REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ile trzeba wydać, żeby kupić SUVa? Ranking najtańszych miejskich terenówek

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Max Trela
Łada Niva
Łada Niva
Łada

REKLAMA

REKLAMA

SUVy wciąż biją rekordy popularności. Choć nie są ani tak pakowne jak kombi, ani nie radzą sobie w terenie to Polacy je pokochali... A to skrzętnie wykorzystują dealerzy i handlarze windując ceny. Nie trzeba wcale jednak wydać fortuny żeby stać się posiadaczem SUV-a.

W świecie SUV-ów jest kilka modeli, które obrosły w piórka i – czy to we, czy używane - straszą cenami. Mowa tu zarówno o produktach z fabryk niemieckich jak i japońskich. Jeśli jednak dobrze rozejrzymy się na rynku może się okazać, że cena SUV-a wcale nie musi być kwotą sześciocyfrową. Oto dowody:

REKLAMA

Dacia Duster

Najtańszym SUV-em w Polsce jest „perła rumuńskiej motoryzacji” i jeśli ktoś myśli, że to przekorna nazwa to się myli.

REKLAMA

Rumuński samochód jest w swojej klasie bezkonkurencyjny. Choć nie jest najpiękniejszy, ani ekstrawagancki, ani też wysublimowany technicznie to jest naprawdę ciekawy. Plusy? Duster korzysta ze sprawdzonych rozwiązań Nissana stosowanych w modelach X-Traila i Murano. W dodatku auto mimo niezbyt imponujących gabarytów jest zaskakująco obszerne i użyteczne.

Na plus trzeba też zapisać dostępność od początku produkcji różnych wersji  Dustera można przy kupić w wersji 4x2 lub 4x4 z jednostką benzynową (1.6 16V o mocy 110 KM) lub turbodieslem 1.5 dCi (85 KM i 110 KM). W końcu... 5 lat gwarancji.

Oczywiście auto posiada też minusy. Zastrzeżenia budzą m.in. słabej jakości i źle dopasowane plastiki, mało precyzyjny układ kierowniczy oraz opornie pracująca dźwignia zmiany biegów (w wersji 5-biegowej). Wszystko to jednak rekompensuje bardzo niska cena Dustera, za którego w wersji podstawowej trzeba zapłacić zaledwie 39 900 zł! ZA NOWE AUTO w wersji podstawowej lub roczny egzemplarz w wersji 4x4.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Skoda Yeti

Yeti to drugi z faworytów w konkurencji najlepszego stosunku ceny do jakości. Uterenowiona skoda jest co prawda najmniejszym samochodem w klasie SUV, ale jednym z najbardziej „ustawnych”.

Plusy? Do wyboru jest 7 wersji silnikowych, 3 wersje wyposażenia wnętrza i (jak to w przypadku grupy VW) niezliczona liczba bardziej i mniej potrzebnych „opcji” do dokupienia. Duże brawa należą się też skodzie za podniesienie jakości produkcji i stosunkowo dobre właściwości jezdne w trudniejszych warunkach drogowych.

Zobacz też: Czy warto kupić auto poleasingowe?

Minusy? 62 tysiące kosztuje nowe Yeti w najsłabszej wersji z ubogim wyposażeniem... Warto zatem poszukać egzemplarza rocznego. Za 40 tysięcy można „upolować” auto z praktycznie niezniszczalnym dieslem 1.9, całkiem bogatym wyposażeniem i jeszcze 2-letnią gwarancją.

SsangYong Actyon

REKLAMA

Tu na pewno niektórzy będą kręcić nosem i trudno się dziwić. Koreańczyk jest jak na europejskie standardy projektowania... po prostu brzydki. Ssang Yong ma jednak jedną podstawową zaletę – tak wyposażonego auta w takiej cenie nie dostaniemy z żadnym innym znaczkiem na masce. Roczny egzemplarz z 2-litrowym 140-konnym dieslem można kupić za niecałe 40 tysięcy złotych! Wyposażenie oczywiście pełne – łącznie z tapicerką z łączoną skóra i kamerą cofania...

Dodajmy, że koreańska marka jest z powrotem oficjalnie obecna na polskim rynku, zatem nie ma problemu z gwarancją i naprawami. Jakość samochodów wyprodukowanych po 2009 roku też nie budzi większych zastrzeżeń (choć jeszcze daleko im do Toyoty, Hondy czy Volkswagena)

Potężny minus to kolosalna utrata wartości. Takie auto opłaca się kupić i... brutalnie zajeździć – wręcz idealny kandydat na auto firmowe, najlepiej kupowane w leasingu.

Mitsubishi ASX

Na koniec SUV z najmniejszym rynkowym stażem i bardzo brutalnie walczący o swoje miejsce na rynku. ASX – po kompletnej klapie modelu Pajero Pinin – musiało wyróżnić się od Toyoty i Hondy, a Mitsubishi doskonale wiedziało jak się przebić.  Jedyną metodą była bardzo atrakcyjna cena i tak też zrobiono.

Nowy ASX kosztuje katalogowo nieco poniżej progu 68 tysięcy złotych, ale dealerzy oferują dodatkowe zniżki i w efekcie cena jest porównywalna z nowym autem kompaktowym (czyli i dużo i... mało).

Zobacz też: Jakie auto kupić za 10 tysięcy złotych?

