Honda VFR 750/800/1200
REKLAMA
REKLAMA
Pierwsza Honda VFR 750F była topowym motocyklem sportowym końcówki lat 80', który królował na torze. Kiedy jednak w latach 90' konkurencja zepchnęła na dalszy plan nieco ciężką, choć niezawodną VFR-kę. Japończycy zdecydowali się przekonstruować maszynę pod kątem dalekiej turystyki.
REKLAMA
Wprowadzane stopniowo przez wiele lat modyfikacje sprawiły, że VFR-ki dziś śmigające po drogach dość mocno różnią się od swego sportowego pierwowzoru. Przede wszystkim konsekwentnie zwiększana jest pojemność silnika – i tak od 1998 roku triumfy święci VFR 800Fi, a w 2010 roku w stajni Hondy pojawiła się także VFR 1200F.
Zobacz też: Jak wybrać szkołę jazdy na motocyklu?
Wygląd
W przypadku właściwie każdej wersji po 1900 roku mamy do czynienia z motocyklem raczej masywnym, od kiedy bowiem Honda VFR została sportowym turystykiem, stanowczo „przytyła”. Producenci dwoili się i troili by poprzez wprowadzanie coraz lżejszych detali zmniejszyć masę własną motocykla. Mimo to VFR 800Fi waży aż 253 kg, podczas gdy nowa VFR 1200 może wraz z kuframi dobić nawet do 280 kg.
Duża masa własna może być pewnym utrudnieniem podczas jazdy w mieście, natomiast absolutnie nie przeszkadza na długich trasach, do których VFR jest stworzona, o czym świadczą również ogromne owiewki, chroniące przed warunkami atmosferycznymi i wysoka kierownica.
Zobacz też: Jak przewozić bagaże na motocyklu?
Stylistyka najnowszej VFR jest dość futurystyczna, nie zabrakło w niej też sportowych detali, takich jak zadarty tył, potężna rura wydechowa i dwustopniowe siedzenie.
Silnik
Serce VFR-ki to jej cecha charakterystyczna – widlasta czwórka o pojemności skokowej 750 cm3 początkowo dysponowała mocą 105 KM i momentem obrotowym 78 Nm przy 9000 obr/min. Silnik V4 był stopniowo udoskonalany, ale raczej pod kątem poprawienia kultury pracy niż zwiększenia mocy, która dla modelu VFR 800 wynosiła 110 KM. Moment obrotowy to 82 Nm przy 8500 obr/min.
Typowo egzemplarze mogły pochwalić się osiągami rzędu 170 KM, jednak nawet przeciętny użytkownik 750-tki czy 800-tki nie może mieć powodów do narzekań – maszyna wyposażona w mokre wielotarczowe sprzęgło i dobrze zestopniowaną sześciobiegową skrzynię bez trudu rozwija prędkości rzędu 240 km/h.
Zobacz też: Jak zabezpieczyć motocykl przed kradzieżą?
Oczywiście wersja o pojemności skokowej 1200 cm3 to już zupełnie inna historia – napędza ją potężny silnik o mocy maksymalnej 173 KM i momencie obrotowym 129 Nm przy 8750 obr/min, który z łatwością zadowoli miłośników szosowych szaleństw. Po przekroczeniu 7000 obr/min. duża VFR naprawdę ostro wyrywa do przodu.
VFR1200 to nie tylko większa pojemność i moc silnika, ale także nowy sposób zmiany biegów – zamiast klamki i dźwigni mamy dwusprzęgłową skrzynię DCT i guziki na kierownicy oraz tryb automatyczny do wyboru.
Od czasu wprowadzenia VFR 800 zmieniony został napęd rozrządu – koła zębate zastąpiono płytkowymi łańcuszkami. Choć starsze rozwiązanie było chwalone przez użytkowników, zastosowanie zmiennych faz rozrządu umożliwiło osiągnięcie lepszego momentu obrotowego i niższego spalania. W przypadku starszych wersji oscyluje ono pomiędzy 6 – 9 l/100 km, jednak dla VFR 1200 producenci deklarują już spalanie w trasie poniżej 6 l/100 km.
Zobacz też: Jak zabezpieczyć motocykl przed skutkami wywrotki?
Hamulce i zawieszenie
Ze względu na wyczynowe przeznaczenie, już w pierwszych VFR-kach instalowano z przodu podwójne tarcze hamulcowe o średnicy 296 mm i dwutłoczkowe zaciski. Z tyłu znajdziemy natomiast tarcze pojedyncze.
Wprowadzony w modelu VFR 800Fi system Dual-CBS ma zapewniać jeszcze pewniejsze hamowanie – zatrzymuje on oba koła, nawet jeśli kierowca uruchamia tylko jeden z hamulców. W wersji 800Fi pojawił się też opcjonalny ABS, który dla VFR 1200 jest już uwzględniony w wyposażeniu standardowym.
Przednie zawieszenie Hondy VFR to typowy widelec teleskopowy o średnicy rur 43 mm, zapewniający stabilne prowadzenie motocykla i wysoki komfort jazdy. W VFR 1200 pojawił się przedni widelec upside-down z regulacją napięcia wstępnego i tłumienia odbicia.
Zobacz też: Obowiązkowe wyposażenie motocykla
Charakterystycznym patentem dla VFR-ki jest jednoramienny wahacz. Z jednej strony składa się on na sportowy lecz oryginalny wygląd VFR-ki, z drugiej strony gwarantuje dobrą kontrolę nad tylnym kołem motocykla.
Uniwersalny całokształt
Japońscy producenci udoskonalając przez lata model VFR mieli na uwadze przede wszystkim względy praktyczne, o czym świadczą choćby takie detale jak wielofunkcyjne wyświetlacze, podwójne lampy doskonale oświetlające jezdnie i obszerna lista dostępnych dodatków.
Pełnię swoich zalet VFR-ka ujawnia dopiero podczas dłuższych tras, do których jest znakomicie przystosowana. Jeśli dodamy do tego brak jakichkolwiek poważniejszych wad charakterystycznych dla tego modelu, otrzymujemy niezawodny i sprawdzony turystyk, który spokojnie może osiągać przebiegi rzędu 200 000 km.
Stosunkowo niewielka popularność modelu wpływa na cenę i dostępność części, jednak poważniejsze awarie to naprawdę rzadkość w przypadku tych maszyn. Docenią je przede wszystkim doświadczeni i wymagający jeźdźcy, którzy lubią dłuższe wojaże, także z pasażerem.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.