Pierwsza jazda: Ford Focus kombi
REKLAMA
REKLAMA
Kilka miesięcy temu mieliśmy okazję uczestniczyć w prezentacji Forda Focusa hatchback (wrażenia z pierwszej jazdy nowym Focusem), a następnie przetestowaliśmy bogato wyposażony egzemplarz (Test Ford Focus hatchback). Obecnie do gamy najnowszego kompaktu Forda wchodzi odmiana kombi, która będzie konkurować z Volkswagenem GolfemVariant i Oplem Astrą Sports Turer.
REKLAMA
Nadwozie
REKLAMA
Ford Focus kombi różni się od hatchbacka jedynie tylną częścią nadwozia. Od przedniego zderzaka do miejsca, gdzie kończą się tylne drzwi a aucie nic się nie zmieniło, co oznacza, że karoseria została zaprojektowana w stylu Kinetic Design. Focus Kombi jest dłuższy od hatchbacka o prawie 20 centymetrów, jednak nadwozie nie straciło na atrakcyjności dzięki bocznym przetłoczeniom i wysoko poprowadzonej linii szyb.
Nowa odmiana kompaktowego Forda ma podobnie jak w hatchbacku lampy daleko zachodzące na boki nadwozia, a spojler nad tylną szybą i dostępne za dopłatą srebrne relingi nadają autu dynamicznego wyglądu.
Zobacz też: Opinie kierowców o Ford Focus
Wnętrze i wyposażenie
Focus kombi ma taki sam rozstaw osi co pozostałe odmiany (2648 mm), więc ilość miejsca dla pasażerów pierwszego i drugiego rzędu siedzeń jest identyczna.
Dłuższe o prawie 20 cm nadwozie skrywa bagażnik o pojemności 490 litrów przy siedzeniach w standardowej pozycji. Tylne siedzenia są dzielone w stosunku 60/40 i posiadają mechanizm składania poprzez uniesienie siedzisk do przodu i złożenie oparć w celu stworzenia płaskiej powierzchni bagażowej. W ten sposób powstaje przestrzeń ładunkowa o maksymalnej pojemności 1516 litrów (przy zestawie naprawczym opony).
REKLAMA
Deska rozdzielcza i pozostałe elementy kabiny pasażerskiej są identyczne jak w Focusie hatchback, co oznacza, że materiały wykończeniowe są dobrej jakości, a poszczególne elementy są dokładnie spasowane. Całość wygląda nowocześnie i estetycznie.
Nowy Focus wyposażony został w pełen pakiet układów zwiększających czynne i bierne bezpieczeństwo kierowcy oraz pasażerów. Wiele z tych rozwiązań znalazło się w ofercie Forda pierwszy raz.
Przeprowadzono około 80 testów zderzeniowych i 2500 symulacji komputerowych by uczynić nowego Focusa pojazdem możliwie najbezpieczniejszym i zminimalizować ryzyko kolizji oraz jej ewentualne skutki. Jak twierdzi producent, udało się spełnić najwyższe światowe standardy bezpieczeństwa w segmencie.
Rozbudowany inteligentny system bezpieczeństwa Forda (IPS) łączy zoptymalizowaną wzmocnioną strukturę nadwozia z najnowszymi rozwiązaniami zwiększającymi bezpieczeństwo bierne. Zadaniem układu jest maksymalne pochłanianie energii podczas zderzenia i współdziałanie z systemami bezpieczeństwa w pojeździe w celu ochrony pasażerów.
W skład systemu wchodzą między innymi poduszki powietrzne. Jak twierdzi Gunnar Herrmann, dyrektor odpowiedzialny za globalny pion pojazdów kompaktowych Forda, w ich konstrukcji wykorzystano maksymalnie innowacyjne technologie, gwarantujące większe bezpieczeństwo przy zmniejszonym ryzyku urazów.
