REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Suzuki Jimny: quad z kabiną

Jakub Tujaka
Suzuki Jimny to jeden z najmniejszych obecnie produkowanych samochodów terenowych. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny to jeden z najmniejszych obecnie produkowanych samochodów terenowych. Fot. Moto.wieszjak.pl

REKLAMA

REKLAMA

Suzuki Jimny to doskonale znana leśnikom terenówka o wymiarach małego auta miejskiego. Niewygórowana cena, prosta konstrukcja auta i niskie koszty eksploatacji sprawiają, że Jimny to idealny pojazd rekreacyjny.

Suzuki od wielu lat ma w ofercie małe auta terenowe. Wszyscy entuzjaści off-roadu potwierdzą, że Samurai, poprzednik Jimny'ego, to niezwykle dzielny maluch.

REKLAMA

Nadwozie

REKLAMA

Trzydrzwiowe nadwozie zostało osadzone na ramie, dzięki czemu możliwości terenowe auta są znacznie lepsze. Kolejnym elementem umożliwiającym jazdę po bezdrożach są krótkie zwisy. Kąt natarcia wynosi 42 stopni, kąt rampowy 132 stopnie, zaś kąt zejścia 46 stopni. Oznacza to, że auto może wjechać pod dość strome wzniesienie, bez szkody dla zderzaków. Dzięki temu, że Jimny ma krótki rozstaw osi i dość duży prześwit (19 cm) trudno sprawić, aby auto zawisło na "brzuchu".

Kanciasta karoseria ma tę zaletę, że doskonale widać gdzie się zaczyna i kończy auto. Dzięki temu można precyzyjnie omijać przeszkody w terenie. Dodatkowo w mieście ułatwia to manewry.
Niemal pionowa przednia szyba zwiększa opór powietrza, co podnosi zużycie paliwa, ale o tym w części poświęconej układowi napędowemu.

Zobacz też: Opinie kierowców o Suzuki Jimny

Wnętrze

REKLAMA

Kanciasta karoseria kryje czteroosobowe wnętrze. Odradzamy wsiadanie tam osobom źle znoszącym ciasnotę. O ile kierowca i pasażer mają zapewnione minimum przestrzeni, to podróżujący z tyłu mają na co narzekać. Jeśli już ktoś dostanie się na tylną kanapę (co też wymaga małej gimnastyki), to w pojedynkę będzie w stanie uzyskać potrzebną do minimum wygody przestrzeń.
Kiedy do tyłu wsiądą dwie osoby, we znaki dadzą się krótkie siedziska i niskie oparcie. Wprawdzie da się to jeszcze znieść, ale brak miejsca na nogi skutecznie osłabi zapędy do dłuższych podróży.
Wracając do kierowcy, ma on dość wygodną pozycję za kierownicą i dobrą widoczność we wszystkich kierunkach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Deska rozdzielcza jest utrzymana w klimacie aut japońskich lat 90. XX wieku, czyli plastik, plastik i jeszcze raz plastik. Zaletą tego rozwiązania jest łatwość czyszczenia wnętrza i jego odporność na zniszczenia. Dodatkowym elementem, na który warto zwrócić uwagę jest ergonomiczne rozmieszczenie wszystkich przycisków.

Testowany egzemplarz był wyposażony m.in. w klimatyzację i podgrzewane fotele, co znacznie poprawia własności użytkowe auta. System audio z wbudowanym radioodtwarzaczem wygląda o wiele lepiej od dołożonego odtwarzacza, jednak ze względu na słabą jakość dźwięku warto zastanowić się nad tym drugim rozwiązaniem.

Zobacz też: Test Chevrolet Aveo: z nutką szaleństwa

Jeśli chodzi o bagażnik, to uzyskamy go poprzez złożenie tylnej kanapy, ponieważ w wersji czteroosobowej zmieścimy do niego niewielkie zakupy (pojemność bagażnika w wersji czteroosobowej wynosi 113 litrów, a po złożeniu tylnej kanapy 816 litrów). Klapa bagażnika otwierana w bok i brak tylnej półki niewątpliwie ułatwiają życie właścicielom auta. Zwykle po złożeniu tylnej kanapy nie ma co zrobić z półką, w Jimny ten problem nie istnieje.

