Czy można zatankować więcej niż wynosi pojemność baku?
REKLAMA
REKLAMA
Nie należy jednak tak robić – i nie jest tu ważne jakie paliwo tankujemy. Pierwsza myśl jaka się pojawia to: ten dystrybutor zawyża!
REKLAMA
W instrukcji jest jasno napisane, że bak ma – dajmy na to – 40 litrów. Jakim cudem udało się zatem zatankować 42 litry paliwa? Większość kierowców natychmiast myśli, że to właściciel stacji ma „kręcone” dystrybutory i zawyża ilość zatankowanego paliwa. Niestety takie praktyk nie są w Polsce rzadkością, ale... No właśnie jeśli zatankowaliśmy do 5-7 procent paliwa więcej niż pojemność baku jaką podaje producent może to też oznaczać, że to producent kłamie!
Zobacz też: Dlaczego warto tankować do pełna?
REKLAMA
W prospektach i danych technicznych podawana jest bowiem wartość „robocza” baku. Tyle benzyny powinno się do zbiornika wlewać, a w baku powinna zostać jeszcze tzw. poduszka powietrzna. Te kilka litrów powietrza ma stanowić rezerwę bezpieczeństwa w razie dużych zmian temperatur, przez które samo paliwo, jak i zbiornik może zmieniać swoją objętość. To powietrze daje również gwarancje, że zbiornik się nie „zassie”.
Warto również dodać, ze wielu kierowców bardzo dosłownie pojmuje powiedzenie „lać pod korek”. Tak długo dolewają paliwa,aż stoi ono w rurze prowadzącej do baku. Też wąż może mieć pojemność nawet ponad dwóch litrów – pojemność, która jest nie wliczona w objętość zbiornika.
Identycznie jest z LPG...
Identyczny „problem” jak z paliwem płynnym jest z gazem LPG. Propanu-butanu tez można zatankować więcej niż teoretycznie ma zbiornik. W przypadku gazu poduszka powietrzna jest nawet jeszcze większa i wynosi od 10 do nawet 13 procent objętości gazu przechowywanego. Montuje się tez specjalne zawory, które mają nie dopuszczać do „przetankowania”.
W praktyce nie ma jednak większego problemy, żeby taki zawór oszukać i do zbiornika 15 litrów zatankować nawet 17 litrow płynnego gazu. Jest to jednak wyjątkowo niebezpieczny proceder, który może doprowadzić nawet do rozerwania butli i wybuchu.
Zobacz też: Dobra żarówka, czyli jaka? Poradnik.
Dlatego jeśli mamy podejrzenia, że zawór upustowy w naszym zbiorniku nie działa prawidłowo (zdarzyło się nam nadmiarowe tankowanie, a właściciel okazał ważne dokumenty legalizacji dystrybutora) trzeba zawór natychmiast sprawdzić!
Nie przelewaj! Możesz uszkodzić auto
Na koniec jeszcze ostrzeżenie dla właścicieli benzyniaków. Tankowanie dosłownie pod korek jest dla większości nowoczesnych układów zasilania benzyną bardzo niezdrowe. Eliminując poduszkę powietrza w baku powodujemy, że przestaje działać system usuwania opar z filtrem węglowym. W skrajnych przypadkach możemy doprowadzić nawet do zalania filtra i sytuacji w której do baku nie będzie przedostawać się powietrze!
REKLAMA
REKLAMA