REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy policjanci nasłuchują rozmów na CB?

Subskrybuj nas na Youtube
Czy policjanci nasłuchują rozmów na CB?
Czy policjanci nasłuchują rozmów na CB?

REKLAMA

REKLAMA

Wśród korzystających z CB radia panuje opinia, że policjanci z tzw. Drogówki podsłuchują rozmów i celowo wprowadzają w błąd kierowców, żeby Ci łamiąc przepisy wpadli w ich sidła.

CB posługują się nie tylko ci, którzy chcą uniknąć mandatów, ale i sami stróże prawa. Do używania radia w celu ostrzegania przed poważnymi utrudnieniami i niebezpiecznymi zdarzeniami na drodze przyznaje się część komend, ale trudno się spodziewać, by mundurowi nie korzystali z CB po to, by sprawdzić, co dzieje się na drodze i jak często ich miejscówka jest „palona”. W internecie krążą zresztą filmiki na których słychać, jak kierowca ostrzega przed ustawiającym się patrolem drogówki i… dostaje podziękowanie od samych „misiaczków” za reklamę. Tego typu nagrania wywołują uśmiech na twarzy. Zupełnie inne emocje budzą natomiast historie opowiadane przez kierowców, którzy zostali celowo wprowadzeni w błąd przez policjantów korzystających z CB radia.

REKLAMA

REKLAMA

Czy policjanci celowo wprowadzają w błąd kierowców?

„Jechałem z Rzeszowa w kierunku Warszawy. Od lat korzystam z CB radia, więc i tym razem zapytałem, jak wygląda ścieżka. Usłyszałem, że jest czysto, a po chwili policjanci zatrzymali mnie za przekroczenie prędkości. W radiowozie mieli CB, bo widziałem antenę na bagażniku. Jestem pewny, że mnie podpuścili” – mówi Adam, właściciel Volkswagena Passata.

Opisy podobnych zdarzeń znaleźć można m.in. na forach użytkowników CB, przy czym kwitowane są zwykle kwiecistymi „pozdrowieniami” dla mundurowych i wytykaniem im pazerności. Pojawianie się fałszywych informacji na temat patroli drogówki potwierdzają też przedstawiciele firmy NaviExpert, która chwali się, że w swojej nawigacji i darmowej aplikacji Rysiek, służącej do ostrzegania się przed fotoradarami i kontrolami drogowymi, poza informacjami użytkowników wykorzystuje m.in. zgłoszenia z CB radia. NaviExpert pozyskuje te informacje dzięki systemowi mobilnych bramek nasłuchowych rozlokowanych na istotnych węzłach komunikacyjnych w całym kraju. System nasłuchowy pozwala zweryfikować informacje o utrudnieniach bezpośrednio u kierowców podróżujących z CB na danym odcinku drogi.

REKLAMA

„Nie zdarza się to często, ale bywa, że pytamy o ścieżkę w danym kierunku i zgłasza się mobilek, który mówi, że jest czysto. Po chwili jednak odzywa się inny mobil i mówi: kolego, jechałem tamtędy 5 minut temu i misiaki suszyły, także daruj sobie te ściemy, bo chłopak niepotrzebnie zapłaci – opowiada Michał, moderator wirtualnej społeczności aplikacji Rysiek. I dodaje: „Kierowcy szybko orientują się kto podaje fałszywe informacje”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Jak złodzieje włamują się do samochodów?

Aplikacje pewniejsze niż informacje z CB radia?

Kierowcy mają jednak swoje sposoby, by uchronić się przed tego typu działaniami. O ile na tradycyjnym CB można być wprowadzonym w błąd przez pojedynczego użytkownika, o tyle w przypadku popularnych aplikacji antyradarowych jest to znacznie trudniejsze. Tym bardziej, że zasada działania systemów jest odwrotna. Na CB radiu dostaje się informację fałszywą o charakterze negatywnym: że kontroli nie ma. Korzystając z aplikacji można co najwyżej się dowiedzieć (niejako na zapas), że w danym miejscu kontrola jest, mimo że fizycznie jej nie ma. Czy istnieje jednak szansa, że policja skorzysta z danej aplikacji i będzie odwoływała ostrzeżenia wprowadzane przez innych kierowców? Teoretycznie tak, ale to mało prawdopodobne, bo w Polsce dostępnych jest kilka aplikacji pełniących funkcję „antyradarów” i mundurowi musieliby używać wszystkich. Poza tym rozwiązania mobilne zazwyczaj posiadają mechanizmy zabezpieczające przed masowym tworzeniem nieprawdziwych ostrzeżeń. „Wystarczy jedno zgłoszenie, by ostrzeżenie pojawiło się w aplikacji typu NaviExpert lub Rysiek. Jego żywotność zależy natomiast od tego, ilu kierowców je potwierdzi lub odwoła” – wyjaśnia Katarzyna Przybylska z NaviExpert. „Wiarygodność użytkowników jest monitorowana przez zaawansowane algorytmy analizy danych. Jeśli wykryją użytkownika, który wprowadza fałszywe dane, obniżą mu wiarygodność tak, aby zapobiegać tworzeniu nieprawdziwych ostrzeżeń” – dodaje Przybylska.

Zobacz też: Jakich używanych części nie wolno montować w samochodzie?

Cały mechanizm opiera się na wzajemnej wymianie świadczeń. Kierowcy działają w oparciu o regułę wzajemności – ostrzegę i będę ostrzeżony. Robert Cialdini, słynny amerykański psycholog, opisał tę regułę jako jedną z najbardziej rozpowszechnionych norm ludzkiej kultury, która wymaga, by rewanżować się za to, co od kogoś otrzymujemy. Poczucie zobowiązania czyni możliwym powstanie stałych relacji wymiany, które są korzystne dla społeczności – w analizowanym przypadku dla społeczności kierowców. Reguła wzajemności z powodzeniem sprawdza się w różnych formach na drodze. Kierowcy od zawsze dzielili się kluczowymi na drodze informacjami. Najpopularniejszym niegdyś sposobem było „miganie długimi” i CB radio, w ostatnich latach obie te formy są coraz częściej wypierane przez aplikacje antyradarowe.

Autorem tekstu jest Maciej Pobocha, ekspert lokalizacja.info

Zapisz się na newsletter
Wszystko, co ważne dla każdego kierowcy. Zmiany przepisów, mandaty, testy aut, moto porady i wiele innych. Bądź na czasie z tym, co dzieje się w świecie motoryzacji, zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KGP: 98 115 interwencji, 398 wypadków drogowych, 26 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 98 115 interwencji. Byli wzywani do 398 wypadków drogowych.

Jazda rowerem po chodniku – czy jest dopuszczalna i w jakich sytuacjach?

Jazda rowerem staje się coraz bardziej popularna. Dostępne na rynku nowoczesne modele dodatkowo zachęcają do korzystania z tego środka transportu. Warto zatem znać kilka ważnych zasad ruchu drogowego dotyczącego rowerzystów.

Dłuższe kontrole drogowe do 56 dni wstecz - większe ryzyko wykrycia naruszenia przepisów przez kierowcę i przewoźnika

Wydłużone kontrole drogowe z 28 do 56 dni wstecz zwiększają prawdopodobieństwo wykrycia naruszeń przepisów przez kierowcę i przewoźnika. Inspekcja może teraz dokładniej badać rekompensaty za skrócone odpoczynki. Problemem jest też brak pamięci na kartach kierowców.

Dziecko w kasku podczas jazdy e-hulajnogą. Co wiemy o planowanych zmianach?

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie ustawowego obowiązku noszenia kasku podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną przez dzieci do 16 lat.

REKLAMA

Prawo jazdy od 17 lat, obowiązkowe kaski i surowsze kary. Sprawdź, co zmienia się w przepisach drogowych od 2026 r.

2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz kilku innych aktów prawnych. Nowe regulacje mają zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczyć wypadki z udziałem dzieci i przygotować młodzież do odpowiedzialnego udziału w ruchu drogowym. Zobacz, co się zmieni, kiedy przepisy wejdą w życie i kogo obejmą.

Ważne zmiany w Prawie o ruchu drogowym od 2026 roku. Rząd przyjął projekt nowelizacji

Na posiedzeniu w dniu 2 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Infrastruktury. Projekt ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kierowca, który będzie prowadził pomimo zatrzymania mu prawa jazdy, będzie karany cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto, dzieci do 16. roku życia – m.in. podczas jazdy rowerem czy hulajnogą elektryczną – będą musiały używać kasków. Nowe przepisy zwiększą także mobilność osób młodych – prawo jazdy kategorii B będzie można otrzymać po skończeniu 17 lat (z ograniczeniami).

Ruszyła akcja policji Bezpieczna droga do szkoły. Zero taryfy ulgowej

Już od 1 września 2025 r. policja prowadzi ogólnopolską akcję Bezpieczna droga do szkoły. Tylko w wakacje funkcjonariusze przeprowadzili 15 626 kontroli infrastruktury przy placówkach oświatowych, a teraz ruszają z intensywnymi patrolami. Obowiązuje zero taryfy ulgowej: kontrolowana będzie prędkość, przewożenie dzieci i zachowanie kierowców. To moment, by naprawdę zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci.

KGP: 115 485 interwencji, 455 wypadków drogowych, 35 ofiar śmiertelnych. [Podsumowanie tygodnia]

Komenda Główna Policji opublikowała najświeższe dane dotyczące interwencji policjantów za weekend. Poniżej znajduje się podsumowanie ostatniego tygodnia. Policjanci w ubiegłym tygodniu przeprowadzili 115 485 interwencji. Byli wzywani do 455 wypadków drogowych.

REKLAMA

Nowe limity podatkowe dla samochodów osobowych od 2026 roku

Nowe przepisy premiują niskoemisyjne samochody – czy niższe limity podatkowe dla aut spalinowych i hybryd od 2026 r. zmienią kalkulacje przedsiębiorców w zakresie aut flotowych?

Mandat za opony – za co konkretnie można go otrzymać w 2025 roku i jak wysokie są stawki?

Ogółem wysokość mandatu za wykroczenie drogowe może sięgnąć 5 tys. zł, a jeżeli wykroczeniem zajmie się sąd, to może nałożyć nawet 30 tys. zł mandatu. Szczegółowe przepisy odnoszą się jednak do konkretnych przypadków i interpretowanie ich w kontekście opon jest mylne.

REKLAMA