Plusy? Atrakcyjny wygląd, rozsądne wyposażenie nawet w najtańszych autach i „marka” (a co za tym idzie mniejsza utrata wartości)

Minusy? Na rynku wtórnym małej pseudo-terenówki mitsubishi jest jak na lekarstwo. Roczne samochody wciąż trzymają cenę na poziomie powyżej 48 tysięcy złotych, a mając takie pieniądze można już kupić zawsze dobrze utrzymaną 4-5 letnią (zawsze modną) Toyotę RAV czy (bardzo przyjazną dla kierowcy) Hondę CRV.

ALTERNATYWA przez DUŻE „Ł” -  Prawdziwa terenówka za grosze, czyli Łada Niva

Poszukując jednak prawdziwej taniej terenówki 4x4, która powinna poradzić sobie w trudniejszym terenie, warto przyjrzeć się konstrukcji…naszych wschodnich sąsiadów. Tak, mowa tu o „żywej skamielinie” - Ładzie Nivie 4x4!

Ta jeżdżąca cegłówka z wyglądem z innej epoki ma możliwości przeprawowe porównywalne z Land Roverem i można ją kupić za... 39 000 złotych – nową – prosto z fabryki. Oczywiście pojęcie „komfort” w tym przypadku praktycznie nie istnieje, a i awaryjność może przysporzyć siwych włosów. Jeśli jednak potrzebujemy taniego woła roboczego...

Dacia Duster Fot. Dacia
Skoda Yeti
SsangYong Actyon
SsangYong
Mototarget
Mitsubishi ASX
Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tachografy: dofinansowanie 2025

Będzie dofinansowanie do wymiany tachografów dla przewoźników ze środków KPO. Nowe tachografy G2V2 mają być używane obowiązkowo już od 19 sierpnia 2025 r. Tymczasem jest dopiero projekt rozporządzenia o udzieleniu pomocy de minimis na częściowe lub całkowite refinansowanie wymiany tachografów.

Kierowca autobusu był pijany i pod wpływem narkotyków, dodatkowo jechał z pękniętą szybą czołową. Odpowie przed sądem

Pijany i pod wpływem środków odurzających kierowca prowadził jeden z miejskich autobusów w Radomiu. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów.

KGP: 114 643 interwencji, 456 wypadków drogowych, 27 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 643 interwencji. Byli wzywani do 456 wypadków drogowych.

Wymiana kart kierowców i problemy z tachografami G2V2. Będą nowe przepisy

Kierowcy nie mogą wymienić kart do starszych tachografów na nowe, odpowiednie dla tachografów G2V2. Jedyną możliwością wymiany kart jest sytuacja utraty lub zniszczenia kart. Trwają prace nad nowymi przepisami.

REKLAMA

5 powodów, przez które możesz stracić prawo jazdy w 2025 roku – nie tylko punkty i alkohol

Stracić prawo jazdy możesz szybciej, niż myślisz. W 2025 roku wystarczy jeden nieprzemyślany manewr, by pożegnać się z uprawnieniami. Nawet jeśli masz za sobą lata bezkolizyjnej jazdy. Coraz surowsze przepisy sprawiają, że kierowcy tracą dokumenty nie tylko za alkohol czy nadmiar punktów, ale także za błędy, które wcześniej uchodziły płazem. Poznaj 5 sytuacji, które najczęściej kończą się odebraniem prawa jazdy – i dowiedz się, czego unikać.

Do kiedy są przedłużone kontrole na granicach z Niemcami i Litwą?

Przedłużono kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Przedsiębiorcy spodziewali się takiego posunięcia. Do kiedy granice będą kontrolowane? Jakie są relacje Polski z sąsiadami?

KGP: 114 678 interwencji, 483 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 114 678 interwencji. Byli wzywani do 483 wypadków drogowych.

Masz wadę wzroku? W 2025 możesz stracić prawo jazdy. Sprawdź, co oznacza symbol 04-O

W 2025 roku coraz więcej kierowców traci prawo jazdy z powodu problemów ze wzrokiem – nawet jeśli wcześniej nie było przeciwwskazań. Powód? Nowe zasady badań i większa ostrożność lekarzy orzeczników. Wystarczy, że nie spełnisz jednego z wymagań: ostrości widzenia, odpowiedniego pola widzenia lub zdolności do prowadzenia auta po zmroku. Szczególnie narażone są osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności ze symbolem 04-O, a także pacjenci z zaćmą, jaskrą i zwyrodnieniem plamki żółtej (AMD). Sprawdź, kiedy lekarz może cofnąć Twoje uprawnienia i jak się przed tym zabezp

REKLAMA

Tankujesz E10? Sprawdź, czy Twoje auto sobie z nią poradzi – mechanicy ostrzegają

Zatankował i… żałował. Mechanicy ostrzegają: E10 niszczy starsze auta. W 2025 roku wielu kierowców wciąż nie zdaje sobie sprawy, że ich silnik może ulec poważnej awarii. Sprawdź, czy Twoje auto jest na liście zagrożonych – naprawa może kosztować nawet 8 tys. zł.

Zanim ruszysz w trasę. Praktyczne rady na wakacyjne podróże samochodem

Odpowiednie przygotowanie do podróży ma kluczowe znaczenie dla bezpiecznego przebiegu wakacyjnej trasy. Regularna kontrola stanu technicznego samochodu, przemyślane pakowanie, zaplanowanie trasy oraz zadbanie o wygodę kierowcy mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo – zarówno nasze, jak i innych osób na drodze.

REKLAMA