Płyny do spryskiwania szyb – zakresy temperatur, mieszanie, dolewanie wody
REKLAMA
REKLAMA
Płyny letnie charakteryzują się dobrą lub nawet bardzo dobrą zdolnością do usuwania z szyb różnego rodzaju zanieczyszczeń stałych, zawierających tłuszcz, np. resztek owadów, tłustego kurzu i błota itp. Najlepsze mają także dodatki konserwujące piórka wycieraczek. Ich wadą jest całkowity brak odporności na niskie temperatury: potrafią zamarznąć już podczas kilkustopniowego nocnego przymrozku.
REKLAMA
Aby usunąć ten mankament, można dodać wczesną wiosną i późną jesienią każdorazowo do zbiorniczka płynu do 5% bezbarwnego spirytusu skażonego – zabarwiony pozostawia trudno usuwalne plamy na lakierze. Można także mieszać letni płyn z zimowym, nawet w proporcji 1:1, przy czym warto zwrócić uwagę, czy producenci użytych płynów nie przestrzegają przed ich mieszaniem z innymi płynami. Każdy płyn zawiera różnorodne substancje chemiczne, które nie zawsze mogą być ze sobą łączone.
Zobacz też: Konsekwencje jazdy na wysokich i niskich obrotach silnika
Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie płynów letnich dopiero od późnej wiosny najpóźniej do wczesnej jesieni, czyli nie więcej, niż przez 8 miesięcy rocznie. W pozostałym okresie należy stosować płyny zimowe, przy czym te o bardzo niskiej temperaturze krzepnięcia (poniżej 20 stopni Celsjusza) przed nadejściem większych mrozów, dla oszczędności można rozcieńczać czystą wodą nawet w proporcji 1:1, co podwyższy dolny zakres temperatury użytkowania do około minus 10 stopni Celsjusza. Przy spodziewanych większych spadkach temperatury dodawanie wody może grozić zamarznięciem całego układu spryskiwaczy.
Oto przybliżone najniższe temperatury rozcieńczonego zimowego płynu do spryskiwaczy z dolnym zakresem temperatury stosowania minus 28 stopni:
1 część płynu + 1 część wody podwyższy dolną temperaturę użytkowania do około minus 12 stopni.
2 części płynu + 1 część wody pozwoli na użytkowanie płynu w temperaturze do około minus 16 stopni.
3 części płynu + 1 część wody daje gwarancję, że roztwór taki zacznie krzepnąć najwcześniej przy minus 20 stopniach.
Zobacz też: Przygotowanie auta do wiosny - poradnik
Rozcieńczając płyn obojętne – letni czy zimowy, należy pamiętać, że w wyniku tego zabiegu pogarsza się jego zdolność do usuwania zanieczyszczeń zawierających tłuszcz. Jedynie rozcieńczanie spotykanych czasem na rynku koncentratów, zgodnie z zaleceniami ich producentów, nie niesie ze sobą takiego niebezpieczeństwa.
REKLAMA
REKLAMA