Fiat Seicento: wymiana tylnych tulei metalowo-gumowych. Poradnik

REKLAMA
REKLAMA
Co będzie nam potrzebne?
• Zestaw kluczy
• Płyn hamulcowy
• 4 tuleje
• Podnośnik
• Klucz do kół
REKLAMA
Całą operację najlepiej przeprowadzić z pozycji podnośnika warsztatowego. Mamy wówczas uniesione całe auto i lepszy dostęp do tylnych elementów. Oczywiście za pomocą dwóch podnośników również damy radę to wykonać. Podkładamy kliny zabezpieczające pod przód auta i luzujemy śruby tylnych kół. Unosimy tył samochodu i podkładamy kobyłki. Ważne, żeby wahacze swobodnie wisiały. Nie ma potrzeby podnosić go bardzo wysoko.
Zobacz też: Jak wymienić linkę sprzęgła w Fiacie Seicento?
REKLAMA
Teraz wyjmujemy zabezpieczenie linki hamulca ręcznego i odczepiamy ją z rozpieraków. Następnie bezpośrednio przy uchwycie na wahaczu, przez który przechodzi linka, odciągamy sprężynę i ściągamy ją z wahacza poprzez widoczną szczelinę. Kolejny krok to odkręcenie linki hamulcowej przy łączniku gumowym. Zdejmujemy zabezpieczenie wężyka (blaszka) i demontujemy z wahacza gumowy fragment przewodu hamulcowego.
Wykręcamy nakrętkę w dolnej części amortyzatora bez wyjmowania śruby. Ustawiamy podnośnik pod bęben i podnosimy go do góry. W tym momencie śruby mocujące amortyzator powinny wyjść bez żadnego oporu. Teraz delikatnie opuszczamy podnośnik, gdyż nie możemy dopuścić do zsunięcia się z niego bębna. Robimy tak do momentu, aż sprężyna nie wyjdzie ze swoich mocowań.
Zobacz też: Fiat Seicento: wymiana pompy wody. Poradnik
Kolejny krok to demontaż wahaczy, czyli odkręcenie 4 śrub. Najlepiej zapewnić sobie pomoc drugiej osoby. Po wyjęciu wahacza wkładamy go w imadle tak, żeby oparł się na nim spawaną częścią. Za pomocą szlifierki kątowej odcinamy gumę wraz z metalowymi częściami tulei. Teraz szukamy elementu o odpowiedniej średnicy zewnętrznej, żeby ją wybić. Obracamy wahacz i wbijamy nową tuleję bokiem młotka. Należy kontrolować jej posuw, by było idealnie prosto.
Zobacz też: Fiat Seicento: wymiana przedniego wahacza
Montujemy całość w samochodzie i delikatnie dokręcamy śruby. Wkładamy sprężynę, wciskając jej dół w gniazdo wahacza, najlepiej za pomocą breszki. Dociągamy śruby w tulejach i montujemy pozostałe elementy w odwrotnej kolejności. Na koniec odpowietrzamy tylne hamulce. Jedna osoba odkręca odpowietrzniki, a druga pompuje pedałem hamulca. Zakładamy koło i przechodzimy na drugą stronę samochodu. Tutaj wykonujemy wszystko w takiej samej kolejności.
REKLAMA
REKLAMA