REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test: Skoda Superb Combi Sportline 2.0 TDI DSG 190 KM

Subskrybuj nas na Youtube
Skoda Superb Combi Sportline
Skoda Superb Combi Sportline
DS

REKLAMA

REKLAMA

Komfort, przyzwoita cena, niezłe osiągi, interesujący wygląd… to tylko niektóre cechy Skody Superb Combi. Czym charakteryzuje się wersja Sportline i czy warto do niej dopłacać? Sprawdziliśmy!

Superb - skąd ta nazwa?

REKLAMA

Po łacińskie nazwy dla swoich modeli Skoda sięgała już wielokrotnie. Przykładem może być chociażby Octavia. Taka sama sytuacja ma miejsce w wypadku Superba. Nazwa pochodzi od łacińskiego zwrotu „superbus” co oznacza „dumny”. Wymowa w języku polskim brzmi również „superb” i nie dzieli się tego wyrazu odczytując jako „super b”.

Skoda Superb – historia modelu

Model Superb produkowany był już w latach 1934-1949. Już wtedy jeden z silników Skody Superb mógł poszczycić się zaszczytną konstrukcją V8. Zarówno wtedy jak i obecnie to jeden z flagowych modeli czeskiego koncernu.

REKLAMA

Superb debiutował w 2001 r. podczas motoryzacyjnych targów we Frankfurcie. Powoli było już widać kierunek zmiany wskutek ingerencji Volkswagena w czeską markę. Można było dostrzec podobieństwo chociażby z Passata B5. To właśnie z nim i z Audi A4 B5 dzielił tę samą płytę podłogową. Pojawił się nawet prototyp wersji kombi, ale w obawie przed ewentualnym sukcesem obawiano się spadków sprzedaży Passata B5 oraz Audi A4.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W 2008 r. zaprezentowano II generację Skody Superb podczas targów motoryzacyjnych w Genewie. Tym razem nie wstrzymano produkcji kombi, lecz rok po debiucie trafiła do sprzedaży wersja kombi. Model dopracowano i pozbyto się wielu wad „debiutanta”. W 2013 r. dokonano faceliftingu, który przyczynił się do ładniejszego wyglądu Superba.

III generacja zadebiutowała podczas genewskich targów motoryzacyjnych w 2015 r. Zaprojektował ją Josef Kaban, który ostatnio opuścił czeski koncern na rzecz BMW. Superb został zbudowany na płycie podłogowej MQB. W tym samym roku pojawiła się wersja kombi.

Skoda Superb Combi Sportline

Skoda Superb Combi Sportline

DS

Skoda Superb Combi Sportline – wygląd

REKLAMA

Skoda Superb już na pierwszy rzut oka wygląda atrakcyjnie. Dużo tutaj ostrych linii stylistycznych, co tylko potęguje agresywniejszy odbiór tego nadwozia. Jeśli przyjrzymy się światłom dziennym LED zauważymy charakterystyczne pazury, które podkreślają zadziorność tego modelu. Biksenonowe reflektory z funkcją adaptacji świateł AFS doskonale oświetlają drogę. W dodatku funkcja „Smart Light Assist” zapewnia zachowanie maksymalnej widoczności na drodze także nocą w ruchu drogowym, a rozbudowane możliwości regulacji oświetlenia kabiny wprowadzą w niej wyjątkowy nastrój.

Maska jest ciekawie wyprofilowana i idealnie komponuje się z charakterem nadwozia. Linia boczna też nie jest nudna. Dolne przetłoczenia na drzwiach oraz górne poprowadzone od przednich świateł aż na tył auta pod poziomem linii szyb, wygląda efektywnie. Dzięki temu nie ma tutaj miejsca na nudę. Auto jest bardzo dobrze dopracowane.

Samochód już na pierwszy rzut oka jest bardzo długi, mierzy aż 4856 mm. Nie jest jednak najdłuższym kombi dostępnym na rynku. O kilka centymetrów więcej znajdziemy w np. Oplu Insignii – 4986 mm.

Skoda Superb Combi Sportline

Skoda Superb Combi Sportline

DS

SportLine – czyli co?

Pakiet Sportline sprawia, że Superb jest nieco agresywniejszy. Zmienia się nieco profil zderzaków, dostajemy również czarny grill, czarne lusterka oraz 19-calowe felgi Vega ze stopów metali lekkich. Tylne klapa wyposażona jest w niewielki spojler.  W przypadku wersji kombi, również otrzymamy czarne relingi. Pakiet Sportline to także osiem wersji kolorów nadwozia. Przy przednich drzwiach znajdziemy również plakietkę z napisem Sportline. Zawieszenie obniżone jest o 15 mm względem podstawowej wersji.

