolejnego skoku na kieszeń zmotoryzowanych Polaków? Sejm w błyskawicznym tempie przegłosował zmiany w Ustawie o drogach publicznych, otwierając samorządom drogę do tworzenia śródmiejskich stref płatnego parkowania nawet w małych miejscowościach.

Weekendowy zlot fanów motoryzacji zakończył się interwencjami policji – funkcjonariusze odnotowali ponad 100 wykroczeń

Policjanci mieli ręce pełne roboty. Skontrolowanie fanów na zlocie motoryzacyjnym w Olsztynie w wielu przypadkach skończyło się zatrzymaniem praw jazdy, dowodów rejestracyjnych i wlepieniem mandatów. Ponadto uczestnicy chcieli zorganizować nielegalny wyścig.

KGP: 110 856 interwencji, 350 wypadków drogowych, 24 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 110 856 interwencji. Byli wzywani do 350 wypadków drogowych.

Ubezpieczenie OC dla młodego kierowcy 4 razy droższe niż dla seniora. Jest na to pewien sprawdzony sposób

Młodzi kierowcy muszą więcej płacić za OC. W I kwartale 2025 roku średnia cena OC dla 19-latka wyniosła aż 2 619 zł, podczas gdy 61-latek zapłacił za to samo ubezpieczenie zaledwie 578 zł. To prawie czterokrotna różnica! Jak pokazuje najnowsze badanie Rankomat.pl, ponad połowa Polaków (55%) uważa, że młodzi kierowcy płacą za dużo. Tylko 23% badanych uznaje taką politykę firm ubezpieczeniowych za uzasadnioną. Jednym z najbardziej efektywnych sposobów na tańsze OC dla młodych kierowców jest rejestracja pojazdu wraz z osobą posiadającą wypracowane zniżki, np. z rodzicem.

REKLAMA

Na co zwrócić uwagę przy zakupie używanego samochodu? [Porady eksperta]

Zakup samochodu to poważna decyzja finansowa, wymagająca dokładnej analizy dostępnych opcji. Polacy chętnie wybierają auta z drugiej ręki – w bazie CARFAX, liczącej 23 mln używanych samochodów w Polsce, pojazdy pozostające własnością pierwszego właściciela stanowią 16 proc. Na co należy zwrócić uwagę przy zakupie używanego samochodu?

Kładki dla zwierząt – zielona moda czy tykająca bomba nad głowami kierowców?

Kładki dla zwierząt to ważny krok w kierunku ekologii i już obowiązkowy element infrastruktury. Ale, gdy nikt się nimi odpowiednio nie zajmie, mogą stanowić zagrożenie dla kierowców. Dlaczego? Jak to zmienić?

Ceny benzyny 95 spadną poniżej 6 zł za litr [Prognozy]

Gwałtowna obniżka cen ropy najprawdopodobniej przełoży się w przyszłym tygodniu na spadek cen benzyny 95 poniżej 6 zł za litr i diesla z ceną w okolicach 6 zł.

W Łodzi zrobią porządek z hulajnogami

Łódź chce zapanować nad hulajnogami. Źle zaparkowane, leżące na chodniku jednoślady utrudniają przejście pieszym, więc włodarze chcą uporządkować ich zwrot. Do końca maja w Śródmieściu powstanie 313 miejsc do parkowania hulajnóg - ich działania dopilnują operatorzy.

REKLAMA

Amerykańskie cła odbiją się na polskim przemyśle motoryzacyjnym

Jak to możliwe skoro w Polsce nie produkuje się samochodów, które trafiają na amerykański rynek? Ale wartość wytwarzanych w Polsce komponentów montowanych w tych pojazdach szacowana jest nawet na 350 mln euro rocznie. O tym, co nas czeka w branży w rozmowie z PAP mówi prezes PZPM, Jakub Faryś.

Jazda na rowerze staje się ulubionym sportem Polaków

Jazda na rowerze z każdym rokiem zyskuje na popularności. Kolarstwo uchodzi za ulubioną aktywność fizyczną Polaków. Rodacy nie zadowalają się już zwykłym "góralem". Ci, którzy planują w najbliższym czasie zaopatrzyć się w dwa kołka kupują kolejny rower albo wymieniają na lepszy.

REKLAMA