REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Yamaha YZF 600 R Thundercat – Poradnik kupującego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kajetan Sokołowski
Yamaha YZF 600 R Thundercat na torze wyścigowym
Yamaha YZF 600 R Thundercat na torze wyścigowym

REKLAMA

REKLAMA

Yamaha w połowie lat 90 wypuściła na rynek model o przydomku Thundercat, który był następcą znanej i lubianej FZR-y. Konstrukcja praktycznie została bez zmian, tak samo jak silnik praktycznie żywcem przeniesiono z poprzedniego modelu. Zastosowano sprawdzone rozwiązania, co przyczyniło się do tego, ze motocykl ten był produkowany przez prawie dekadę bez większych zmian.

REKLAMA

W porównaniu do swojego poprzednika Thundercat został znacząco przemodelowany wizualnie i pokryto go połaciami plastiku, które dosyć dobrze chronią kierowcę przed deszczem, wiatrem i innymi rzeczami, które nadlatują w nasza stronę znad przedniej owiewki. Mimo swojego wieku Thundercat nadal może cieszyć oko i jego design jest jeszcze w miarę świeży. Nie znajdziemy tutaj bajerów jakie oferują nam dzisiejsze motocykle, jednak będziemy mieli do dyspozycji wszystko co jest niezbędne do jazdy.

REKLAMA

Thundercat był zaliczany do kategorii motocykli sportowych i stawał w szranki z takimi modelami jak Honda CBR 600 F3, Kawasaki ZZR 600 czy Suzuki GSX-R 600. Czas zweryfikował jednak ambicje sportowe tego motocykla i dzisiaj należy go zaklasyfikować do motocykli sportowo-turystycznych. Liderem bezawaryjności segmentu była honda, gixer był szybszy, a zygzak wygodniejszy, a honda prawie bezobsługowa. Oprócz tego konkurencja była trochę tańsza od Yamahy, co nigdy nie pozwoliło jej wybić się w tej stawce. Przejdźmy jednak do konkretów.

Zobacz też: Polskie realia motocyklowe

Silnik

REKLAMA

Tak jak już wcześniej pisałem, nie zaznamy tutaj technicznych fajerwerków, bo silnik jeżeli chodzi o konstrukcję pochodzi z lat 80, co stanowi jego wadę i zaletę. Zaletą jest fakt, że będzie działał do póki nie wlejemy do środka kisielu lub innych substancji które nie są w jakieś formie oleiste. Jednostka jest bardzo trwała i nie wskazuje śladów większego zmęczenia nawet po 70 tyś. km. Dzielnie znosi wszelkiego rodzaju nieczułe traktowanie jak strzelanie z wydechu, kręcenie do odciny i jazdę z pełnym obciążeniem.

Poważną wadą tego motocykla jest skrzynia biegów. Podobnie jak w innych yamahach standardem i w tym modelu jest wypadający drugi bieg. Dzieje się to przede wszystkim z powodu nieumiejętnej i zbyt mało stanowczej zmiany z pierwszego biegu na drugi. Nie wiem czym to jest uwarunkowane, że Yamaha nie potrafi rozwiązać problemu skrzyni do dzisiaj, bo nawet w popularnej małej „Fazie” Fz6 można się spotkać z tym problemem. Koszt naprawy drugiego biegu wynosi ok. 2500-3000 tyś. zł. Kupując używany egzemplarz należy nastawić się na tą wymianę jako nieodłączny element programu. Kombinowanie z używanymi skrzyniami i doraźnymi naprawami mija się z celem kiedy mamy zamiar jeszcze trochę pojeździć danym egzemplarzem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Jak przygotować motocykl do podróży?

Zawieszenie i prowadzenie

Zawieszenie w Thundercacie określiłbym jako ciut za miękkie. Można to jednak szybko zmienić, bo mamy do dyspozycji pełną regulację twardości zawieszenia, co może dzisiaj jest oczywiste w tej klasie motocykli, jednak w tamtych czasach nie było. Jeżeli to nam nie wystarczy zmienić olej w lagach na bardziej gęsty i mamy problem z głowy.

