Mercedes A klasa W168: wymiana oleju silnikowego
REKLAMA
REKLAMA
W Mercedesie klasy A W168, podobnie jak w innych samochodach zalecamy wymianę oleju silnikowego co roku. Jeżeli pokonujemy długie trasy to przebiegiem granicznym powinno być dla nas 20 000 kilometrów. W przypadku krótkich dystansów zalecamy wymianę co 15 000 kilometrów. Oczywiście razem z olejem musi być wymieniony filtr.
REKLAMA
Zobacz też: Układ olejenia w silniku – jak to działa?
Przed dokonaniem wymiany należy zakupić odpowiedni olej oraz filtr. Jeśli chodzi o olej to zalecamy wybrać taki sam jak przy ostatniej wymianie. Częste zmiany producentów i rodzaju oleju może doprowadzić do wycieków, a w najgorszym wypadku do usterki silnika. Koszt zakupu uzależniony jest od marki. W przypadku filtru oleju należy pamiętać, żeby dobrać odpowiedni do naszej wersji silnikowej.
Polecamy: Samochód w firmie - zmiany od 1 kwietnia 2014
W zależności od pojemności będzie nam potrzebna następująca ilość oleju:
- A1 40 – 4.5L
- A 160 – 4.5L
- A 190 – 4.5L
- A 210 EVO – 4.5L
- A 160 CDI – 4.5L (do lutego 2001)
- A 160 CDI – 4.5L (od marca 2001)
- A 170 CDI – 4.5L (do lutego 2001)
- A 170 CDI – 4.5L (od marca 2001)
Zanim zabierzemy się za wymianę oleju należy przygotować sobie odpowiednie narzędzia. Przede wszystkim będzie nam potrzebny podnośnik. Jeśli mamy taką możliwość, warto skorzystać z platformy warsztatowej lub kanału najazdowego. W innym przypadku pozostaje nam tradycyjny lewarek wraz z „kobyłkami”. Będzie nam również potrzebny komplet kluczy, puste naczynie o pojemności około 5 litrów oraz klucz nasadowy 27 do filtrów.
Zobacz też: Czy oleje silnikowe i przekładniowe można mieszać?
REKLAMA
Przed rozpoczęciem wymiany należy rozgrzać silnik do temperatury roboczej. Oczywiście istnieje ryzyko poparzenia, jednak przy rozgrzanym oleju mamy możliwość spuszczenia wszystkich zanieczyszczeń będących w silniku. Po powrocie ustawiamy samochód na platformie warsztatowej i podnosimy. Jeśli korzystamy z lewarka to unosimy tylko przód samochodu, pamiętając o zabezpieczeniu tylnych kół.
Zalecamy wykonanie kontroli szczelności (bezpośrednio przed wymianą). Jeśli silnik jest nieszczelny, wymiana nie ma sensu. Najpierw należy ustalić miejsce wycieku a następnie usunąć usterkę. Najlepiej wytrzeć dokładnie silnik i udać się na jazdę próbną. Po powrocie będzie dobrze widać gdzie jest wyciek. Pamiętajmy, że olej musi być dostatecznie rozgrzany.
W silnikach Diesla demontujemy osłonę silnika. W jednostkach benzynowych występuje opcjonalnie. Teraz podkładamy puste naczynie pod miskę olejową i odkręcamy korek spustowy. Należy robić to bardzo ostrożnie, ponieważ istnieje ryzyko popatrzenia. Warto przyjrzeć się czy w przepracowanym oleju nie ma metalowych opiłków. Jeśli występują w dużej ilości to wskazuje to na konieczność naprawy silnika.
Zobacz też: Kiedy można stosować olej syntetyczny, jakie ma właściwości i jak go wybrać?
Przechodzimy do wymiany filtra oleju. Za pomocą klucza nasadowego 27 odkręcamy obudowę filtra oleju. Najlepiej robić to z wykorzystaniem przedłużki. Obudowa wychodzi razem z wkładem filtra. Pamiętajmy o wymianie pierścienia uszczelniającego pokrywy filtra oleju. Instalujemy nowy wkład filtra do pokrywy oraz wymieniamy mniejszy pierścień uszczelniający. Zazwyczaj mały pierścień nie jest wymienialny – wszystko zależy od zakupionego zestawu.
Osadzamy pokrywę filtra razem z nowym wkładem na obudowie i dokręcamy momentem 25Nm.
Kolejny krok to wkręcenie korka spustowego. W tym celu będzie nam potrzebna nowa uszczelka. Moment dokręcania wynosi 30Nm. Nie montujemy dolnych osłon. Opuszczamy samochód na koła i wlewamy świeży olej poprzez wlew w pokrywie głowicy cylindrów. Zalecamy wlanie około 3/4 nominalnej objętości. Nadmiar oleju może przyczynić się do uszkodzenia uszczelnień silnika lub katalizatora.
Zobacz też: Kiedy należy używać olejów przeznaczonych do zużytych silników?
REKLAMA
Uruchamiamy silnik i pozostawiamy pracujący do momentu wyłączenia się lampki kontrolnej od oleju. Po około 2 minutach sprawdzamy poziom oleju za pomocą bagnetu kontrolnego. Uzupełniamy olej tak, żeby jego poziom osiągnął oznaczenie MAX. Teraz udajemy się na jazdę próbną. Najlepiej kontynuować ją do momentu, aż silnik osiągnie nominalną temperaturę pracy.
Po powrocie sprawdzamy szczelność filtra oleju oraz korka spustowego. Jeśli widzimy jakiekolwiek delikatne wycieki to staramy się dokręcić delikatnie korek spustowy. W przypadku kiedy nie mamy żadnych zastrzeżeń montujemy dolną osłonę silnika i na końcu sprawdzamy ponownie poziom oleju. Zużyty olej i filtr oddajemy do punktu utylizacji.
REKLAMA
REKLAMA