Jak przygotować się do dłuższej trasy?
REKLAMA
REKLAMA
Spontaniczne wyjazdy w nieznane mają niewątpliwie wiele zalet, jednak całkowita beztroska może skończyć się w najlepszym wypadku mało udaną wycieczką. Nawet najwięksi miłośnicy przygód poświęcają trochę czasu na przygotowania przed wyjazdem.
REKLAMA
Przegląd techniczny motocykla, sprawdzenie poszczególnych podzespołów i dokonanie niezbędnych wymian to absolutne minimum. Wiele osób decyduje się również na „podrasowanie” sprzętu przed wyprawą i dostosowanie go do specyficznych warunków na trasie – warto zastanowić się chociażby nad sposobem przewożenia bagażu. O tym, jak przygotować motocykl do podróży można przeczytać TUTAJ [link do tekstu Jak przygotować motocykl do dłuższej trasy?].
Zobacz też: Jak przygotować motocykl do dłuższej trasy?
Kierowca na medal
Jeździec, który decyduje się na daleką wyprawę, musi wiedzieć, że to zupełnie inny rodzaj motocyklizmu niż codzienne dojazdy do pracy. Wielogodzinne prowadzenie motocykla wymaga kondycji fizycznej i psychicznej, ogromnej wytrwałości i koncentracji.
Jeśli wcześniej nie podróżowaliśmy na moto, nie porywajmy się od razu na wyprawę na drugi koniec świata. Warto wprawić się, zaczynając na przykład od weekendowych wypadów za miasto. Nie zaszkodzi również zadbać o naszą formę fizyczną przed wyjazdem i poćwiczyć choćby podnoszenie motocykla po upadku.
Zobacz też: Dlaczego opony w motocyklu przedwcześnie się zużywają?
Motocyklista musi być również przygotowany pod względem ubioru – nie może być mowy o podróżowaniu w dżinsach i podkoszulku. Wybór odpowiedniego stroju jest istotną kwestią, warto więc zastanowić się wcześniej, jakie warunki mogą panować na trasie.
Czy ważniejsza będzie ochrona przed upałem, w czym pomaga oddychająca membrana, czy może powinniśmy skupić się na osłonie przed deszczem i zainwestować w wodoodporne buty i rękawice? Przy wielodniowych wyprawach szczególnie narażeni jesteśmy na przewianie – cierpią zwłaszcza nerki i stawy kolanowe. Być może warto więc pomyśleć o zakupie pasu nerkowego i ocieplaczy na kolana.
Towarzystwo nie bez znaczenia
Zobacz też: Jak przygotować motocykl do sezonu? Część 2
W przypadku dłuższych wyjazdów szczególnie ważne jest, by nie zabierać na motocykl byle kogo. Jeśli planujemy wyjechać z pasażerem, dobrze jeśli jest to osoba, która już wcześniej miała kontakt z jednośladami i wie, jak zachować się w trakcie jazdy. Pamiętajmy, że z punktu widzenia pasażera wielogodzinne siedzenie bez ruchu na motocyklu jest dużo mniej atrakcyjne niż dla kierowcy. Pasażer oczywiście musi być również ubrany w profesjonalny strój.
Warto też przemyśleć kwestię podróżowania grupowego – wyjazdy w „stadzie” mają swój urok, jednak diametralnie różnią się od wypraw samotnych. Przed wyruszeniem w drogę musimy ustalić kilka zasad, choćby to w jakim szyku jedziemy i do kogo dostosowywana będzie prędkość, jeśli w przedsięwzięciu biorą udział jeźdźcy mniej doświadczeni lub posiadający słabsze maszyny.
Zobacz też: Jak przygotować motocykl do sezonu? Część 1
Planowanie trasy
Zwolennicy map i fani GPS-ów prędko nie znajdą kompromisu – z jednej strony planowanie podróży palcem po mapie ma swój urok, z drugiej strony zdobycze techniki skutecznie utrudniają zgubienie się i błyskawicznie poinformują nas o najkrótszej możliwej trasie. Wszystko zależy od indywidualnych upodobań.
Na pewno jadąc za granicę warto zgromadzić niezbędne informacje o rejonie, po którym planujemy się poruszać – o obowiązującej walucie, jakości dróg, dostępności paliwa i lokalnych przepisach drogowych. Jeśli myślimy o bardziej dogłębnym poznaniu odwiedzanych miejsc, przyda się wcześniejsze poczytanie o ciekawszych zabytkach czy atrakcjach turystycznych. Gdy już decydujemy się na urlop na dwóch kółkach, nie szczędźmy starań, by był to wyjazd maksymalnie udany!
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.