Zastaniemy tutaj klasyczny widelec teleskopowy z przodu i monoshock z tyły. Rama mimo, ze wygląda na aluminiową jest stalowa, co wpływa na wyższą wagę pojazdu. Jeżeli chodzi o prowadzenie, to oprócz sporej masy w porównaniu z dzisiejszymi motocyklami kociak zachowuje się w zakrętach neutralnie i jedzie tam gdzie go skierujemy. Odziany jest w kapcie rozmiarów 120/60/R17 z przodu i rzadko dziś spotykany w tej klasie rozmiar 160/60/R17 z tyłu. Hamulcom należy się medal za ich skuteczność i precyzję. Były one na tyle skuteczne, że Yamaha zadecydowała, że wylądują one w ich pierwszej R1 i R6, co jest swego rodzaju ciekawostką.

Często można usłyszeć, że sześćsetki nie idą od dołu, a czasem nawet że trzeba się odpychać nogami aby ruszyć. Krótko mówiąc, takie teorie należy włożyć między bajki, co prawda do 3 tyś. obrotów faktycznie niewiele się dzieje, ale jeśli wskazówka obrotomierza przekroczy tę wartość to kociak ochoczo przyspiesza, a w granicach 6-7 tyś zyskuje drugi oddech i pokazuje pazurki. Jeżeli będziemy poruszali się turystycznie we dwie osoby z bagażem, to właściwym zakresem obrotów będzie ten powyżej 6 tyś. 

Zobacz też: Co zabrać w podróż motocyklem?

Eksploatacja i przydatność na co dzień

Motocykl ten nie wygrywał testów porównawczych, jednak królował poza statystykami. Thundercat jest tak naprawdę jednym z nielicznych motocykli którym udał się szpagat pomiędzy sportem, użytecznością i turystyką. Zawdzięcza to między innymi pozycji za kierownicą, która jest lekko pochylona i zapewnia przy tym dobrą ochronę przed wiatrem i deszczem, nawet kierowcy o wzroście wyższym niż przeciętny, Zaleta jest także kanapa, na której można spokojnie wysiedzieć parę godzin z rzędu nie obawiając się zdrętwienia czterech liter. Miejsce pasażera oferuje dużą powierzchnię do siedzenia i praktyczne, pewne uchwyty. Z walorów użytkowych można nadmienić, że spalanie kota ogranicza się w mieście do 5,5-6 l przy w miarę dynamicznej jeździe, a w trasie nawet z pełnym obciążeniem i bagażem potrafi spaść nawet do 4,8 litra jeżeli nie jedziemy autostradą.

Mimo swojej sporej masy i niemałych gabarytów jak na tą pojemność nie powinno być większych problemów z manewrowaniem pomiędzy samochodami czy zawracaniem na węższych drogach, czyli przydatność w mieście można ocenić na plus. Serwisów również nie będziemy musieli odwiedzać zbyt często, bo po pierwsze oprócz drugiego biegu nie ma się co zepsuć, a po drugie przy odrobinie umiejętności i wysiłku można wyjąć z niego silnik za pomocą zestawu kluczy który znajdziemy pod siedzeniem.

Zobacz też: Motocyklowe SUVy

Dlaczego szara eminencja?

Thundercat nigdy nie wszedł na „salony” tak jak uczynił to jego poprzednik i następca. Zawsze był średniakiem, który przy tym nie był najtańszy. Co zatem zadecydowało o fakcie jego długiej produkcji i dużej popularności wśród motocykli używanych? Bez wątpienia jego bezawaryjność, którą poświadczą rzesze użytkowników. Drugim ważnym atutem jest wszechstronność, bo nie ma większego problemu żeby w wakacje założyć kufer lub sakwy i resztę akcesoriów turystycznych i pojechać w siną dal, a w weekend po pracy wyskoczyć na tor i odreagować stresujący tydzień. Mało któremu motocyklowi można powierzyć tyle zadań przy pewności, że nas nie zawiedzie. Trzecim argumentem, który świadczy o jego popularności jest fakt, że nadal można trafić sztuki, które nie widziały polskich dróg i nie przejechały więcej niż 30 tyś km. Niestety te egzemplarze pochodzą z USA, gdzie Thundercat był produkowany do 2004 r.

Nie wiem dlaczego w Polsce kociak jest nadal trochę niedocenionym motocyklem. Raczej nie zobaczymy go zbyt często na ulicach naszych miast. Sytuacja również nie jest za ciekawa jeżeli chodzi o części zamienne do tego modelu. Nie wspomnę już o ASO, gdzie ceny części do tego modelu są astronomicznie drogie np. przewody hamulcowe na przód 550zł. Na rynku części używanych i akcesoriów sytuacją również nie jest różowa, ale nie ma tragedii. Jeżeli chodzi o części używane jak poszukamy to znajdziemy, gorzej się ma sprawa z akcesoriami. Z pomocą przychodzą nam zagraniczne serwisy, gdzie znajdziemy wszystko, czego potrzebujemy.

