Konstrukcje tymczasowe lekiem na finansowanie powierzchni magazynowych?
REKLAMA
REKLAMA
Sytuacja gospodarcza w Europie i na świecie sprawia, że niektóre branże mogą mieć w niedalekiej przyszłości problemy z rozwojem. Uzyskanie funduszy pozwalających na rozwijanie działalności staje się coraz trudniejsze – banki dokładnie prześwietlają zdolności kredytowe firm oraz analizują ich szanse na rynku.
REKLAMA
REKLAMA
Ponadto, stawiają bardzo wysokie kryteria, którym nie wszystkie firmy są w stanie sprostać. Również deweloperzy szczegółowo sprawdzają finansową sytuację swoich kontrahentów i w przypadku najmniejszych wątpliwości nie decydują się na realizację inwestycji. Konkurencja jest silna, wciąż pojawiają się nowi gracze na rynku, a firmom coraz trudniej jest utrzymać swoją pozycję.
Według raportu z pierwszej połowy 2012 roku przedstawionego przez firmę Jones Lang LaSalle, polski rynek powierzchni magazynowych stoi w obliczu poważnej luki podażowej, która powstała mimo spadku popytu. Banki stawiają restrykcyjne wymagania dotyczące umów między deweloperami a ich kontrahentami – mają one w maksymalny sposób zabezpieczać instytucję finansującą, czyli bank. To jednak wymaga podpisywania wieloletnich umów najmu, co zdecydowanie nie jest na rękę przedsiębiorcom – w dzisiejszych czasach ważna jest elastyczność w działaniu i możliwość szybkiego reagowania na zmiany. Dlatego właśnie firmy muszą szukać rozwiązań, które zapewnią im sukces w biznesie.
REKLAMA
Obiekty tymczasowe pozwalają na realizację projektów zgodnie z zapotrzebowaniem danej działalności – zarówno pod względem wielkości, jak i umiejscowienia obiektu. Branża magazynowa odgrywa istotną rolę dla wielu innych gałęzi biznesu – każdy produkt, który do nas dociera musi być odpowiednio przechowywany.
Warto zauważyć, że według analiz, sektor logistyki stanowi 45 proc. rynku powierzchni magazynowych. Pozostałe dość silne branże, w których notowany jest popyt na powierzchnie magazynowe to produkcja lekka, handel oraz motoryzacja. Właśnie dla branży magazynowej Neptunus opracował dogodne rozwiązania – konstrukcje tymczasowe, które można wznieść w sytuacji gdy firma nie może pozwolić sobie na budowę stałego obiektu. Są one odpowiedzią zarówno na problem z pozyskaniem funduszy na budowę stałej konstrukcji, niepewny rynek, jak i niespodziewane zdarzenia losowe. Ponadto, wiele firm postanawia rozbudować swoją infrastrukturę logistyczną gdy otrzymuje dodatkowe zamówienia.
Chcąc być na bieżąco i utrzymać się na rynku, przedsiębiorca musi być elastyczny – powinien dostosować się do trendów panujących w branży i do wymogów aktualnej sytuacji ekonomicznej. Nie tylko małe firmy mają problemy z finansowaniem swoich inwestycji. Także duże przedsiębiorstwa borykają się z trudnościami w procesie zdobywania funduszy na budowę lub rozbudowę swoich powierzchni magazynowych. Alternatywą są tutaj rozwiązania tymczasowe firmy Neptunus, które zapewniają szereg korzyści.
Oferta tymczasowych budowli magazynowych charakteryzuje się przede wszystkim wysoką elastycznością projektów, dzięki czemu można je maksymalnie dostosować do potrzeb oraz zasobów ekonomicznych firmy. Koszty budowy stałych magazynów są bardzo wysokie, więc w sytuacji gdy firma ma trudności z uzyskaniem środków finansowych na budowę stałych obiektów z powodzeniem może postawić na konstrukcję tymczasową, którą można wynająć, wydzierżawić lub zakupić.
W każdym z tych przypadków będzie ona dużo bardziej opłacalna, a dzięki temu łatwiejsza do zrealizowania i sfinansowania. Obiekty tymczasowe spełniają normy budowlane i w niczym nie ustępują budynkom stałym.
Tymczasowe konstrukcje, które powstają w całej Europie, dają firmom możliwość rozwoju, nawet w trudnych sytuacjach finansowych. Często są to przedsiębiorstwa, które ze względu na niepewną sytuację rynkową wolą nie inwestować dużych funduszy w budowle stałe. Kolejną grupą są właściciele którzy wiedzą, że ich biznes w danym miejscu będzie działał tylko przez określony okres czasu, po którym będą mogli przenieść się w inne miejsce, albo zmienić branżę.
Mając na uwadze kwestie finansowe musimy uwzględnić nie tylko problem realizacji projektu budowy magazynu, ale także jego utrzymania. Nasze rozwiązania magazynowe – Flexolution i Evolution mają klasę energetyczną A. Dzięki temu zużycie energii jest niższe i tym samym koszty utrzymania spadają. Dodatkowo, rozwiązania tymczasowe charakteryzują się przejrzystością cenową – zleceniodawca od samego początku wie z jakimi kosztami inwestycji powinien się liczyć.
Kiedy dana firma widzi potencjał rozwoju, ale jednocześnie nie dysponuje odpowiednimi środkami na realizację inwestycji, warto postawić na elastyczne rozwiązania. Skorzystała z nich na przykład firma Valeo Vision produkująca reflektory samochodowe. W wyniku szybkiego rozwoju i tymczasowego braku możliwości wybudowania stałego magazynu, firma zdecydowała się na skorzystanie z tymczasowego obiektu.
Magazyn Evolution, poza tym, że mógł powstać w bardzo krótkim czasie, a tym samym szybko przynosić zyski, spełnił najwyższe wymagania stawiane przez firmę. Dzięki skorzystaniu z nieszablonowego rozwiązania, firma mogła bez przeszkód rozwijać swoją działalność.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.