Przygotowanie samochodu na wiosnę
REKLAMA
REKLAMA
Zima jest okresem najbardziej intensywnej eksploatacji samochodu. Nasze pojazdy narażone są na sól, piasek, lód oraz niskie temperatury. Wszyscy pamiętają o wymianie kół na letnie, jednak ważne jest aby wraz z nadejściem wiosny poświęcić naszemu samochodowi więcej uwagi. Pozwoli to na przyjemniejszą eksploatację, ale również może pomóc uniknąć niektórych awarii.
REKLAMA
Dokładne mycie pojazdu sposobem na rdzę?
Zacznijmy od porządnego umycia samochodu z zewnątrz. Pozwoli to usunąć sól i piasek, które mogły zostać na karoserii, ale również pomoże dostrzec ewentualne uszkodzenia, o które w trakcie zimy nie trudno. Kiedy powstaną jakieś uszkodzenia, oceńmy jak wielkie szkody wyrządziły naszemu samochodowi. Mniejsze rysy na nadwoziu można zamaskować specjalnymi preparatami (ceny zaczynają się od 10 zł). W przypadku większych uszkodzeń konieczna będzie wizyta u lakiernika. Po umyciu będziemy mogli również zauważyć ogniska korozji, które mogły powstać poprzez kontakt z solą. Powinniśmy również zwrócić uwagę na stan szyb. Każde, nawet najmniejsze uszkodzenie może dyskwalifikować szybę, ponieważ małe „pajączki” potrafią się szybko rozprzestrzeniać. Pozwoli to również uniknąć mandatu przy spotkaniu z policją. Wycieraczki także narażone są na uszkodzenia, dlatego warto sprawdzić ich stan po zimie.
Zobacz też: Gwarancja na lakier i perforację nadwozia – jak je wyegzekwować?
Wnętrze pojazdu po zimie
Następnie zajmijmy się wnętrzem. W trakcie zimy na chodnikach i ulicach znajduje się mnóstwo piasku, który również dostaje się do naszego samochodu. Dlatego wnętrze trzeba porządnie odkurzyć oraz sprawdzić czy piasek nie dostał się do któryś z elementów wnętrza na przykład do szyny, po której przesuwa się nasz fotel. Oprócz tego warto wyposażyć nasze auto w osuszacz powietrza, który pozwoli usunąć wilgoć nagromadzoną w kabinie auta.
Zobacz też: Czyszczenie suchym lodem - na czym polega i jakie znajduje zastosowanie?
Przegląd techniczny samochodu po zimie
Po wyczyszczeniu wnętrza przechodzimy do najważniejszej kwestii. To stan techniczny naszego samochodu. Powinniśmy sprawdzić stan wszystkich płynów (zwłaszcza płynu chłodniczego), a jeśli zajdzie potrzeba to również wymienić. Podczas zimy również narażone na awarie są amortyzatory oraz hamulce. Niskie temperatury mogą wpływać na rozszczelnienie amortyzatorów, a śnieg i piasek mogą doprowadzić do szybszego zużycia klocków hamulcowych. Ostatnią czynnością jest sprawdzenie stanu akumulatora. W czasie zimy narażony jest on na szybsze zużycie, zwłaszcza jeśli auto poruszało się na krótkich dystansach, dlatego warto po zimie go naładować .
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.