Test: Mercedes-Benz S 560 Coupe 4Matic
REKLAMA
REKLAMA
Jeśli o jakimś aucie mówi się, że wygląda jak luksusowy jacht na czterech kołach, to określenie to idealnie pasuje do Mercedesa S 560 w wersji Coupe. Dwudrzwiowe, luksusowe gran turismo ze Stuttgartu ma ponad 5 metrów długości, a swoimi płynnymi i eleganckimi liniami nadwozia od razu kojarzy się z morskimi statkami dla bogatych ludzi. O tym, że S 560 Coupe nie jest pojazdem dla ubogich świadczą nie tylko jego kształty i elegancja, ale także rodowód. Od lat dwudrzwiowe wydanie klasy S zajmuje jedno z najwyższych (o ile nie najwyższe) miejsce w gamie modelowej Mercedesa. Na sprawienie sobie takiej maszyny po prostu trzeba mieć pieniądze - warto wspomnieć jedynie, że w przednich reflektorach testowanego egzemplarza znalazły się kryształki Svarovskiego... Bogaci mogą sobie pozwolić, a co. Z kolei nocą wzrok przyciągają tyle światła wykonane w technologii OLED, zaś po opuszczeniu wszystkich bocznych szyb z przyjemnością zauważymy, że auto nie posiada środkowego słupka (podobne rozwiązanie było stosowane w m.in. modelach SEC i CL).
REKLAMA
Po otwarciu drzwi od razu docenimy eleganckie i luksusowe wnętrze, które zachęca do zajęcia miejsca na którymś z wygodnych foteli pokrytych ładną, ciemnoczerwoną skórzaną tapicerką. O dziwo, wystrój wnętrza nie jest tak nowoczesny jak w np. testowanym wcześniej Mercedesie-AMG 53 Coupe. Czuć, że topowe niemieckie coupe jest skierowane do bardziej dojrzałego klienta, który nad liczne nowości wyżej ceni klasykę, aczkolwiek w tym samochodzie nie mogło zabraknąć rozwiązania promowanego przez Mercedesa, czyli jednej dużej tafli szkła, skrywającej wyświetlacz przed kierowcą i ekran systemu multimedialnego (system obsługuje się za pomocą pokrętła i przycisków). Reszta to cała masa udogodnień, które mają umilić życie kierowcy coupe. Wygodne, elektrycznie sterowane fotele mają bardzo szeroki zakres regulacji i mogą być wyposażone w funkcje podgrzewania, chłodzenia i masażu, a w systemie multimedialnym ukryto nawet poradnik dla kierowcy, jakie ćwiczenia można wykonywać za kierownicą, by czuć się jeszcze lepiej. Automatycznie wysuwane podajniki pasów bezpieczeństwa sprawia, że pasażerowie zasiadający na przednich siedzeniach nie muszą przekręcać się by odnaleźć pasy, sprzęt audio Burmester pieści uszy, zaś opcjonalny panoramiczny dach Magic Sky Control (za bagatela 22 300 zł) umożliwia przyciemnienie go po wciśnięciu jednego przycisku. Z nawiewu może wydobywać się powietrze z domieszką perfum, a podgrzewane mogą być nawet podłokietniki. W moim życiu żadne z testowanych przeze mnie aut mnie nie rozpieszczało tak jak Mercedes S 560 Coupe. Warto dodać, że poza takimi systemami jak np. adaptacyjnym tempomatem z funkcją utrzymania pasa ruchu, asystentem jazdy w korkach i licznymi innymi rozwiązaniami dbającymi o bezpieczeństwo podróżnych, niemieckie coupe może być wyposażone w system Night View, który nocą dzięki kamerze na podczerwień wyświetla na ekranie przed kierowcą jasny i klarowny obraz, podświetlając na czerwono niewidoczne na pierwszy rzut oka sylwetki pieszych. Świetne rozwiązanie, które faktycznie działa i jest pomocne.
