REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Odpalanie samochodu przy „pożyczeniu” prądu z drugiego auta

W przypadku rozładowanego akumulatora może uratować nas sąsiad, który „pożyczy” nam trochę prądu ze swojego samochodu. fot. Newspress
W przypadku rozładowanego akumulatora może uratować nas sąsiad, który „pożyczy” nam trochę prądu ze swojego samochodu. fot. Newspress

REKLAMA

REKLAMA

Zimą wystarczy nie odpalać samochodu przez kilka dni i akumulator może się rozładować. W takim przypadku może uratować nas sąsiad, który „pożyczy” nam trochę prądu ze swojego samochodu.

Do „pożyczki” niezbędne będą kable rozruchowe. Możemy je kupić w sklepie motoryzacyjnym za 50 -100 zł. Warto się w nie zaopatrzyć, ponieważ czasami akumulator potrafi rozładować się w najmniej spodziewanym momencie, a gdy posiadamy takie przewody, prąd możemy zdobyć w kilka minut. Zazwyczaj w zestawie otrzymujemy czarny i czerwony kabel. Poza kablami potrzebujemy samochód ze sprawnym akumulatorem. Napięcie instalacji elektrycznych w obu samochodach musi być takie samo. Na szczęście, wszystkie auta osobowe i dostawcze posiadają instalacje o napięciu 12V. Jedynie ciężarówki posiadają instalacje o napięciu równym 24V.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz również: A Ty kiedy ostatnio sprawdzałeś akumulator?

Po pierwsze, sprawny samochód musi zaparkować na tyle blisko auta z rozładowanym akumulatorem, by długość kabli wystarczała na połączenie odpowiednich elementów. Ważne jest, aby oba samochody miały wyłączone silniki. Podnosimy maski obu pojazdów i jeżeli jest taka potrzeba, zdejmujemy plastikowe pokrywy akumulatorów (posiadają je nowsze auta, w przypadku starszych aut akumulatory nie są przykryte). Na obu akumulatorach powinniśmy bez problemu odnaleźć bieguny, dodatni i ujemny (wyraźnie zaznaczony plus przy jednym z biegunów). Jeden zacisk (tzw. klemę) czerwonego kabla przypinamy najpierw do bieguna dodatniego (plusa) „pełnego” akumulatora, a drugi do bieguna dodatniego rozładowanego akumulatora (musimy uważać, by drugą klemą nie dotknąć przypadkiem do jakiegoś metalowego elementu silnika, bo powstanie zwarcie).

Klemy czarnego kabla przypinamy do bieguna ujemnego (minusa) naładowanego akumulatora oraz do niemalowanego, metalowego elementu samochodu z rozładowanym akumulatorem (np. do bloku silnika czy kolektora dolotowego). Przypięcie drugiego zacisku czarnego kabla do bieguna ujemnego akumulatora może spowodować iskrzenie, co w przypadku powstającego w wyniku ładowania baterii wodoru może doprowadzić do rozsadzenia akumulatora, czy nawet niewielkiego wybuchu. Nie jest to regułą, ale lepiej nie ryzykować, gdyż możemy zostać ochlapani żrącą substancją, a akumulator zostanie trwale uszkodzony. Należy także uważać, by nie pomylić kabli oraz nie zrobić zwarcia między kablami.

REKLAMA

Zobacz również: Auto nie odpala. Jak usunąć usterkę?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeżeli przewody są prawidłowo podpięte, uruchamiamy silnik auta ze sprawnym akumulatorem. Po chwili próbujemy odpalić drugi samochód. Jeżeli rozrusznik nie „zaskoczy”, należy odczekać chwilę i spróbować ponownie. Gdy silnik drugiego auta zostanie wreszcie uruchomiony, nie wyłączamy go. Teraz możemy odpiąć przewody. Robimy to w kolejności odwrotnej do ich przypinania. Najpierw odpinamy zacisk czarnego kabla podłączony do metalowego elementu silnika, potem odpinamy zacisk z ujemnego bieguna akumulatora. Analogicznie postępujemy z kablem czerwonym - najpierw odpinamy zacisk z bieguna dodatniego rozładowanego akumulatora, potem z naładowanego. Cały czas należy pamiętać, by być ostrożnym i nie wywołać zwarcia. W kablach płynie prąd o wysokim natężeniu, więc nietrudno wywołać pożar.

Po odpięciu kabli możemy wsiąść do samochodu i rozpocząć podróż. Jeżeli czeka nas krótsza przejażdżka, powinniśmy pojeździć trochę dookoła parkingu, by podładować akumulator. Jeżeli po „pożyczeniu” prądu nie pojeździmy zbyt długo, to przy następnej próbie uruchomienia silnika może okazać się, że akumulator znowu jest rozładowany. W niektórych samochodach akumulator jest umieszczony np. pod siedzeniem i dostęp do niego jest utrudniony. W takim przypadku bieguny akumulatora są „wyprowadzone” do komory silnika i to do nich podłączamy zaciski.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

REKLAMA

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

REKLAMA

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA