DCT Gdańsk z perspektywą na dalszy rozwój
REKLAMA
REKLAMA
Terminal kontenerowy DCT Gdańsk jako jedyna prywatna inwestycja znalazł się na trasie prestiżowej wizyty Australijsko-Europejskiej Rady Biznesu (Australian European Business Councill, EABC). Przedstawiciele australijskiego rządu, a także największych firm, potencjalnych inwestorów w Polsce, odwiedzili w niedzielę, 29 czerwca DCT Gdańsk, jako przykład wiodącej australijskiej inwestycji i teren, w który warto lokować dalsze środki. Wizyta jest elementem dłuższej trasy obejmującej Londyn, Warszawę, Brukselę oraz Madryt.
REKLAMA
Zobacz też: Firmy transportowe z Łotwy i Estonii zyskują na Euro
REKLAMA
EABC została założona w 1999 roku, w celu połączenia działań organizacji biznesowych i agencji handlowych wspierających stosunki handlowe i inwestycyjne Europy, Australii i największych korporacji na obu kontynentach. Trasa, odbywana obecnie przez przedstawicieli Australijsko-Europejskiej Rady Biznesu, wpisuje się w działania na rzecz pogłębiania współpracy między przedstawicielami australijskiego biznesu z Polską i Hiszpanią.
- Czujemy się wyróżnieni tym, że przedstawiciele najważniejszych organizacji i korporacji australijskich odwiedzili DCT Gdańsk – mówił podczas inauguracji spotkania Maciek Kwiatkowski, prezes zarządu DCT Gdańsk. – Od lat prowadzimy działania na rzecz integracji polskiego sektora kontenerowego i wzmocnienia jego pozycji na arenie międzynarodowej tak, by mógł on z powodzeniem budować przewagę handlową Morza Bałtyckiego. Jest to dla nas ważne, że nasze wysiłki doceniane są także przez najważniejszych przedstawicieli światowego biznesu.
Zobacz też: Praca dla maszynistów w PKP Cargo
DCT Gdańsk odwiedzili między innymi: Alastair Walton, Prezes EABC, były przewodniczący Goldman Sachs Australia, Kevin McCann, przewodniczący Maquarie Group, Hon Nick Greiner, były premier New South Wales oraz Peter Grey, były dyrektor zarządzający Australijskiej Komisji Handlu (Austrade).
Źródło:Materiały prasowe DCT Gdańsk S.A.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.