Zobacz też: Pierwszy motocykl - najgorsze wybory

Podsumowując Yamahę YZF 600 R Thundercat trzeba powiedzieć, że jest to motocykl niedoceniony jednak z bardzo dużym potencjałem na rynku używanym. Ja osobiście polecam go również jako pierwszy motocykl, bo ma dość zrównoważony temperament, a użytkując go będziemy wstanie określić się czy chcemy iść bardziej w turystykę czy może sport. Ceny używanych sztuk wahają się w przedziale 5-12 tyś. zł. Jest to dość duża rozbieżność jednak więcej zależy od stanu niż wieku motocykla.

Yamaha YZF 600 R Thundercat w podróży
Yamaha YZF 600 R Thundercat na torze wyścigowym
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Komunikat CANARD: e-Doręczenia w sprawach o wykroczenia dopiero od 1 października 2029 r.

Mimo postępującej cyfryzacji administracji publicznej, w sprawach o wykroczenia nadal nie obowiązują przepisy ustawy o doręczeniach elektronicznych. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) przypomina, że wdrożenie e-Doręczeń w tym obszarze nastąpi dopiero 1 października 2029 roku.

Już 60 proc. używanych aut w Polsce pochodzi z importu. Dlaczego Polacy wciąż tak chętnie kupują samochody używane z zagranicy?

Ponad połowa używanych samochodów na polskim rynku pochodzi z zagranicy – a liczby te wciąż rosną, zbliżając się do rekordowych poziomów sprzed kilku lat. Prym w imporcie wiodą auta z Niemiec, ale to import z USA notuje najbardziej dynamiczny wzrost. Jednocześnie przeciętny wiek i przebieg sprowadzanych pojazdów są wyraźnie wyższe niż w przypadku transakcji na autach krajowych, co może stanowić wyzwanie dla nabywców.

Przestarzałe przepisy taxi blokują rozwój nowoczesnej mobilności w Europie

Do 2030 roku nawet 190 milionów Europejczyków – niemal 40 proc. populacji – może regularnie korzystać z usług taksówkarskich zamawianych za pośrednictwem aplikacji mobilnych. W ocenie koalicji Shared Mobility Europe, dynamiczny rozwój sektora nowoczesnych przejazdów taksówkarskich jest skutecznie hamowany przez przestarzałe, rozdrobnione i często sprzeczne przepisy krajowe.

Spłata mandatu karnego na raty, a wygaszenie punktów karnych. Resort infrastruktury zajmie się tematem

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił z pismem do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka ws. kierowców, którzy podejmują się spłaty mandatu karnego na raty. Choć działają zgodnie z prawem, są traktowani mniej korzystnie niż ci, którzy opłacili grzywnę jednorazowo.

REKLAMA

KGP: 111 890 interwencji, 440 wypadków drogowych, 28 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 111 890 interwencji. Byli wzywani do 440 wypadków drogowych.

Karta parkingowa w 2025 roku [FAQ]

Kto może otrzymać kartę parkingową w 2025 roku? Co daje taka karta osobie z niepełnosprawnością? Oto kilka odpowiedzi na często zadawane pytania!

Zielone strzałki wracają do gry – czas skończyć z absurdami, które blokują miasta

W ostatnich latach wiele polskich miast zdecydowało się na masowe usuwanie zielonych strzałek warunkowego skrętu. Efekt? Większe korki, mniejsza przepustowość skrzyżowań i rosnąca frustracja kierowców. Tymczasem te niepozorne zielone strzałki mogłyby i powinny poprawiać płynność ruchu, usprawniać komunikację w centrach miast i ograniczać emisję spalin. Pora na zdroworozsądkową korektę.

KGP: 107 596 interwencji, 356 wypadków drogowych, 30 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 107 596 interwencji. Byli wzywani do 356 wypadków drogowych.

REKLAMA

Autogaz mimo wzrostu cen nic nie traci na popularności. Czy Polska pod względem samochodów napędzanych gazem jest wyjątkiem w Europie

Polska jest największym rynkiem autogazu w Europie, z ponad 3,5 milionami pojazdów zasilanych gazem płynnym, wyprzedzając Włochy. Jak wynika z danych rynkowych, autogaz pozostaje jednym z najtańszych i najpowszechniej dostępnych paliw w kraju, oferowanym na 7,4 tys. stacji.

Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

REKLAMA