Silnik i zawieszenie

Jednostka napędzająca Jimny'ego ma pojemność 1,3 litra i moc 86 KM. Standardowo napęd jest przekazywany na tylną oś, jednak mamy możliwość połączenia silnika ze wszystkimi kołami, a nawet włączenia reduktora. Wszystko za pomocą przycisków umieszczonych na desce rozdzielczej.

Zobacz też: Test Suzuki Vitara – powrót do przeszłości

Silnik ten nieźle radzi sobie z ważącym niewiele ponad 1100 kg autem. Dynamiczna jazda w mieście wiąże się ze stałym utrzymywaniem silnika w górnym zakresie obrotów, co niestety generuje spory hałas. Byłby to problem w przypadku zwykłego mieszczucha, ale nie należy zapominać, że Jimny to prawdziwa terenówka.

W czasie jazdy w trybie mieszanym Jimny zużywa około 8-9 litrów benzyny na 100 kilometrów. Jazda w terenie oznacza znaczne obciążanie silnika, co może podnieść zużycie paliwa nawet do 15 litrów.

Zawieszenie zapewnia całkiem niezły komfort w czasie jazdy po utwardzonych drogach. Do przechyłów nadwozia w zakrętach trzeba się przyzwyczaić, bowiem jest to cecha charakterystyczna dla aut z nadwoziem osadzonym na ramie.

Zobacz też: Test Suzuki SX4: Chomik na kofeinie

Cena

Podstawowa wersja Suzuki Jimny kosztuje obecnie około 54 tysięcy złotych. Jeśli chcemy stać się właścicielem tak wyposażonego auta, jak nasz testowy Jimny, należy przygotować niecałe 60 tysięcy zł.

Podsumowanie

Suzuki Jimny wymaga pewnych wyrzeczeń (ciasne wnętrze i mały bagażnik), jednak za każde poświęcenie odwdzięczy się dużą dawką frajdy w czasie jazdy po bezdrożach. Jimny nie sprawdzi się w roli samochodu rodzinnego, ale jest idealny jako drugie auto służące do weekendowych wypadów w teren.

Dane techniczne:

Suzuki Jimny 2011 Club

Typ silnika

benzyna

Pojemność

1 328 cm3

Układ cylindrów/zawory

R4/16

Maksymalna moc

85 KM/5500 obr./min.

Maksymalny moment obrotowy

110 Nm/4500 obr./min.

Napęd

4x4

Skrzynia biegów

man.  5-bieg

Pojemność bagażnika

113 l

Wymiary (dł./szer./wys.)

364,5/160/170,5 cm

Rozstaw osi

225 cm

V-max

140 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h

14,7 s.

Zużycie paliwa*

9,5/6,8/7,8 l/100km

Cena

Od  56 900 zł

*miasto/trasa/cykl mieszany

Suzuki Jimny standardowo ma napęd na tylne koła, jednak za pomocą przycisku umieszczonego na desce rozdzielczej można połączyć z silnikiem także przednie koła. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny ma nieco ciasne wnętrze ze względu na małe rozmiary zewnętrzne. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny ma dużą przestrzeń przeszkloną, dzięki czemu zapewnia dobrą widoczność we wszystkich kierunkach. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny doskonale radzi sobie ze stromymi podjazdami. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny dostarcza dużo frajdy z jazdy. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny jest napędzany czterocylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,3 litra o mocy 85 KM. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny -deska rozdzielcza. Fot. Moto.wieszjak.pl
Testowany egzemplarz Suzuki Jimny był wyposażony m.in. w klimatyzację, przyciski służące do przełączania napędów i podgrzewane fotele przednie. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny -tylna kanapa. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny -przednie fotele. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny -bagażnik w standardowym ustawieniu ma pojemność jedynie 113 litrów. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny -bagażnik po złożeniu tylnej kanapy ma 816 litrów. Fot. Moto.wieszjak.pl
Suzuki Jimny Fot. Moto.wieszjak.pl
Kąty w aucie terenowym
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Uwaga kierowcy! Jest ostrzeżenie przed opadami śniegu i ślizgawicą

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega: dziś w nocy i jutro rano opady deszczu będą zamarzały. Jest duże prawdopodobieństwo oblodzenia. Należy więc zachować szczególną ostrożność na drodze i nie tylko. Śnieg spadnie w niedzielę.

Jakiego samochodu szukają Polacy, gdy chcą wymienić pojazd [RAPORT]

Polacy planujący wymianę samochodu rozglądają się raczej za opcją używaną z silnikiem spalinowym. Tak deklaruje 55 proc. ankietowanych raportu Santander Consumer Multirent. Jakie kwoty mają w planach przeznaczyć?

Nie słabnie popyt na nowe samochody. W listopadzie do grona liderów, w tym Toyoty, dołączył nieoczekiwanie Ford

Popyt na nowe auta – zarówno osobowe jak i dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 tony nie słabnie. W tej drugiej kategorii listopad przyniósł niespodziankę – Renault na fotelu lidera zajmowanym przez tę markę od niepamiętnego czasu zastąpił Ford.

Testowanie pojazdów zautomatyzowanych. Resort Infrastruktury ma plan!

Testowanie pojazdów zautomatyzowanych. Resort Infrastruktury ma plan! W ocenie Ministerstwa Infrastruktury, projekt nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym ma zapewnić bezpieczeństwo ruchu drogowego. Projekt trafił do konsultacji.

REKLAMA

Auta autonomiczne na drogach publicznych. MI chce testować

Z projektu noweli ustawy Prawo o ruchu drogowym, opublikowanego w poniedziałek na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego (RCL) wynika, że Ministerstwo Infrastruktury chce wprowadzić możliwość testowania pojazdów półautonomicznych i autonomicznych na publicznych drogach.

System RedLight w Kielcach. Na skrzyżowaniu działa aż 36 kamer

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) poinformowało o włączeniu systemu RedLight w Kielcach. Na skrzyżowaniu działa aż 36 kamer. Czym jest system RedLight i jak działa? Kto otrzyma mandat?

Lekkie pojazdy elektryczne - co warto o nich wiedzieć

Większe miasto to zakorkowane ulice, duża emisja dwutlenku węgla i przeciętna prędkość jazdy km/h. Ponadto średnia liczba pasażerów w samochodach poruszających się po miastach to zaledwie 1,3 osoby. Czy lekkie pojazdy elektryczne zrewolucjonizują sposób poruszania się po mieście? 

KGP: 99 221 interwencji, 380 wypadków drogowych, 22 ofiary śmiertelne. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 99 221 interwencji. Byli wzywani do 380 wypadków drogowych.

REKLAMA

Od stycznia 2025 r. nowe obowiązki właścicieli i zarządców niektórych budynków. Wysyp stacji ładowania aut elektrycznych już się zaczął

W ewidencji Urzędu Dozoru Technicznego widnieje już ponad 10 200 punktów ładowania aut elektrycznych. Tylko w listopadzie ich liczba wzrosła o przeszło 760! Tak gwałtowne przyspieszenie w budowie infrastruktury dla elektryków ma związek z przepisami, które wchodzą w życie 1 stycznia – oceniają eksperci Powerdot. Jest też inna przyczyna.

CANARD: Uruchomiono dwa nowe odcinkowe pomiary prędkości

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) poinformowało o uruchomieniu dwóch kolejnych odcinkowych pomiarów prędkości. Jeden z nich został uruchomiony na trasie A1, a drugi na DW935. 

REKLAMA