Jak działa i co daje zawieszenie gwintowane?
REKLAMA
REKLAMA
Jak działa zawieszenie gwintowane?
REKLAMA
Zawieszenie gwintowane zawsze – niezależnie od tego czy jest montowane na przedniej czy tylnej osi, w samochodzie z ramą czy z nadwoziem samonośnym – składa się z czterech niezależnych kolumn resorująco-tłumiących. W dodatku są to kolumny zintegrowane, czyli amortyzator ustawiony jest w centrum sprężyny.
Zobacz też: Jak przy zakupie auta sprawdzić stan amortyzatorów? Ekspert radzi
Kolejna rzecz to gwint, od którego wzięła się nazwa. Tuleja amortyzatora, stanowiąca korpus całej kolumny, jest w górnej części nagwintowana. Duża drobnozwojna nakrętka stanowi bazę, na której opiera się sprężyna (odseparowana od nakrętki łożyskiem igłowym). I tu właśnie jest cały „sekret” - przez nakręcanie lub wykręcanie nakrętki regulujemy wysokość auta. To, czy i w jakim stopniu można będzie regulować siłę dobicia, odbicia i kompresji kolumny, zależy już od zastosowanego amortyzatora. Wszystkie trzy parametry można regulować niezależnie tylko w przypadku amortyzatora azotowego z zewnętrznym zbiornikiem gazu.
Polecamy: Samochód w firmie - zmiany od 1 kwietnia 2014
Ile kosztuje zawieszenie gwintowane?
Koszty montażu zawieszenia gwintowanego mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dla przeciętnego auta segmentu C firmowy zestaw kosztuje około 15 tysięcy! Trzeba jednak pamiętać, że sam zakup to nie wszystko. Sporo pracy czeka też mechaników, którzy uzbroją nasze auto w nowe zawieszenie. A przeróbki w większości przypadków są konieczne, chociażby dlatego, że kolumny gwintowane mogą nie pasować do seryjnych kielichów, najczęściej konieczne jest również spięcie ich rozpórką. W sumie trzeba więc wyłożyć prawdziwą górę pieniędzy...
Zobacz galerię: Muscle Cary wczoraj i dziś
W zamian dostaniemy kompletną zmianę zachowania samochodu i nie ma w tym przesady. Kolumny gwintowane są o około 40% lżejsze od standardowych, nawet tych wysokiej klasy. Zawieszenie będzie więc reagować szybciej i będzie dawać kierowcy więcej „czucia” jezdni na kierownicy. W końcu rzecz oczywista – regulacja. Możliwość podnoszenia i opuszczania auta w zależności od nawierzchni i możliwość kilkustopniowej zmiany charakterystyki pracy amortyzatorów, to specyfika nawet najprostszych zestawów. Najdroższe kolumny dadzą możliwość płynnej niezależnej zmiany poszczególnych parametrów.
Zobacz też: Fiat Uno: wymiana wahacza – opis krok po kroku
Czy to naprawdę jest potrzebne?
REKLAMA
„Gwint” to domena fanów tuningu i ludzi, którzy wykorzystują auto w sporcie. Jego zalety już wymieniliśmy: wyraźna poprawa zachowania auta w zakrętach, większa sterowność i szybkość reakcji na kierownicę. Wady: obniżony komfort – profesjonalne kolumny znacząco utwardzają auto - i bardzo wysokie koszty kupna i montażu. Koszty, które w żaden sposób się nie zwrócą.
Dlatego zanim zapragniemy mieć w aucie taki „bajer”, warto zadać sobie dwa zasadnicze pytania: Czy jesteśmy gotowi na bezkompromisowe wytrząsanie kości i czy naprawdę nas na to stać? Jeśli odpowiemy dwa razy „tak"... Dedykowany zestaw zawieszenia gwintowanego znajdziemy do każdego, nawet najbardziej nietypowego, auta.
Zobacz też: Czy sprężyny mogą się wybić? Jak rozpoznać, że trzeba je wymienić?
REKLAMA
REKLAMA