Odpowietrzanie układu hamulcowego
REKLAMA
REKLAMA
Przygotowanie
REKLAMA
Zanim przystąpimy do pracy warto zapewnić sobie pomoc drugiej osoby, która dzielnie będzie obsługiwać pedał hamulca, podczas całego procesu odpowietrzania. Oprócz tego przyda nam się płaski klucz do odkręcenia odpowietrznika (znajduje się on na zacisku hamulcowym) i naczynie, do którego będziemy spuszczać nadmiar płynu hamulcowego.
Zobacz również: Jak objawiają się problemy z hamulcami?
Podczas odpowietrzania układu warto jest zastosować nowy płyn hamulcowy. Podczas procedury odpowietrzania następuje praktycznie przepompowanie całości płynu, jaki znajduje się w układzie. Ważne jest, aby nie dopuścić do sytuacji, w której w zbiorniczku wyrównawczym zabraknie nam płynu – spowoduje to zapowietrzenie pompy ABS (jeżeli jest na wyposażeniu pojazdu).
Zobacz również: Jak oszczędzać hamulce?
Odpowietrzanie
Odpowietrzanie układu hamulcowego powinno się zaczynać od zacisku najdalej położonego względem pompy hamulcowej, kierując się w kierunku najbliższego. Rola osoby w kabinie sprowadza się do wyzwalania ciśnienia w układzie hamulcowym, poprzez kilkukrotne wciskanie pedału hamulca. Jeżeli pedał zaczyna twardnieć pod stopą, osoba ta powinna przytrzymać pedał, do nas należy w tym momencie odkręcenie odpowietrznika. Nadmiar płynu zostanie wyrzucony przez odpowietrznik. Zacisk uznajemy za odpowietrzony, gdy w płynie uchodzącym przez odpowietrznik nie będzie pęcherzy powietrza. Operację powtarzamy dla każdego zacisku z zachowaniem kolejności wspomnianej powyżej.
REKLAMA
REKLAMA