Skoda Superb Combi Sportline – wnętrze

Superb od dawna rozpieszcza dużą przestrzenią wewnątrz i nie sposób odnieść wrażenia, że skupia się raczej na pasażerach, którzy podróżują z tyłu. Nie zabraknie tu na pewno nikomu miejsca a w testowanym egzemplarzu czas umili nam klimatyzacja trójstrefowa, gniazdo 230 V, gniazdo 12V i port USB. A to wszystko z możliwością podgrzewanej tylnej kanapy oraz wygodnym podłokietnikiem. Z tylnej kanapy można sterować przednim fotelem. Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że to pasażer podróżujący z tyłu jest w tym aucie priorytetem?

Skoda Superb Combi Sportline

Skoda Superb Combi Sportline

DS

Ale bez obaw, przód również jest ważny i ciekawie się prezentuje. Wnętrze SportLine to sportowe fotele, trójramienna i ścięta kierownica, czarna podsufitka,  aluminiowe nakładki na pedały, ozdobne progi, karbonowe elementy kokpitu oraz plakietki z nazwą pakietu np. na schowku.

Pakiet SportLine umożliwia również śledzenie sportowych parametrów auta: temperaturę oleju, informację o przeciążeniach i temperaturę płynu chłodzącego.

Testowany egzemplarz wyposażony jest w pakiet oświetlenia LED, który podświetla linię w ośmiu kolorach, poprowadzoną przez kokpit i drzwi. Całość wygląda w nocy bardzo efektownie.

Przestrzeni dla pasażerów nie odbiera ogromny bagażnik, który pomieści 660 litrów. Po złożeniu tylnych siedzeń za pomocą wygodnie umiejscowionych przycisków, pojemność wzrasta do 1950 litrów. Nie zabraknie również haczyków na zakupy, miejsca na apteczkę czy gniazda 12V.

Skoda Superb Combi Sportline

Skoda Superb Combi Sportline

DS

Test Skoda Superb Sportline 2.0 TDI – wyposażenie

Cena podstawowego Superba Sportline wynosi 127 tys. zł. W standardzie otrzymamy m.in. dwustrefową klimatyzację, pakiet oświetlenia Ambiente, tempomat, elektryczną klapę bagażnika, czujnik deszczu.

Nad naszym bezpieczeństwem będzie czuwać aktywna funkcja ochrony kierowcy, funkcja wykrywania zmęczenia, możliwość rozpoznawania znaków czy monitorowania martwego pola w lusterkach.

Nasz model skonfigurowany został w cenie niemal 200 tys. złotych, jednak na pokładzie znalazło się mnóstwo dodatków. Kamera cofania to koszt 1600 zł. DAB, czyli funkcję odbioru programów radiowych w formie cyfrowej  - 450 zł. Pytanie tylko po co, skoro w Polsce to nadal bardzo ograniczony zasób. Jest duże pole do popisu przy wyborze rzeczywiście sensownych dodatków.

Najdroższym mechanicznym dodatkiem jest adaptacyjne zawieszenie. Kosztuje 4200 zł, ale nawet nie ma się co zastanawiać czy warto, po prostu trzeba je mieć. Wraz z progresywnym układem kierowniczym (700 zł) znacząco wpływa na charakter jazdy. Aktywny tempomat do 210 km/h to koszt 3000 zł. Spokojnie możemy kupić aktywny tempomat do niższej prędkości, będzie nieco taniej. Znacznym kosztem jest również system nawigacji Columbus, w testowanej wersji trzeba było za niego dopłacić 5600 zł.

Skoda Superb Combi Sportline

Skoda Superb Combi Sportline

DS

Skoda Superb Combi Sportline – prowadzenie

To jeden z najbardziej uniwersalnych samochodów. Prowadzi się bardzo dobrze. Jest wygodny a przy tym niezmiernie pakowny. Automatyczna skrzynia biegów DSG idealnie współpracuje z silnikiem, tworząc zgrabny duet, który doceni wielu kierowców. Zawieszenie jest zestrojone tak, aby kierowca czerpał z jazdy samą przyjemność. Nierówności drogi nie wpływają na komfort jazdy. Szybkość jazdy również nie jest wpływa na podniesienie hałasu. Auto jest bardzo dobrze wyciszone.

Skoda przyzwyczaiła nas już do rozpieszczania kierowców. Szereg systemów nie tylko poprawia bezpieczeństwo, ale nieco rozleniwia kierowcę. Aktywny tempomat do 210 km/h to już naprawdę sporo. Zwłaszcza jeżeli podróżujemy w trasie. Oprócz tego kierowcę wspiera m.in. asystent pasa ruchu, automatyczne wspieranie nagłego hamowania, czytanie znaków czy zestaw kamer ułatwiających parkowanie.     

Skoda Superb Combi Sportline

Skoda Superb Combi Sportline

DS

Skoda Superb Combi Sportline – silnik

Silnik rozwija maksymalną moc 190 KM przy 3500 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 400 Nm w zakresie od 1750 do 3250 obr./min. Do tego na pokładzie Superba znajduje się siedmiobiegowa przekładnia DSG. Według producenta Skoda w wersji Sportline przyspiesza od 0 do 100 km/h w 8,1 s i może rozwinąć swoją maksymalną prędkość do 235 km/h.

