REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

CB radio w telefonie komórkowym. Czy to działa?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Klasyczne CB Radio można zastąpić kilkoma aplikacjami na telefony typu smartphone.
Klasyczne CB Radio można zastąpić kilkoma aplikacjami na telefony typu smartphone.

REKLAMA

REKLAMA

CB radio, znane niegdyś jedynie kierowcom TIRów, obecnie coraz częściej używane jest przez kierowców aut osobowych. Uliczne korki, kolizje i wypadki samochodowe oraz liczne patrole Policji - to czynniki coraz bardziej utrudniające poruszanie się autem po drogach publicznych. Wielu kierowców by szybciej i bezpieczniej docierać na miejsce swej podróży, używa w tym celu CB radia. Czy aplikacje dostępne na telefony komórkowe mogą zastąpić klasyczne CB radio?

Nowoczesne systemy operacyjne instalowane w zaawansowanych technologicznie telefonach komórkowych typu smartphone, pozwalają programistom na projektowanie coraz to ciekawszych i bardziej przydatnych programów do użytku na co dzień. Od kilku lat pojawiają się także aplikacje przeznaczone dla kierowców samochodów, w tym m.in. CB radia w wersji na telefon komórkowy. Jednym z takich programów jest SpeedAlarm.

REKLAMA

Zobacz też: Jak sprawdzić osiągi swojego samochodu?

SpeedAlarm

REKLAMA

Sporą zaletą aplikacji SpeedAlarm jest jej kompatybilność z wieloma systemami operacyjnymi, stosowanymi w telefonach komórkowych, poczynając od Androida i iOSa, poprzez Windowsa Mobile, aż po systemy oparte na Javie. Zanim spróbujemy zainstalować program na swoim telefonie, sprawdźmy na stronie producenta czy aplikacja z nim współpracuje.

SpeedAlarm wykorzystuje w swym działaniu wbudowany w telefon odbiornik GPS oraz moduł Wi-Fi /3G. Mapę i trasę przejazdu pobiera z sieci internetowej. Na wyświetlaczu aparatu komórkowego, prezentowany jest kierunek wytyczonej przez nas trasy, prędkość naszego pojazdu oraz informacje o potencjalnych utrudnieniach na drodze (wypadek, fotoradar, patrol Policji). Oprócz tego, użytkownik może wykorzystywać mapę, na której zaznaczone są wcześniej wymienione informacje. Program ten ma znamiona portalu społecznościowego, bowiem o aktualnej sytuacji na drodze informują się nawzajem jego użytkownicy. Za pomocą podwójnego „kliknięcia” kierowca wybiera i zatwierdza rodzaj informacji, którą chce przekazać innym użytkownikom dróg. Program za pomocą modułu GPS oznacza jej miejsce, po czym wysyła ją na ogólnodostępny serwer. Koszty samego transferu danych wg producenta nie są duże, gdyż 300-kilometrowa trasa wymaga pobrania ok. 100 kB danych. Znacznie bardziej kosztowny jest abonament za korzystanie z aplikacji. W ciągu jednego dnia użytkownik ma prawo do maksymalnie 2-godzinnego wykorzystywania programu. Jeśli czas ten nie jest wystarczający, istnieje możliwość wykupienia abonamentu z góry za cały miesiąc (za 29zł) lub za cały rok (za 119zł).  Jednodniowy dostęp do aplikacji to koszt 9zł(brutto).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Czym jest i do czego służy turbo timer?

CB Radio Chat

Kolejna aplikacją nawiązującą swym działaniem do klasycznego CB radia jest program CB Radio Chat. Pod względem samego interfejsu i sposobu komunikacji z innymi kierowcami, jest on bardzo zbliżony do klasycznego CB radia. Poprzez wciśnięcie dużego przycisku na środku ekranu, aktywujemy głosowy moduł łączności. Wypowiedziany przez nas komunikat zostaje zapisany w formie cyfrowej i przesłany za pomocą łącza internetowego (WiFi/3G) do innych użytkowników programu. Ci z kolei otrzymują go w formie dźwiękowej wraz z informacją, kim (użytkownicy programu rejestrują się do jego bazy) i z jakiego regionu bądź województwa jest jego nadawca. W trakcie jazdy możliwe jest śledzenie liczby dostępnych w danej chwili użytkowników aplikacji, za pomocą ikony znajdującej się w lewym dolnym rogu programu. Zasadniczą wadą CB Radio Chata jest ograniczona liczba kierowców korzystających z tego oprogramowania. Często zdarza się, że nasze pytanie bądź komunikat trafia do osób nie, jak ma to miejsce w klasycznym CB radiu, oddalonych o kilka czy kilkanaście kilometrów od nas, a o całe setki kilometrów. W rezultacie nie zawsze możemy liczyć na pomoc z ich strony. Winę za to odpowiada przede wszystkim kompatybilność tego programu tylko z telefonami opartymi na systemie operacyjnym Android. Istnieje szansa, że program stanie się bardziej praktycznym, gdy wzrośnie liczba użytkowników telefonów z tym konkretnie systemem.  