Napisać o Mercedesie S 560 Coupe, że jest komfortowy, to tak jakby nic o nim nie napisać. Ten wóz wręcz płynie po drodze, tłumiąc niemal wszystkie nierówności na drogach, a pneumatyczne zawieszenie nie tylko dba o dobre samopoczucie pasażerów, ale także zapobiega bujaniu się nadwozia na tyle skutecznie, że nie uświadczymy w kabinie pasażerskiej efektu bujania na statku. Ponadto kierowca może usztywnić podwozie włączając tryb Sport, a wtedy zawieszenie się utwardzi i jeszcze lepiej będzie trzymać karoserię w ryzach, wciąż jednak oferując sporą dawkę komfortu. Trzeba jednak powiedzieć wprost - S 560 Coupe to nie jest wóz sportowy, to dostojne gran turismo stworzone do pokonywania setek autostradowych kilometrów szybko i komfortowo. Chociaż turbodoładowane 4-litrowe V8 generujące 469 KM i aż 700 Nm potrafi rozpędzić niemiecki "jacht" od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,6 s to i tak dwudrzwiowy Mercedes od górskich serpentyn woli niemieckie autobahny. Napęd na wszystkie koła 4Matic i tak potrafi cuda, dostarczając mnóstwo przyczepności do podłoża i cudowną stabilność prowadzenia, to jednak co jakiś czas czuć, że "eska" waży 2135 kg. Silnik wydaje się nie mieć żadnych momentów zadyszki i "ciągnie" przy każdych obrotach, natomiast 9-biegowa skrzynia biegów w mig i dokładnie wtedy kiedy to konieczne miękko zmienia kolejne przełożenia. Układ kierowniczy jest precyzyjny, ale nie jest tak bezpośredni jak w samochodach sportowych, natomiast układ hamulcowy bardzo dobrze radzi sobie z zatrzymywaniem pojazdu. Przyczepić się można do... zbyt dobrego wytłumienia kabiny pasażerskiej. W trakcie normalnego użytkowania do uszu pasażerów docierają jedynie ciche pomruki z okolic silnika, a dopiero przy szybkiej jeździe pojawiają się ciche szumy powietrza. Nawet włączenie trybu Sport nie robi diametralnej różnicy - ot trochę głośniej słychać dźwięki z układu wydechowego, jednak czar symfonii silnika V8 da się poznać głównie będąc poza pojazdem.
Mercedes S 560 Coupe to luksusowe gran turismo, które powinno spełnić zdecydowaną większość oczekiwań nabywcy. Jest drogie, wyjątkowe, eleganckie, szybkie i szlachetne, jednak niektórym osobom, którym zależy na najwyższym poziomie luksusu i prestiżu może przeszkadzać fakt, że symbol mercedesowskiej gwiazdy nosi zarówno ekskluzywna "eska", jak i popularna Klasa A. Chociaż S 560 Coupe kosztuje od 629 000 zł, to jego wartość można zwiększyć o kolejne dziesiątki a nawet setki tysięcy poprzez doposażenie go w liczne dodatki opcjonalne. Warto również pamiętać, że w stajni Mercedesa-AMG znajduje się jeszcze S 63 Coupe za co najmniej 840 000 zł oraz absurdalnie drogie S 65 Coupe (z silnikiem V12) za, uwaga, przynajmniej 1 179 629 zł. Świat bogatych ludzi rządzi się swoimi prawami...
Mercedes-Benz S 560 Coupe 4Matic - dane techniczne
Silnik | V8, benzynowy z podwójnym turbodoładowaniem |
Pojemność silnika | 3982 cm3 |
Moc maksymalna | 469 KM w zakresie 5250-5500 obr./min. |
Maks mom. obrotowy | 700 Nm w zakresie 2000-4000 obr./min. |
Prędkość maksymalna | 250 km/h (ograniczona elektronicznie) |
Przyspieszenie 0-100km/h | 4,6 s |
Skrzynia biegów | automatyczna/ 9 biegów (9G-TRONIC) |
Napęd | na cztery koła 4Matic |
Zbiornik paliwa | 80 l |
Katalogowe zużycie paliwa na 100 km (miasto/ trasa/ średnie) |
12 l/ 7,2 l/ 9 l |
Długość | 5032 mm |
Szerokość | 1899 mm |
Wysokość | 1411 mm |
Rozstaw osi | 2945 mm |
Masa własna | 2135 kg |
Ładowność | 505 kg |
Pojemność bagażnika | 400 l |
Cena | od 629 000 zł |
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA