REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polskie firmy kolejowe walczą o kontrakty w Turkmenistanie

Polskie firmy kolejowe walczą o kontrakty w Turkmenistanie.
Polskie firmy kolejowe walczą o kontrakty w Turkmenistanie.
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Szybko rozwijający się Turkmenistan inwestuje w infrastrukturę drogową i kolejową. Polskie firmy walczą o intratne kontrakty na tamtejszym rynku.

Polska misja gospodarcza w Turkmenistanie

W ubiegłym tygodniu z misją gospodarczą w Turkmenistanie był wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński. Towarzyszyła mu grupa przedsiębiorców, m.in. z sektora budowlanego, transportowego i przemysłowego. Spotkali się oni z przedstawicielami turkmeńskiego biznesu. Środkowoazjatycki kraj rozwija się w szybkim tempie, intensywnie eksploatując gaz ziemny i ropę. W najbliższych latach planuje duże inwestycje infrastrukturalne.

REKLAMA

REKLAMA

W misji wziął udział Stefan Bekir Assanowicz z prezydium Krajowej Izby Gospodarczej. Jak mówi, w Turkmenistanie realizowane są duże kontrakty drogowe i kolejowe. "Władze rozpoczęły budowę liczącej ok. 520 km autostrady z Aszchabadu nad Morze Kaspijskie, jak również finalizują budowę linii kolejowej do Iranu i rozpoczynają kolejne w ramach korytarzy transportowych. Trzeba mieć jednak świadomość, że na tym rynku występuje bardzo silna konkurencja firm tureckich i francuskich, realizujących tam największe kontrakty. Polskie firmy chcąc wejść na ten rynek muszą być konkurencyjne, co nie będzie łatwym zadaniem" - powiedział PAP Assanowicz.

Jego zdaniem polskie firmy mogą na tym rynku zaoferować szczególnie usługi inżynierskie i projektowe. Dodał, że rynek może być również perspektywiczny dla firm sprzedających materiały specjalistyczne - szyny, podkłady, rozjazdy, elementy wykończeniowe budynków, czy też materiały izolacyjne i chemię budowlaną. Sprawą szczególnie istotną jest zabezpieczenie płatności za dostawy i usługi, jak również rozliczenie w dewizach wymienialnych.

Zobacz też: Strategiczna umowa PKP Cargo z HZ Cargo

REKLAMA

Pesa  i inne firmy kolejowe powalczą o kontrakty w Turkmenistanie

W Aszchabadzie wraz z innymi polskimi przedsiębiorcami był przedstawiciel firmy Pesa, Dariusz Skotnicki. Jak powiedział, wizytę i spotkania z turkmeńskim biznesem odebrał bardzo optymistycznie. "To element strategii Pesy, czyli ukierunkowania na eksport. Nie mówimy tu tylko o eksporcie do krajów Europy Zachodniej, lecz również Azji Centralnej i Kaukazu" - podkreślił. Dodał, że firma ma doświadczenie w dostarczaniu pojazdów szynowych - kolejowych i tramwajów na rynki wschodnie. "Mamy doświadczenie zarówno w budowie pojazdów, ale wiemy też, jak przeprowadzać homologacje i certyfikacje" - powiedział.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W misji wzięła udział przedstawicielka firmy Darpol Aleksandra Jasińska-Kloska. Przedsiębiorstwo zajmuje się naprawą i produkcją części zamiennych do pociągów. „Przyjechaliśmy do Turkmenistanu z nadzieją, że będziemy mogli zaoferować na tym rynku nasze części zamienne. Po pierwszym rekonesansie widzimy, że tabor w tym kraju tego nie wymaga – jest nowy i jeszcze na gwarancji chińskiego producenta” - powiedziała. Dodała jednak, że szansę na tym rynku wiąże z Pesą. „Jeśli ta firma wejdzie do Turkmenistanu, to nasza firma będzie mogła także, ponieważ dostarczamy dla PESY określone części zamienne” – wyjaśniła.

Zobacz też: Kiedy zmodernizują połączenie kolejowe do portu w Gdańsku?

Prezes firmy budowlanej Unibep Leszek Gołąbiecki podkreśla, że obecnie na rynku rosyjskim trudno liczyć na większy rozwój i dlatego jego firma rozgląda się na rynkach innych krajów rosyjskojęzycznych. "Byliśmy wcześniej m.in. w Kazachstanie. Mam dobrze wrażenia z Turkmenistanu - kraj rozwija się w tempie 10 proc. w skali roku i to rodzi nadzieje na znaczną liczbę inwestycji, szczególnie infrastrukturalnych” – powiedział.

Podkreślił, że rozwój kraju jest widoczny na przykładzie Aszchabadu, w którym bardzo wiele budynków powstało stosunkowo niedawno. „Widać, że są na to fundusze i państwo stawia na rozwój. Pomimo tego, że jest tu już sporo firm chińskich, tureckich i francuskich, myślę, że polskie firmy mogą tutaj znaleźć swoje miejsce. Trzeba ten rynek zbadać” – powiedział.

Dodał, że warto pamiętać o tym, iż zasady działalności gospodarczej na rynkach postradzieckich są podobne do siebie i przypominają zasady obowiązujące w Rosji – trzeba mieć licencję i założyć filę, czy przedstawicielstwo. Podkreślił też, że firma cały czas rozgląda się za możliwościami działania w tym regionie. Wskazał, że takie kraje jak Kazachstan i Azerbejdżan potrzebują też finansowania, która Unibep potrafi zapewnić dzięki współpracy z BGK i KUKE. „Turkmenistan nie potrzebuje tego finansowania, oni mają własne środki" - podsumował.

Zobacz też: Skurczył się rynek przewozów kolejowych w Polsce

Szansy na biznes w Turkmenistanie szuka też Piotr Barwinek, dyrektor w firmie Domex, która zajmuje się produkcją armatury przemysłowej. „W tej branży w Turkmenistanie są już obecne firmy tureckie. Perspektywy są, jednak trzeba znaleźć odpowiednią osobę i odpowiednio rozmawiać. Od trzech lat współpracujemy już z Kazachstanem, z roku na roku zwiększamy sprzedaż na tym rynku” – powiedział.

Turkmenistan jest krajem pustynnym, a podstawą jego gospodarki jest intensywna uprawa bawełny oraz eksploatacja surowców mineralnych - gazu ziemnego, ropy naftowej. Kraj rozwija się w szybkim tempie.

Wymiana handlowa Polski z Turkmenistanem w ostatnich latach charakteryzuje się dużym wzrostem, jednak obroty są niewielkie. Nad Wisłę z Turkmenistanu w ostatnich latach importuje się przede wszystkim – poza gazem ziemnym - bawełnę, przędzę i tkaniny bawełniane oraz wyroby przemysłu lekkiego. W polskim eksporcie do tego kraju dominują z kolei wyroby przemysłu elektromaszynowego (40-50 proc.), artykuły rolno-spożywcze (20-30 proc.) i wyroby przemysłu chemicznego (10-15 proc.).

W 2014 r. do Turkmenistanu eksportowały towary 183 firmy z Polski, natomiast importowało stamtąd 20 firm.

Łukasz Osiński (PAP)

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moto
Serwis z Grupy Infor.pl numerem 1 w Polsce. Auto.dziennik.pl to absolutny lider motoryzacji w listopadzie 2025

Jesteśmy dumni, że portal z grupy Infor.pl przyciągnął tylu czytelników. Serwis auto.dziennik.pl okazał się w listopadzie 2025 roku najczęściej odwiedzanym portalem motoryzacyjnym w Polsce – wynika z najświeższych danych Gemius Mediapanel. Witryna przyciągnęła 4,06 mln realnych użytkowników, pewnie obejmując pierwsze miejsce w kategorii „Motoryzacja”. Gratulujemy!

Masz takie prawo jazdy? Za chwilę stanie się nieważne. Dokumenty z lat 1999–2001 tracą ważność błyskawicznie

Setki tysięcy kierowców właśnie dowiaduje się, że ich plastikowe prawa jazdy przestaną być ważne wcześniej, niż myśleli. Czas na wymianę jest wyjątkowo krótki, mowa o tygodniach, a nie miesiącach. Najbardziej zagrożone są konkretne roczniki, które lada chwila stracą możliwość legalnej jazdy.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Przepisy o wydawaniu kart do tachografów będą uproszczone. Trwają prace nad projektem ustawy o tachografach, który ma uprościć przepisy trybu wydawania, przedłużania lub wymiany kart do tachografów. Zmiany wejdą w życie w 2026 r.

Koniec z kolejkami w urzędach? Prezydent podpisał ustawę, która zmienia życie milionom kierowców

Prezydent RP podpisał 1 grudnia 2025 r. nowelizację prawa o ruchu drogowym, która wprowadza długo wyczekiwane zmiany w rejestracji pojazdów. Kierowcy wreszcie będą mogli załatwić wiele formalności przez Internet, bez stania w kolejkach do okienek w wydziałach komunikacji. Nowe przepisy eliminują zbędną biurokrację i oszczędzają czas właścicieli samochodów. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe regulacje wejdą w życie.

REKLAMA

Buspasy dostępne dla tych pojazdów aż do końca 2027 roku

Kierowcy pojazdów elektrycznych zachowają kluczowy przywilej przez kolejne dwa lata. Ustawa podpisana przez Prezydenta Karola Nawrockiego gwarantuje możliwość korzystania z buspasów do 31 grudnia 2027 roku.

PZPA przyspiesza: 40 szkoleń dla kurierów jeszcze przed końcem roku

Polski Związek Partnerów Aplikacyjnych (PZPA) intensyfikuje działania w projekcie "Wsparcie w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego usług delivery". Do końca 2025 roku zaplanowano ponad 40 szkoleń dla kurierów w największych miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Rzeszowie, Gdańsku i Lublinie.

Jazda na letnich oponach zimą. Grozi nawet 3000 zł i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

W Polsce nie ma obowiązku jazdy na zimówkach, ale istnieje zakaz jazdy na letnich oponach w warunkach zimowych. Policja może nałożyć nawet 3000 zł mandatu, zatrzymać dowód rejestracyjny i zakazać dalszej jazdy. Ubezpieczyciel po kolizji może też uznać to za rażące niedbalstwo i żądać zwrotu części wypłaty. Sprawdź, kiedy ryzyko jest największe i jak łatwo wpaść w kłopoty.

Zimowanie motocykla - jak zabezpieczyć jednoślad na zimę, aby odpalił wiosną i uniknąć wydatków?

Koniec sezonu motocyklowego to czas na odpowiednie przygotowanie maszyny do kilkumiesięcznego postoju. Złe zimowanie motocykla może skutkować poważnymi problemami technicznymi wiosną – od wyładowanego akumulatora, przez zardzewiałe tarcze hamulcowe, aż po uszkodzony silnik. Sprawdź, jak profesjonalnie przygotować swój jednoślad do zimy, unikając powszechnych mitów i błędów, które mogą kosztować Cię sporo pieniędzy.

REKLAMA

Mandat do 3000 zł za jazdę na letnich oponach w warunkach zimowych i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Bo to zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Yanosik z rekordowymi wynikami. Spółka zwiększa przychody i zapowiada ekspansję zagraniczną w 2026 roku

Yanosik zakończy 2025 rok z wyższymi przychodami niż w rekordowym 2024 r., zapowiada prezes Adam Tychmanowicz. Po trzech kwartałach spółka osiągnęła 44,2 mln zł przychodów i niemal podwoiła zysk netto. Rośnie liczba użytkowników aplikacji, a spółka rozwija marketplace, urządzenia Yanbox i usługi telemetryczne. W 2026 roku Yanosik planuje śmielsze wejście na rynki zagraniczne.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA