Wymiana przednich tarcz i przednich klocków hamulcowych - Skoda Octavia II

Wymianę przeprowadzimy na przykładzie Octavii drugiej generacji z silnikiem 1.9. Pierwszy krok to kupno odpowiednich tarcz i klocków do naszej wersji Octavii. Warto przejrzeć oferty na serwisach aukcyjnych, można znaleźć ciekawe oferty kompletów (klocki + tarcze) w bardzo dobrej cenie.

Całą operację możemy przeprowadzić z wykorzystaniem tradycyjnego lewarka. Wymianę przeprowadzimy osobno dla każdej ze stron. Na początku luzujemy śruby koła i unosimy samochód. Podkładamy kliny zabezpieczające pod tylne koła oraz podstawiamy drewniany klocek lub kobyłki pod auto. Opuszczamy delikatnie samochód do momentu aż oprze się o drewniany klocek lub kobyłkę. Odkręcamy do końca śruby mocujące i zdejmujemy koło.

Zobacz też: Jak naprawić niedziałający hamulec ręczny?

Zaglądamy w tylną część zacisku i lokalizujemy dwie zaślepki z logo VW, które chronią dwie śruby Torx przed zabrudzeniami. Podważamy zaślepki za pomocą cienkiego śrubokręta i wykręcamy dwie śruby. Kolejny krok to odkręcenie śruby mocującej tarczę hamulcową. Zdarzają się problemy z wykręceniem tej śruby wówczas proponujemy wbić w nią śrubokręt płaski.

W tym momencie wybijamy zaciski wraz z klockami oraz odpinamy kostkę od czujnika zużycia klocków. Zdejmujemy tarczą hamulcową z piasty, w przypadku problemów należy uderzyć w nią kilka razy młotkiem. Przed założeniem nowej tarczy należy dokładnie wyczyścić osłonę tarczy oraz powierzchnię montażu tarczy. Wszelkie zabrudzenia mogą spowodować nierówne zamocowanie tarczy.

Zobacz też: Używany Golf VI: lepszy z dieslem!

Nową tarczę dokręcamy śrubą Torx. Teraz montujemy nowe klocki w zaciski i osadzamy je na tarczy. Pamiętajmy, że do nowych tarcz montujemy tylko i wyłącznie nowe klocki, nawet jeśli stare mają grubą powierzchnię cierną. Zakładamy koło i dokręcamy śruby mocujące.

Przechodzimy na drugą stronę auta. Tutaj wymiana przebiega w ten sam sposób.

Po wykonanej wymianie udajemy się na jazdę próbną. Na postoju wciskamy kilkakrotnie pedał hamulca. Przez około 200 – 300 kilometrów unikamy gwałtownego hamowania. Klocki i tarcze muszą się odpowiednio ułożyć. Zużyte klocki i tarcz oddajemy do punktu utylizacji.

Na końcu sprawdzamy poziom płynu hamulcowego jeśli jest zbyt wysoki to odciągamy odpowiednią ilość strzykawką. W przypadku braku, uzupełniamy odpowiednią ilość.

Zobacz też: Jak walczyć z rdzą na tarczach hamulcowych?