REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kary za obowiązek rejestracji kierowcy przed wjazdem do Austrii

Kary za obowiązek rejestracji kierowcy przed wjazdem do Austrii
Kary za obowiązek rejestracji kierowcy przed wjazdem do Austrii
WebEye

REKLAMA

REKLAMA

Od 1 stycznia 2017 r. austriackie władze mogą karać firmy transportowe, które nie zarejestrują kierowcy pojazdu przed przekroczeniem granicy i nie płacą mu minimalnej austriackiej stawki podczas pracy na terytorium kraju. Jak wysokie są to kary?

Kary za obowiązek rejestracji kierowcy przed wjazdem do Austrii

Według informacji rynkowych WebEye, węgierskiej firmy specjalizującej się w telematyce, nowe przepisy mogą mieć wpływ na 30 do 40 proc. regionalnych przewoźników. Przedsiębiorstwa mogą ograniczyć związane z tym obciążenia administracyjne na dwa sposoby: zatrudniając dodatkowych pracowników lub korzystając z pomocniczych rozwiązań, które przyspieszają przepływ pracy. Najważniejszym punktem nowych regulacji jest to, że przed dokonaniem pierwszej operacji transportowej w Austrii pracodawca musi wypełnić odpowiedni elektroniczny formularz w witrynie internetowej Ministerstwa Finansów Austrii (Bundesministerium für Finanzen). Niedopełnienie tego obowiązku może kosztować 20 000 euro za pierwszym razem i 50 000 euro za każde kolejne wykroczenie – koszt liczony jest od każdego pracownika. Jak twierdzą partnerzy WebEye nawet drobne nieprawidłowości mogą skutkować surowymi karami.

REKLAMA

Zobacz też: Zasady jazdy po węgierskich drogach - poradnik dla przewoźników

REKLAMA

W ciągu ostatnich kilku lat znacznie rozszerzył się zakres obowiązków administracyjnych, których muszą dopełniać regionalni przewoźnicy. Regulacje te znacznie zwiększyły nakłady pracy, więc firmy były zmuszone zaadaptować się do nowych warunków zwiększając zatrudnienie lub optymalizując procesy poprzez użycie pomocniczych rozwiązań i systemów, które przyspieszają przepływ pracy.

Dziś większość firm z branży transportowej korzysta z jakiegoś rodzaju oprogramowania do organizacji transportu, ale aplikacje księgowe, komunikacyjne i administracyjne nie są w powszechnym użytku. Wykorzystując te rozwiązania, firmy mogą oszczędzić mnóstwo czasu zarówno na co dzień, jak i podczas okresowych rozliczeń, co może pośrednio przyczynić się do zwiększenia ich konkurencyjności” – powiedział Paweł Wloczek, Country Manager w firmie WebEye Polska.

REKLAMA

Kolejnym ważnym aspektem nowych przepisów jest to, że przewoźnicy muszą płacić kierowcy minimalną austriacką stawkę dzienną za pracę na terytorium Austrii. Nowoczesny system telematyczny może w ciągu kilku minut dostarczyć firmie dokładnych informacji o położeniu i stanie pojazdu. „Raport rozliczeniowy powstaje na podstawie danych z tachografu. Automatycznie mierzony jest łączny czas prowadzenia pojazdu, co jasno pokazuje, ile należy zapłacić kierowcy pod koniec miesiąca” – zauważa Paweł Wloczek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Austria nie jest pierwszym krajem, który obliguje zagraniczne firmy transportowe do płacenia kierowcom minimalnych stawek za pracę na ich terytorium; wcześniej podobne przepisy wprowadziły Niemcy, Francja i Włochy.

Źródło: WebEye Polska

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Senne koszmary polskich kierowców: kradzież samochodu lub awaria auta w drodze. A jaka jest rzeczywistość

Awaria na drodze i związane z nią holowanie, kradzież samochodu oraz zderzenie ze zwierzyną  – to największe obawy polskich kierowców. Są na tyle silne, że wielu zamieniają się w koszmary senne. Na szczęście na co dzień przykre zdarzenia związane z autem są zgoła inne.

Branża transportowa ma się coraz gorzej. Co może pomóc?

Kryzys gospodarczy staje się coraz bardziej widoczny. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku liczba ogłoszonych upadłości wzrosła o 14% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, podczas gdy liczba rozpoczętych postępowań restrukturyzacyjnych spadła o 6,9%. Jedna z branż, która ma najtrudniej to branża transportowa.

Czego najbardziej obawiają się kierowcy, a co rzeczywiście im się przytrafia?

Jakie są największe obawy Polaków w związku z samochodem? A co przytrafia się kierowcom najczęściej? Co dziesiąty kierowca nie boi się o swój samochód. Co piątego nic złego na drodze nie spotkało. 

W Warszawie możesz natknąć się na przewoźników bez prawa jazdy

"Przewozy 2024" to akcja policji i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mundurowi skontrolowali kierowców świadczących przewozy na aplikację. 

REKLAMA

Jechał ponad 180 km/h, bo odreagowywał stres, dostał słony mandat

25-latek jechał ponad 180 km/h bo odreagowywał stres. Stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 5 tys. zł oraz 15 punktów karnych.

89 stacji ładowania pojazdów elektrycznych już jest, w planach 60 nowych. Gdzie?

Kierowcy z Łodzi mają już 89 punktów, w których mogą naładować samochody elektryczne. Łódzki magistrat poinformował, że kolejnych 60 stacji jest w planach. 

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni

Kobiety preferują inne środki transportu niż mężczyźni. Widać to zwłaszcza w zatłoczonych miastach. Z badań wynika także, że kobiety bardziej skupiają się na kwestiach ekologicznych. 

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii, 0,2 promile w Polsce. Jazda pod wpływem powodem 6500 zgonów w UE

0,8 promila alkoholu we krwi w Wielkiej Brytanii i Malcie, 0,2 promile w Polsce. Okazuje się, że jazda pod wpływem jest powodem 6500 zgonów w Unii Europejskiej. Państwa planują jednak obniżanie limitów. Gdzie jest całkowity zakaz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu?

REKLAMA

Nowy samochód dla Polaka: nie elektryk i nie auto z tradycyjnym silnikiem – więc co

Najpierw decyzja Unii Europejskiej o rychłym zaprzestaniu rejestracji i produkcji aut z tradycyjnymi silnikami na benzynę i olej napędowy. Teraz wahanie, i nieoficjalne wiadomości, że z tak radykalnym krokiem trzeba zaczekać. Zamieszkanie na rynku motoryzacyjnym trwa i czy wpływa znacząco na decyzje zakupowe?

Stacje ładowania elektryków w Polsce co 3,3 km (średnio). Maksymalnie 76 km. Mapa zagęszczenia. Kierowcy elektryków czy spalinówek – kto ma lepiej?

Tylko 3,3 km dzieli średnio w Polsce najbliżej sąsiadujące ze sobą stacje ładowania aut elektrycznych – wynika z analizy Powerdot Data Center. Pomimo, że odległość ta jest zdumiewająco mała, to na mapie Polski wciąż jest kilka białych plam ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. 

REKLAMA