Owiewki samochodowe – przydatny gadżet czy zbędny bajer?
REKLAMA
REKLAMA
Owiewki na szyby mają wiele zalet, ale większość z nich docenią jedynie posiadacze starszych samochodów, które nie są wyposażone w klimatyzację, bądź posiadają mało wydajny system nadmuchu w kabinie. W deszczowe dni, gdy jesteśmy zmuszeni do jazdy z zamkniętymi szybami, doświadczamy zjawiska ich parowania. Jest to niekomfortowe i trudne do zlikwidowania, ponieważ problem ciągle powraca, nawet po przetarciu szyby szmatką. Jedyne rozwiązanie to uchylenie okna. Dzięki owiewkom, w takim przypadku deszcz nie zaleje nam tapicerki i nas samych. Jazda w deszczu to też problemy z widocznością, ponieważ brud szybko osiada na szybach, a owiewka może zapobiec brudzeniu się miejsca przy bocznych lusterkach. Z kolei jadąc na wakacje bądź inna dłuższą podróż w ciepły dzień dokucza nam wysoka temperatura. Jeśli otworzymy okno w samochodzie to powstanie przeciąg i spory hałas, który utrudnia jazdę i męczy pasażerów. Owiewka w znacznym stopniu zapobiegnie takiemu efektowi i podmuchy wiatru nie będą odczuwalne podczas większych prędkości. Oczywiście nie zastąpi ona klimatyzacji, ale jest to tanie i stosunkowo skuteczne rozwiązanie.
REKLAMA
Zobacz też: Planowanie większego wyjazdu
REKLAMA
Największy w Polsce producent owiewek na szyby boczne - firma HEKO - zapewnia, że są one dostępne praktycznie do każdego modelu samochodu sprzedawanego na naszym rynku. Najpóźniej kilka dni po premierze nowego auta możemy już nabyć do niego owiewki.
„Dzięki najnowocześniejszej technologii, którą dysponujemy potrafimy w ciągu kilku dni zaprojektować, wykonać formę i uruchomić linie produkcyjną każdego nowego wyrobu” – mówi Henryk Konieczny. W ofercie polskiej marki jest aktualnie około 1000 modeli, jeśli nie możemy znaleźć produktu dopasowanego do naszego auta, istnieje możliwość stworzenia go na indywidualne zamówienie (takie rozwiązanie jest stosowane przy samochodach ciężarowych).
Zobacz też: Jak przygotować się do wyjazdu z dzieckiem?
Przy kupnie owiewek trzeba zwracać uwagę na jej wykonanie i czy na pewno będzie pasować do naszego modelu auta. Możliwe, że milimetrowe różnice w wymiarach staną się dużą przeszkodą podczas montażu. Dowiedzmy się czy w zestawie nie ma specjalnych klipsów albo uchwytów do zamontowania, które mogą brzydko wyglądać, a w skrajnych przypadkach niszczyć uszczelki, lub co gorsza lakier. Nie kupujmy produktu z takimi rozwiązaniami, jeśli nie jest to konieczne. W starszych samochodach jakość spasowania nie zawsze była zachwycająca. Zdarza się, że owiewkę bądź uszczelkę w drzwiach trzeba do siebie dopasować domowymi metodami. Wybierając produkt najbardziej odpowiedni dla nas, mamy też możliwość wyboru koloru (przeważnie ciemno zielony, czerwony, przeźroczysty lub dymiony na czarno). Często dopasowujemy je do barwy lakieru lub stopnia przyciemnienia szyb. Pamiętajmy jednak, że owiewka zmniejszy nam pole widzenia. Gdy kupimy ciemny model, to stojąc na światłach będzie trzeba się mocniej wychylić żeby dostrzec sygnalizator. Jeżeli nie zależy nam na estetyce, to dobrym wyborem będzie wersja przeźroczysta.
Zobacz też: Jak podróżować autem bez klimatyzacji podczas największych upałów?
Montaż owiewek jest prosty i trwa kilkanaście sekund (odpowiednie wciśnięcie miedzy uszczelki), ale jeśli kupiliśmy nieodpowiedni model albo źle go założyliśmy, to spodziewajmy się problemów. Podczas zamykania szyby może dochodzić do blokowania jej. W przypadku kiedy posiadamy w samochodzie system automatycznego ich domykania, spowoduje to przerwanie akcji i samochód zostanie nie zamknięty. Narażamy się wtedy na jego kradzież.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA