REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy można oszukać policyjny alkomat?

Max Trela
policja, fot. Fotolia
policja, fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Policyjne alkomaty to nie zabawki, jakie można kupić w internecie. Guma do żucia czy płyn do płukania ust nie zmylą takiego testera. Jeśli zatem kogoś nie przekonuje argument bezpieczeństwa, może przekona go fakt nieuniknionej kary za jazdę na gazie...

Od dłuższego czasu policja korzysta z alkomatu model AlkoSensor IV M. To sprzęt profesjonalny, kalibrowany i prawidłowo używany myli się stosunkowo rzadko. Choć z drugiej strony pamiętajmy, że jedyną w pełni niezawodną (i niepodważalną) metodą potwierdzenia nietrzeźwości jest laboratoryjne badanie krwi.

REKLAMA

Na policyjny sprzęt nie pomogą jednak „doskonałe pomysły” z internetu. Guma do żucia, płyn do płukania ust, bądź odświeżacz nic we wskazaniu nie zmienią, albo nawet potrafią jeszcze pogorszyć sprawę. Płyny i odświeżacze mogą bowiem zawierać w składzie alkohol! Również krótki wysiłek fizyczny tuż przed „dmuchnięciem w balonik” nie wypędzi z krwi stężenia alkoholu. Więc sprawa i tak może zakończyć się więzieniem, grzywną i utratą prawa jazdy.

Jestem pewny, że jestem trzeźwy

Możemy z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że jedynym sposobem na uzyskanie wyniku „000” jest... nie picie alkoholu. Druga metoda to wystarczająco długa przerwa, po spożyciu. A skoro już o tym wspomnieliśmy to... Jak sprawdzić, że już można wsiadać za kółko? Oczywiście badając się alkomatem, ale nie takim w breloczku. Najprostsze urządzenia to raczej wskaźniki niż mierniki i mogą mieć błąd pomiaru rzędu nawet 0,5 promila. To zdecydowanie za dużo, żeby dawać wiarę w ich wskazania.

Zobacz również: Kiedy policja może zatrzymać prawo jazdy?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeśli chcemy postawić na tanią metodę wtedy polecamy jednorazowe testy TAK/NIE. Te też nie są nieomylne, ale przynajmniej nie dają złudnego wrażenia, że jeszcze mieścimy się w „normie” (bo kieszonkowy alkomat wskazał 0,1 promila). Testy paskowe albo wykrywają alkohol i wtedy nie jedziemy, albo jesteśmy czyści i możemy siadać za kierownicę.

W razie nietypowej sytuacji, lepiej nie dmuchać

W żadnym przypadku nie chcemy namawiać kierowców do picia, czy jazdy po pijanemu, albo unikania odpowiedzialności za taki niepodpowiedziany wybryk, ale...

Są sytuacje w których można nieświadomie wpaść w tarapaty. Przykład? Nadziewany batonik czekoladowy zjedzony na chwilę przed kontrolą drogową. W nadzieniu jest czysty alkohol, którego zawartość od razu wykaże policyjny sprzęt.

Co w takiej sytuacji? Otóż tak naprawdę alkomat nie jest podstawą do jakichkolwiek czynności prawnych. Alkohol zawarty w batoniku bardzo szybko wyparuje z naszego oddechu, możemy więc poprosić o powtórzenie pomiaru po kilku minutach przerwy. Po maksymalnie 15 minutach alkomat powinien pokazać 0,0. Według przepisów, aby badanie zostało uznane za ważne, muszą zostać przeprowadzone dwa pomiary w odstępie 15 minut.

Mamy też prawo zażądać przeprowadzenia badań krwi.

Zobacz serwis: Auto i prawo

A dlaczego nie dmuchać? Bo jeśli alkomat podczas kontroli drogowej wykaże obecność alkoholu w wydychanym powietrzu policjant od razu zabierze nam prawo jazdy. Późniejsze badanie na „000” - już na posterunku - nie spowoduje, że od razu dostaniemy dokument z powrotem. Sprawa zostanie najpierw skierowana do sądu, który musi zdecydować, że wynik pierwszego pomiaru był nieprecyzyjny... Tak niestety jest - twarde prawo, ale prawo!

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

REKLAMA

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

16-latek urządził sobie tor wyścigowy na parkingu przed marketem

16-letni drifter urządzał sobie tor wyścigowy na parkingu przed jednym z piaseczyńskich marketów. Został złapany na gorącym uczynku. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

KGP: 99 237 interwencji, 415 wypadków drogowych, 31 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 99 237 interwencji.

15-latek zabrał na przejażdżkę starszych kolegów swoim samochodem. Auto dachowało

15-latek kupił samochód i zabrał dwóch starszych kolegów na przejażdżkę. Chłopak stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do dachowania. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. 

REKLAMA

Jechał tak pijany na skuterze, że gdy się wywrócił to zasnął

O takim zdarzeniu policjanci dawno nie słyszeli. 31-letni kierowca skutera jechał tak pijany, że gdy stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się - zasnął. 

Pijany motocyklista uciekał przed policją, do aresztu trafił... jego pasażer

33-letni motocyklista nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Podczas ucieczki spowodował kolizję. Okazało się, że był pijany, a jego pasażer poszukiwany do odbycia kary. 

REKLAMA