Wymiana oleju silnikowego i filtra oleju
REKLAMA
REKLAMA
Jeżeli chcemy samemu dokonać wymiany, niezbędne będą kanał lub podnośnik. Niestety, lewarek, będący wyposażeniem każdego samochodu, nie wchodzi w grę, ponieważ auto musi stać poziomo. Poza tym, potrzebne będą:
REKLAMA
- olej, ilość w zależności od marki samochodu i typu silnika, najlepiej sprawdzić w książce serwisowej,
- nowy filtr oleju (kupujemy w sklepie kierując się najlepiej oznaczeniem silnika),
- klucze płaskie lub nasadowe (do odkręcenia korka spustowego),
- klucz do filtra oleju (dostępny we właściwie każdym sklepie,
- miska lub wiadro na zużyty olej,
- szmatka do wytarcia oleju,
- nowy korek spustowy w misce oleju (w ostateczności można wymienić samą tylko uszczelkę, zwykle jest miedziana).
Zobacz również: Jak wymienić filtry paliwa i powietrza?
REKLAMA
Najpierw rozgrzewamy silnik, tak aby wskazówka temperatury silnika tylko ruszyła się z miejsca. Rozrzedzi to olej który w ten sposób łatwiej spłynie z silnika, a przy okazji nie będzie zbyt gorący. Potem należy otworzyć maskę silnika i odkręcić korek wlewu oleju (jego lokalizację możemy sprawdzić w instrukcji obsługi, zwykle jest on umieszczony na górze silnika) oraz wyjąć bagnet (wchodzi on zwykle w bok bloku silnika, dokładne jego umiejscowienie również znajduje się w instrukcji obsługi). Na bagnecie osadza się stary olej, warto więc go wyjąć i go wyczyścić, mimo że, większość mechaników tego nie robi. Oba elementy wycieramy i odkładamy w suche miejsce. Jeżeli korzystamy z podnośnika, podnosimy auto, gdy dysponujemy kanałem, po prostu wchodzimy pod samochód.
REKLAMA
Najpierw podstawiamy pojemnik na zużyty olej tak, aby nad nim znajdowała się zarówno śruba spustowa, ulokowana w najniższym punkcie miski olejowej, znajdującej się bezpośrednio pod silnikiem oraz filtr oleju. Sam filtr wygląda jak puszka i jest zwykle przykręcony do boku silnika. Kluczem odkręcamy śrubę, a do filtra potrzebny będzie specjalny klucz z gumowym paskiem, którym „łapiemy” puszkę i wykręcamy ją. Taki klucz można kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym, występują także wersje z łańcuchem zamiast paska. Czekamy, aż wycieknie cały olej. Czasami może to trwać ponad pół godziny, ale należy czekać do ostatniej kropli, ponieważ to właśnie na końcu wycieka najbardziej zanieczyszczony płyn.
Trzeba pamiętać, że w czasie wyciekania oleju nie należy uruchamiać silnika (krążą opinie, że po włączeniu silnika olej nagrzeje się i szybciej wycieknie - owszem, to prawda, ale wtedy też silnik pracuje „na sucho”, co szybko skończy się zatarciem). Przed wymianą można uruchomić na chwilę silnik, co nieco rozgrzeje i rozrzedzi olej, ale odpalenie silnika w czasie wymiany jest kategorycznie zabronione. Należy jednak uważać, aby nie rozgrzać go za bardzo, gdyż grozi to oparzeniami w czasie spuszczania. Gdy cały olej wycieknie, wszystkie elementy ubrudzone olejem wycieramy szmatką i zakręcamy śrubę spustową w misce. Zaleca się również wymianę śruby spustowej lub samej miedzianej podkładki pod śrubą. Wiąże się to z niewielkimi kosztami, a da nam to gwarancję, że nowy olej nie będzie wyciekał. Gumową uszczelkę w nowym filtrze smarujemy niewielką ilością oleju. Sam filtr musimy wkręcić z wyczuciem, najlepiej ręką, tak aby nie uszkodzić uszczelki. Uszczelkę na filtrze też dobrze jest posmarować cienką warstwą świeżego oleju.
Zobacz również: Jak zlokalizować wyciek płynu z układu chłodzenia?
Pozostało nam jedynie wlać nowy olej. Oczywiście trzeba pamiętać o odpowiednim doborze oleju - najlepiej wlać olej zalecany przez producenta samochodu. Wlewamy tyle oleju, ile podaje producent. Rowki na bagnecie oznaczają minimalny (dolny rowek) i maksymalny (górny rowek) poziom oleju. Sprawdzamy poziom i jeżeli olej nie jest w połowie odległości między rowkami, dolewamy jeszcze trochę i ponownie dokonujemy pomiaru (przed każdym sprawdzeniem należy przetrzeć bagnet szmatką). Gdy poziom oleju będzie mniej więcej w połowie między poziomami MIN/MAX, zakręcamy korek. Następnie możemy odpalić silnik na 1-2 minuty (na luzie, bez gazowania), i ponownie sprawdzamy poziom oleju. Zazwyczaj będzie on trochę niższy, niż przed odpalaniem silnika, dlatego możemy dolać jeszcze trochę oleju. Musimy pamiętać o tym, że nie wolno nam nalać za dużo - jazda z za dużą ilością oleju może skończyć się uszkodzeniem silnika. Pamiętajmy również o zakazie wylewania zużytego oleju. Taki olej należy zawieźć do odpowiedniego warsztatu samochodowego lub punktu utylizacji.
REKLAMA
REKLAMA