Zobacz też: Nawigacja fabryczna, czy przenośna?

Yanosik

Jeszcze inne podejście do tematyki CB radia w komórce zaproponowali programiści z firmy Neptis, którzy stworzyli aplikację Yanosik. Program ten, dostępny na telefony z system Android, iOS i Windows Phone 7, przy pierwszym kontakcie przypomina klasyczną nawigację. Po wybraniu przez kierowcę miejsca docelowego, program łączy się z siecią 3G/WiFi, po czym pobiera mapy i wytycza optymalną trasę dojazdu, uwzględniając lokalizację fotoradarów. To co odróżnia go od przeciętnej nawigacji samochodowej, to jego stale aktualizowana baza informacji drogowych. Użytkownicy programu, którzy poruszają się po konkretnej drodze, jednym „kliknięciem” na odpowiednią ikonę, oznaczają miejsce, w którym istnieje konkretne utrudnienie na drodze. W rezultacie inni kierowcy uzyskują informacje o miejscach, w którym zdarzył się wypadek, umiejscowiony jest  fotoradar, patrol Policji czy Inspekcji Transportu Drogowego. W momencie gdy dane utrudnienie zostanie zlikwidowane (np. wypadek), istnieje opcja odwołania konkretnego alarmu. Poza tym na podstawie prędkości pojazdu obliczanej za pomocą odbiornika GPS telefonu, każdy kierowca jest w stanie ocenić rzeczywistą prędkość swojego samochodu i zweryfikować wskazania prędkościomierza w swoim aucie. Co więcej informacja o jego prędkości jest wysyłana na serwer główny programu, dzięki czemu aplikacja potrafi wyliczyć w sposób bardziej precyzyjny rzeczywisty czas dojazdu dla innych kierowców. W ten sam sposób weryfikowana jest aktualna sytuacja o korkach na drogach. Duża zaletą programu jest to, że jest darmowy. Oprócz transferu danych internetowych nie są pobierane żadne dodatkowe opłaty. Aby było to jednak możliwe w programie wyświetlane są reklamy, do których trzeba po prostu przywyknąć.

Zobacz też: Konsekwencje jazdy na wysokich i niskich obrotach silnika

Można zastąpić klasyczne CB radio telefonem z odpowiednią aplikacją?

Podsumowując, CB radio w telefonie komórkowym jest koncepcją ciekawą i niezwykle wygodną. Brak konieczności instalacji specjalnej anteny zewnętrznej na karoserii auta, i co się z tym wiąże, ponownego dostrajania odbiornika zwiększa mobilność tego rozwiązania. Łatwość obsługi to także niewątpliwy atut. Dodatkowo wiele z tych aplikacji może spełniać role klasycznej nawigacji samochodowej. W obecnej formie programy tego typu, nie są jednak w stanie zupełnie zastąpić klasycznej radiostacji pasma obywatelskiego(Citizen-Band radio) i to z kilku powodów.  Po pierwsze, liczba użytkowników tych programów jest na chwilę obecną zbyt mała, by zapewnić stały dostęp do aktualnej sytuacji drogowej (szczególnie w formie głosowej CB Radio Chat). Poza tym by aplikacja funkcjonowała telefon musi być w zasięgu sieci internetowej lub Wi-Fi. Oprócz tego, kierowcy posiadający klasyczne CB radio przekazują sobie informacje nie tylko na temat wypadków, fotoradarów czy kontrolach policji. Informują się na temat najbliższych stacji naprawczych, polecanych hotelach czy miejscach noclegowych, nieuprzejmych bądź wręcz niebezpiecznych innych kierowcach na drodze. Zwracają uwagę na dostrzeżone usterki w pojazdach innych kierowców oraz ułatwiają sobie niektóre manewry np. wyprzedzanie. Istnieją więc jeszcze obszary, w których działanie aplikacji komórkowych imitujących CB radio można zdecydowanie usprawnić. Gdy tak się stanie, możliwe, że klasyczne CB radio zostanie wyparte z użycia.

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Badanie techniczne pojazdu w 2025 roku – nowe kary, podwyżki i zmiany. Sprawdź, co się zmieni

Rząd szykuje rewolucję w badaniach technicznych pojazdów. Choć ceny formalnie się nie zmieniły, kierowcy muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami: za spóźnienie zapłacisz nawet trzykrotność standardowej stawki, a diagnosta może elektronicznie zatrzymać Ci dowód rejestracyjny. Na horyzoncie natomiast pojawiają się wysokie podwyżki cen badań technicznych. Sprawdzamy, ile kosztuje przegląd techniczny w 2025 roku i jakie zmiany są planowane.

Auto dla seniora: hybryda czy benzyna? Sprawdź, jak zaoszczędzić nawet 35 tys. zł

Samochody hybrydowe reklamowane są jako oszczędne, ciche i przyjazne środowisku. Wydają się idealne dla kierowców 50+, którzy szukają wygodnego i ekonomicznego auta na co dzień. Ale uwaga: mimo niższej akcyzy i korzyści dla producentów, to klient – często senior – musi dopłacić nawet 10 tysięcy złotych. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem.