Skoda Superb Combi Sportline – podsumowanie

Skoda Superb Combi w wersji Sportline daje bardzo dużo radości z jazdy. Na pierwszym miejscu chyba większość wymieni wysoki komfort podróżowania w tym modelu. Pakiet Sportline nadaje Superbowi jeszcze więcej zadziorności i wyjątkowego charakteru. I to pomimo niezbyt sportowej wersji Combi. Dość oszczędny silnik diesla, niezbyt znacząco będzie wpływał na stan naszych zasobów finansowych. Gdyby w proponowane przez Skodę wyposażenie dodatkowe uzbroić modele Audi czy BMW, cena dla wielu fanów Skody z pewnością byłaby nie do zaakceptowania.

Skoda Superb Combi Sportline

Skoda Superb Combi Sportline

DS

Skoda Superb Combi Sportline 2.0 TDI – dane techniczne

Silnik

R4 16V / wysokoprężny

Pojemność silnika

1968

Moc maksymalna przy obrotach (kW/rpm)

190 KM przy 3900 obr./min.

Maks moment obrotowy

400 Nm przy 1750-3250 obr./min.

Prędkość maksymalna

235

Przyspieszenie 0-100 km/h

8,1

Skrzynia biegów

Automatyczna DSG (7 biegów)

Napęd

FWD (przedni)

Zbiornik paliwa

66 litrów

Katalogowe zużycie paliwa
(miasto/trasa/średnie)

5,5 / 4,2 / 4,7

Długość

4856

Szerokość

1864

Wysokość

1477

Rozstaw osi

2841

Masa własna

1500

Pojemność bagażnika

660/1950

Hamulce przód

Kolumny McPhersona

Hamulce tył

Wielowahaczowe

Opony w testowanej wersji

235/40 R19

Skoda Superb Combi Sportline
DS
Skoda Superb Combi Sportline
DS
Skoda Superb Combi Sportline
DS
Skoda Superb Combi Sportline
DS
Skoda Superb Combi Sportline
DS
Skoda Superb Combi Sportline
DS
Skoda Superb Combi Sportline
DS
Skoda Superb Combi Sportline
DS
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec bezkarności rowerzystów i użytkowników hulajnóg! Czas na tablice rejestracyjne i wyższe mandaty

Ze statystyk policyjnych wynika, że rowerzyści są drugą, po kierowcach, grupą sprawców wypadków drogowych. Tymczasem, aby poruszać się po drodze rowerem nie trzeba mieć żadnych uprawnień (po osiągnięciu pełnoletności). Jak można poprawić bezpieczeństwo na drogach?

KGP: 109 332 interwencji, 291 wypadków drogowych, 12 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Oto najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend opublikowane przez Komendę Główną Policji. Policjanci podsumowali także zdarzenia z minionego tygodnia.

19-letni motocyklista bez uprawnień potrącił policjanta i zbiegł

19-nastolatek z Międzyrzecza (Lubuskie) stanie przed sądem za zarzut spowodowania wypadku, niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę z miejsca wypadku.

Nowe przepisy fotoradarowe: Właściciel pojazdu jako kozioł ofiarny?

Ustawodawca szykuje kolejną rewolucję w przepisach drogowych. Tym razem uderzy ona nie tylko w kierowców łamiących przepisy, ale także w właścicieli pojazdów, którzy nie wskażą osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Jeśli fotoradar uchwyci pojazd przekraczający prędkość, a właściciel odmówi podania danych kierowcy, nie tylko zapłaci karę, ale również straci dowód rejestracyjny swojego samochodu.

REKLAMA

Pijany senior uciekał przed policją po polach uprawnych. Auto dachowało

72-latek jechał bez zapiętych pasów, więc policja chciała zatrzymać go do kontroli. Rzucił się w pościg, który zakończył się dachowaniem. Okazało się, że jest pijany.

Otrzymałeś wiadomość ws. zaległych płatności w e-TOLL? KAS ostrzega przed oszustami

Krajowa Administracja Skarbowa w przesłanym we wtorek, 25 marca 2025 r. komunikacie prasowym ostrzega przed oszustami wysyłającymi fałszywe wiadomości w sprawie zaległych płatności w e-TOLL. Publikujemy przykładową fałszywą wiadomość.

Już nie tylko diesel czy benzyna. I nawet nie zawsze samochód. Jak Polacy wybierają środek transportu?

W dzisiejszych czasach wybór środka transportu to nie tylko decyzja między samochodem z silnikiem benzynowym a dieslem. Możliwości jest więcej, a kierowcy mają różne oczekiwania. Jak Polacy wybierają codzienny środek lokomocji?

KGP: 93 352 interwencji, 312 wypadków drogowych, 17 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 93 352 interwencji. Byli wzywani do 312 wypadków drogowych.

REKLAMA

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

REKLAMA