IPS obejmuje więc przednie poduszki powietrzne i poduszki typu 3D chroniące okolice klatki piersiowej kierowcy. Zastosowanie zakrzywionych mocowań w dolnej sekcji poduszki nowego typu minimalizuje wpływ jej uderzenia w okolicach klatki piersiowej i żeber.
Zmodyfikowana została także konstrukcja poduszek pasażerskich w pierwszym i drugim rzędzie foteli. Zastosowano w niej technologię adaptacyjnego dostosowywania napełnienia, zmniejszającą ryzyko urazów dzięki odprowadzaniu podczas zderzenia części gazu z wnętrza poduszki przez boczny otwór wentylacyjny.
Zobacz też: Volvo V50 D3: prestiżowy i uniwersalny
Uzupełnieniem systemu IPS są zoptymalizowane elementy wyposażenia zwiększające bezpieczeństwo w przedziale pasażerskim. Wśród nich kluczową rolę odgrywa kolumna kierownicy Forda usuwająca się poziomo w bok podczas wypadku i zmniejszająca obciążenia działające na głowę i klatkę piersiową kierowcy w razie zderzenia czołowego z dużą prędkością.
Zmieniono także konstrukcję tablicy rozdzielczej, która zapewnia optymalną podatność podczas zderzenia, chroniąc w razie zetknięcia nogi pasażerów. Przednie fotele zostały natomiast wyposażone w bardziej efektywne napinacze w zwijaczach, zwiększające wciągnięcie pasa, a także ograniczniki siły naprężenia pasów.
Nowy Focus to pierwszy samochód marki Ford wyposażony w system zapobiegania kolizjom przy małych prędkościach. Pomaga on uniknąć najechania na tył pojazdu stojącego z przodu, co zdarza się bardzo często podczas przejazdów przez zatłoczone skrzyżowania, ronda, oraz w trakcie jazdy w korku.
By zapobiec popularnym w ruchu miejskim kolizjom, którego mogą się okazać bardzo kosztowne w skutkach, system wykrywa obiekty znajdujące się przed samochodem za pomocą skierowanego do przodu lasera na podczerwień zamontowanego obok lusterka wstecznego. Dzięki nieustannemu monitorowaniu (100 razy na sekundę) odległości do pojazdu z przodu i prędkości zbliżania się do niego, system może oszacować ryzyko kolizji. W sytuacji ryzykownej następuje wstępne uruchomienie hamulców. Jeśli kierowca nie reaguje, system sam hamuje, by uniknąć zderzenia.
System zapobiegania kolizjom przy małych prędkościach zostaje aktywowany przy prędkości poniżej 30 km/h. Pełne uniknięcie kolizji dzięki pracy tego systemu jest możliwe, gdy różnica prędkości względnych obu pojazdów jest mniejsza niż 15 km/h.
By pomóc kierowcy zachować kontrolę nad pojazdem i uniknąć wypadków, nowy Ford Focus wyposażony został w całą serię układów zwiększających bezpieczeństwo czynne. Część z nich należy już do standardów wyposażenia dla aut tego typu, inne są autorskimi, nowoczesnymi rozwiązaniami Forda, które po raz pierwszy trafiły do oferty tej marki.
Nowoczesny elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy (ESP) wykorzystuje inteligentną logikę do monitorowania stanu samochodu i dokonywania w razie potrzeby interwencji, często nawet niewyczuwalnych dla kierowcy. Obejmuje on następujące systemy:
- Układ zapobiegający blokowaniu kół (ABS) z elektronicznym rozkładem sił hamowania (EBD) i układem regulacji stabilności ruchu podczas hamowania na zakręcie (CBC)
- Układ wspomagania awaryjnego hamowania (EBA), funkcję wstępnego elektronicznego włączenia hamulców (EBP) i ostrzeżenie o hamowaniu awaryjnym
- Układ kontroli przyczepności kół napędzanych (TCS) składający się z układu kontroli przyczepności sterowanego silnikiem (ETCS) i funkcji przyhamowania koła tracącego przyczepność (BLD)
- Funkcję hydraulicznego zwiększania ciśnienia hamowania tylnych kół (HRB)
- Układ kontroli hamowania silnikiem (EDC)
- Układ poprawiający stabilność na zakrętach (TVC)
- Układ ułatwiający ruszanie pod górę
- Układ stabilizacji toru jazdy przyczepy.
