Jak naprawiać i konserwować wycieraczki?
REKLAMA
REKLAMA
Mało kto pamięta, że mechanizm wycieraczek, tak ważny w naszym aucie, musi być co jakiś czas smarowany. Wystarczy jedna zapieczona śruba, a cały układ zostaje unieruchomiony. Najbardziej podatne na rdzę są trzpienie, do których mocowane są ramiona wycieraczek. Z tego powodu warto jest je smarować. Jeżeli pomyśleliśmy o tym zawczasu i regularnie smarowaliśmy mechanizm smarem w sprayu (np. WD40), nie ma potrzeby demontowania mechanizmu.
REKLAMA
Zobacz również: Co zrobić z pękniętą szybą? wymienić czy naprawić?
REKLAMA
Jeśli jednak układ nie był smarowany od kilku lat, należałoby go wymontować i solidnie wyczyścić i nasmarować. Brzmi to skomplikowanie, jest jednak o wiele prostsze niż mogłoby się wydawać. Za przykład weźmy mechanizm wycieraczek auta marki Opel.
Zaczynamy od zdjęcia ramion wycieraczek. Następnie demontujemy podszybie, bez tego nie dostaniemy się do mechanizmu. Podszybie w Oplach jest zamocowane dwiema śrubami. Po ich wykręceniu swobodnie wyjmujemy podszybie. Wszystkie połączenia przegubowe (tzw. „jabłka”) odłączamy od siebie i nakładamy dużą ilość smaru. Problem sprawić może smarowanie trzpieni. Najpierw za pomocą płaskiego śrubokręta usuwamy zabezpieczenie trzpienia. Następnie wyciągamy trzpień poruszając nim w prawo i w lewo. Często jednak nie przynosi to efektu. Wówczas musimy trzpień wybić – róbmy to jednak ostrożnie, gdyż możemy zniszczyć mechanizm wycieraczek, który do najtańszych nie należy.
Zobacz również: Jak zregenerować zużyte gumki wycieraczek?
Po nasmarowaniu wszystkich elementów, montujemy mechanizm wycieraczek, podszybie i ramiona wycieraczek. Po ustawieniu zakresu ich pracy uruchamiamy wycieraczki (najlepiej najpierw polać wodą szybę, aby pióra nie zużywały się w kontakcie z suchą powierzchnią) i czekamy krótką chwilę, aby zaaplikowany na łączeniach smar dobrze się rozprowadził.
REKLAMA
REKLAMA