Uwaga! Zaoszczędź nawet 1000 zł na paliwie rocznie – wystarczy 1 klik w Google Maps

Czy wiesz, że możesz oszczędzać paliwo bez zmiany stylu jazdy, samochodu ani stacji benzynowej? Wystarczy jedno kliknięcie w aplikacji Google Maps. Tryb oszczędzania paliwa, czyli tzw. eco routing, to niedoceniana funkcja, która w Polsce działa już od dłuższego czasu. Dzięki niej możesz zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 7%, co w praktyce oznacza nawet 1000 zł rocznie mniej za tankowanie.

Gigantyczne kary dla firm przewozowych podczas kontroli granicznych. Jak ich uniknąć

Kontrole na granicach mają Niemcy, Włochy, Austria, Holandia czy Szwecja. Państwa te przywróciły je głównie z obawy przed nielegalną imigracją. Co sprawdza się na granicach? Co trzeba wiedzieć, aby nie narazić się na gigantyczne kary? Najbardziej zagrożeni są przewoźnicy.

REKLAMA

Drogie OC? Będzie jeszcze drożej. Nawet 1000 zł za polisę

Składki OC w 2025 roku nadal rosną, a to dopiero początek. Wzrost kosztów napraw, inflacja oraz większa liczba szkód sprawiają, że kierowcy muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami. Sprawdź, kto zapłaci najwięcej i jak ograniczyć koszt obowiązkowego ubezpieczenia.

Bat na pijanych kierowców! 2500 zł mandatu i przepadek auta za jazdę po alkoholu

Chociaż nowe przepisy działają od marca 2024 roku, nadal wielu kierowców ryzykuje jazdę pod wpływem alkoholu. To poważny błąd – w 2025 roku sądy nie mają litości. Wystarczy 1,5 promila, by stracić samochód albo zapłacić jego równowartość. Dowiedz się, co grozi za jazdę po alkoholu w 2025 roku, w tym mandat w wysokości co najmniej 2500 zł i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawdź, jak nowe przepisy uderzają w nietrzeźwych kierowców.

Samochód elektryczny: czy jest sposób na wydłużenie żywotności baterii takiego auta

Sceptycy elektromobilności często wskazują na ograniczony zasięg aut elektrycznych oraz obawy dotyczące trwałości ich akumulatorów. Kluczową rolę w dobrym funkcjonowaniu baterii odgrywa sposób, w jaki kierowcy użytkują swoje pojazdy.

Zielony Ład w transporcie drogowym. Komisja Europejska podtrzymuje nierealne warunki. Biopaliwa nie są "zielone"? Clean Industrial Deal czy Green Industrial Fail?

Transformacja komercyjnego transportu drogowego stała się jednym z najważniejszych wyzwań Europejskiego Zielonego Ładu. Choć elektromobilność pozostaje jednym z filarów unijnej strategii klimatycznej w ramach pakietu Clean Industrial Deal, w kontekście transportu ciężkiego skala wyzwań jest ogromna. Barierą są nie tylko koszty pojazdów i brak megawatowej infrastruktury do ładowania, ale także kwestia dostępności energii odnawialnej. Dlatego też podczas międzynarodowego Kongresu Paliwowego 2025, zorganizowanego przez POPHiN pod koniec marca w Warszawie, przedstawiciele branży, w tym Grupa Eurowag, apelowali o większy pragmatyzm i elastyczność opartą na zasadzie neutralności technologicznej.

REKLAMA

Letnie zakazy jazdy w Europie w 2025 r. Jakie kary dla kierowców za niedostosowanie się do przepisów?

Wakacje to czas wzmożonego ruchu turystycznego. Dla branży TSL to okres wyjątkowo wymagający. Z jednej strony duża część kierowców zawodowych planuje urlopy, dlatego też w firmie mogą pojawić się problemy kadrowe, a w rezultacie nawet i nieplanowane przestoje w łańcuchu dostaw. Z drugiej strony przewoźnicy specjalizujący się w przewozie towarów sezonowych, mogą mieć jeszcze więcej zleceń niż zwykle w tym czasie, a przy planowaniu tras należy uwzględniać wakacyjne ograniczenia w ruchu drogowym. Brak odpowiedniego przygotowania w tym czasie może skutkować opóźnieniami, mandatami i stratami finansowymi. Aby tego uniknąć należy znać nie tylko obowiązujące przepisy, lecz także dynamicznie reagować na zmieniającą się sytuację drogową. Gdzie występują letnie zakazy jazdy w Europie? Jakie są konsekwencje za nieprzestrzeganie przepisów?

Uwaga! 12 punktów i 3000 zł mandatu za telefon za kierownicą – nowe przepisy 2025

18 czerwca 2025 r. weszły w życie znowelizowane przepisy ruchu drogowego, które nakładają wysokie kary za korzystanie z telefonu. W tym również za obsługę nawigacji podczas jazdy. Nawet uchwyt lub sposób trzymania smartfona może zadecydować o mandacie. Policja już nakłada grzywny, a w skrajnych przypadkach mandaty sięgają nawet 3000 zł.

REKLAMA