Dodatkowo testowany egzemplarz był wyposażony w systemy wspomagające kierowcę, takie jak:
System ostrzegający o pojeździe znajdującym się w martwym polu - radar na bieżąco monitoruje tzw. "martwe pole" i ostrzega o pojazdach, które się w nim znajdują za pomocą umieszczonych w lusterkach zewnętrznych pomarańczowych lampkach. Są one doskonale widoczne w nocy jak i w słoneczny dzień.
System wspomagający parkowanie – ta funkcja w sposób automatyczny naprowadza samochód na miejsce parkowania wzdłuż krawężnika. Urządzenie wykorzystuje dwa czujniki ultradźwiękowe do wyszukiwania odpowiednio dużej luki między zaparkowanymi pojazdami. Kiedy urządzenie znajdzie odpowiednią lukę, kierowca otrzymuje odpowiednią informację, a na wyświetlaczu na konsoli centralnej pojawiają się wyraźne wskazówki tekstowe i graficzne. Kierowca operuje pedałem gazu i pedałem hamulca, włączając odpowiednie biegi do jazdy do przodu lub wstecz, zaś system w pełni automatycznie obraca kierownicą.
Podczas trwania testu, wielokrotnie wykorzystywaliśmy ten system i za każdym razem działał on prawidłowo.
System kontroli pasa ruchu – system ma zadanie ostrzegać kierowcę za pomocą wibracji kierownicy w przypadku, gdy skierowana do przodu kamera zarejestruje niezamierzone przez kierowcę zbaczanie pojazdu z wybranego pasa ruchu. Kamera nieustannie śledzi drogę przed samochodem i ocenia jego pozycję względem znaków poziomych na drodze. W przypadku, gdy koła pojazdu zbliżają się do linii wyznaczającej pas ruchu, a urządzenie nie zarejestruje włączenia kierunkowskazów przez kierowcę lub nie rozpozna manewrów wskazujących na zamiar zmiany pasa ruchu, układ uruchamia sygnał ostrzegawczy w postaci drgań. Drgania te są na tyle silne, że jeśli coś odwróci naszą uwagę, a auto przekroczy linię na pewno zorientujemy się w sytuacji.
System utrzymywania pojazdu na pasie ruchu – ten zaawansowany system, będący rozszerzeniem systemu kontroli pasa ruchu, wykorzystuje układ kierowniczy do tego, aby aktywnie ingerować i naprowadzać pojazd z powrotem na zamierzony pas ruchu, nie tylko zaś emitować sam sygnał ostrzegawczy.
System rozpoznawania znaków drogowych – urządzenie wykorzystuje kamerę do identyfikacji znaków drogowych umieszczonych po prawej i po lewej stronie drogi, również na mostach i pokazuje na wyświetlaczu kierowcy informacje dotyczące ostatniego
zarejestrowanego ograniczenia prędkości, zakazu wyprzedzania czy znaków odwołania zakazu. Jest to bardzo przydatna funkcja, jednak dużym ułatwieniem byłoby dodanie do rozpoznawanych znaków tablicy „Teren zabudowany” i wyświetlanie ograniczenia prędkości do 50 km/h.
Automatyczny przełącznik świateł drogowych – funkcja ta umożliwia automatyczne przełączanie świateł drogowych na światła mijania, zapewniając lepszą widoczność i oszczędzając kierowcy konieczności ręcznego przełączania świateł, co w niektórych okolicznościach może powodować rozproszenie uwagi.
Funkcja monitorowania koncentracji kierowcy – funkcja wykorzystuje kamerę do oceny, czy zachowanie samochodu nie świadczy o wzroście zmęczenia lub wręcz o zaśnięciu kierowcy. Śledząc zmiany położenia samochodu względem znaków poziomych na drodze urządzenie reaguje na szczególny rodzaj zbaczania z toru jazdy, charakterystyczny dla momentów gdy kierowca zaczyna odczuwać senność i gdy znacząco spada poziom koncentracji. Jeżeli uwaga kierowcy spadnie poniżej określonego poziomu, następuje uaktywnienie dwuetapowego procesu ostrzegania.
Inteligentny tempomat – układ wykorzystujący czujnik radarowy pozwala utrzymać bezpieczną odległość od pojazdu jadącego z przodu. W chwili, gdy poprzedzający samochód zwolni lub znajdzie się zbyt blisko Forda Focus, urządzenie automatycznie zmniejsza prędkość, utrzymując zaprogramowaną, bezpieczną odległość. Kiedy droga przed samochodem jest znowu wolna, inteligentny tempomat przyspiesza i powraca samoczynnie do wybranej wcześniej prędkości.
Silniki i zawieszenie
Nowy Ford Focus w wersji kombi dostępny jest z tą samą gamą silników, które oferowane są w modelu pięciodrzwiowym. Focusa mogą napędzać benzyniaki o pojemności 1,6 osiągające moc 105 lub 125 KM, a turbodoładowane (EcoBoost) występują w dwóch wariantach mocy: 150 lub 182 KM. Dla zwolenników jednostek wysokoprężnych Ford przygotował jednostki Duratorq TDCi o pojemności 1,6 (95 i 115 KM) i 2 litry (115, 140 i 163 KM), wszystkie z układem common-rail.
Wersje napędzane 1,6-litrowym silnikiem benzynowym Ford EcoBoost i 1,6-litrową jednostką wysokoprężną TDCi wyposażone są w układ Auto-Start-Stop.
Zobacz też: Test Citroen C4: francuskie wino w niemieckiej butelce
Wypożyczone do testu auto napędzała wysokoprężna jednostka TDCi o pojemności 1,6 litra, która generowała moc 115 KM. Silnik ten charakteryzuje się wysoką kulturą pracy i dobrą elastycznością. Sześciobiegowa manualna skrzynia biegów jest zestopniowana w taki sposób, że na kolejnych biegach silnik pracuje w użytecznych zakresach prędkości obrotowych. Jeśli w pełni wykorzystamy własności przewozowe auta, czyli zabierzemy na pokład 5 osób i prawie 500 litrów bagażu to moc 115 KM może okazać się niewystarczająca. Jednak zwolennicy oszczędnej jazdy powinni być zadowoleni, ponieważ bez trudu można osiągnąć średnie spalanie na poziomie 5,8 litra na 100 kilometrów.
Bogate wyposażenie i niezłe silniki to nie wszystko, co oferuje nowy Focus kombi, ponieważ prowadzenie tego auta to sama przyjemność. Zmodernizowano w nim przednie zawieszenie poprzez zastosowanie kolumny McPhersona, do której dołożono ramę pomocniczą zawierającą elementy amortyzujące. Aby poprawić komfort zmniejszono masę ramy, a także zastosowano lżejsze wahacze dolne.
Niezależne zawieszenie tylne otrzymało wahacz ustalający Control Blase, zwiększono łożyska piast oraz zamontowano nowe tuleje metalowo-gumowe. Wszystkie te zabiegi poprawiły i tak bardzo dobre zachowanie Focusa w zakrętach. W tym aucie niemal nie występują przechyły boczne. Elektryczny układ wspomagania kierownicy pracuje niezwykle precyzyjnie.
Podsumowanie
Jeśli ktoś rozważa zakup nowego Focusa i zastanawia się, jaką wersję nadwoziową wybrać, to decyzja powinna być uzależniona od potrzeb dotyczących przestrzeni bagażowej. Focus kombi jest tak samo dobry jak hatchback i nawet jeśli zdecydujemy się na uboższą wersję, niż testowana to warto, ponieważ nowy Ford Focus po prostu świetnie się prowadzi.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.